![po dłuższej chwili odpowiedział a u mnie? u mnie też też wszystko ok . w głowie miałam setki pytań 'po co dzwoni czego chce może jednak chce wróć' wydusiłam z siebie a po co dzwonisz coś chcesz że się odezwałeś coś się stało cz.. przerywając mi odpowiedział że musimy się spotkać że przeprasza mnie za wszystko co zrobił że ciągle o mnie myśli i doszedł do wniosku że to co zrobił było błędem. a ja? pomimo tego że tak bardzo cierpiałam że to co powiedział tak bardzo chciałam usłyszeć odpowiedziałam zwyczajnie na luzie ja też przepraszam ale nie możemy się spotkać. nie chcę przeżywać znów tego samego męczącego końca który nastąpi po kilku miesiącach bo Ci się znudziło. nie jestem zabawką po czym się rozłączyłam. nie nie byłam szczęśliwa z tego powodu że tak powiedziałam bo chciałam Go bardzo. ale w tamtym momencie poczułam satysfakcję zdałam sobie sprawę że nie warto przez kilka miesięcy być szczęśliwą po czym cierpieć dwa razy tyle. nie w tym sens. cz2](http://files.moblo.pl/0/4/14/av65_41493_525555_187411974713302_100003335014099_308837_1633814848_n_large.jpg) |
po dłuższej chwili odpowiedział "a u mnie? u mnie też, też wszystko ok". w głowie miałam setki pytań 'po co dzwoni, czego chce, może jednak chce wróć', wydusiłam z siebie "a po co dzwonisz, coś chcesz, że się odezwałeś, coś się stało cz.." przerywając mi, odpowiedział, że musimy się spotkać, że przeprasza mnie za wszystko co zrobił, że ciągle o mnie myśli i doszedł do wniosku, że to co zrobił było błędem. a ja? pomimo tego, że tak bardzo cierpiałam, że to co powiedział tak bardzo chciałam usłyszeć odpowiedziałam zwyczajnie, na luzie "ja też przepraszam, ale nie możemy się spotkać. nie chcę przeżywać znów tego samego męczącego końca, który nastąpi po kilku miesiącach, bo Ci się znudziło. nie jestem zabawką" po czym się rozłączyłam. nie, nie byłam szczęśliwa z tego powodu, że tak powiedziałam, bo chciałam Go, bardzo. ale w tamtym momencie poczułam satysfakcję, zdałam sobie sprawę, że nie warto przez kilka miesięcy być szczęśliwą, po czym cierpieć dwa razy tyle. nie w tym sens. / cz2
|
|
![wstałam. od razu w głowie 'największy błąd wstałam..' dzień zapowiadał się jak każdy inny nudny szary nic nie znaczący. poszłam do szkoły przemęczyłam osiem lekcji spaliłam dwa szlugi weszłam do domu od razu znowu zawitałam w łóżku ze słuchawkami w uszach. przysnęło mi się. nagle w moich uszach rozprzestrzenił się dzwonek oznaczający połączenie wykonywane do mnie. z grymasem na twarzy spojrzałam na wyświetlacz telefonu. momentalnie byłam na nogach chodząc od ściany do ściany. to był Jego numer. pomimo tego że już nic nas nie łączyło nawet normalne koleżeńskie cześć jego numer znałam na pamięć. przyciągnęłam palcem po wyświetlaczu zieloną słuchawką w prawą stronę odbierając. wykrztusiłam z siebie marne halo i nagle czułam jakbym miała nogi z waty. usłyszałam Jego głos tak bardzo mi znajomy. cześć co u Ciebie w szybkim tempie odpowiedziałam wszystko dobrze a u Ciebie? zapadła cisza.. cz1](http://files.moblo.pl/0/4/14/av65_41493_525555_187411974713302_100003335014099_308837_1633814848_n_large.jpg) |
wstałam. od razu w głowie 'największy błąd, wstałam..' dzień zapowiadał się jak każdy inny, nudny, szary, nic nie znaczący. poszłam do szkoły, przemęczyłam osiem lekcji, spaliłam dwa szlugi, weszłam do domu, od razu znowu zawitałam w łóżku ze słuchawkami w uszach. przysnęło mi się. nagle w moich uszach rozprzestrzenił się dzwonek, oznaczający połączenie wykonywane do mnie. z grymasem na twarzy spojrzałam na wyświetlacz telefonu. momentalnie byłam na nogach, chodząc od ściany do ściany. to był Jego numer. pomimo tego, że już nic nas nie łączyło, nawet normalne koleżeńskie cześć, jego numer znałam na pamięć. przyciągnęłam palcem po wyświetlaczu zieloną słuchawką w prawą stronę, odbierając. wykrztusiłam z siebie marne "halo" i nagle czułam jakbym miała nogi z waty. usłyszałam Jego głos, tak bardzo mi znajomy. "cześć, co u Ciebie", w szybkim tempie odpowiedziałam "wszystko dobrze, a u Ciebie?" zapadła cisza.. / cz1
|
|
![tęsknię nawet nie wiesz jak bardzo. jak serce staje mi w gardle gdy widzę Cię z nią.](http://files.moblo.pl/0/4/14/av65_41493_525555_187411974713302_100003335014099_308837_1633814848_n_large.jpg) |
tęsknię, nawet nie wiesz jak bardzo. jak serce staje mi w gardle, gdy widzę Cię z nią.
|
|
![ciekawe co będzie za rok czy będę szczęśliwa. ciekawe czy wciąż będę Cię kochała czy będziemy się do siebie odzywać będzie normalnie czy rozpętamy następną wojnę. ciekawe czy jeszcze kiedykolwiek powiesz mi kocham Cię](http://files.moblo.pl/0/4/14/av65_41493_525555_187411974713302_100003335014099_308837_1633814848_n_large.jpg) |
ciekawe co będzie za rok, czy będę szczęśliwa. ciekawe, czy wciąż będę Cię kochała, czy będziemy się do siebie odzywać, będzie normalnie czy rozpętamy następną wojnę. ciekawe, czy jeszcze kiedykolwiek powiesz mi "kocham Cię"
|
|
![On nie jest moją własnością nie mogę do Niego zadzwonić o której chcę i powiedzieć jak bardzo Go kocham złapać Go za rękę mówić o uczuciach. nie mogę nic tak naprawdę co uczyniłoby mnie szczęśliwą. mogę tylko czekać na Niego z nadzieją że pewnego dnia zrozumie że nie jestem dla niego tylko zwykłą koleżanką.](http://files.moblo.pl/0/4/14/av65_41493_525555_187411974713302_100003335014099_308837_1633814848_n_large.jpg) |
On nie jest moją własnością, nie mogę do Niego zadzwonić o której chcę i powiedzieć jak bardzo Go kocham, złapać Go za rękę, mówić o uczuciach. nie mogę nic tak naprawdę co uczyniłoby mnie szczęśliwą. mogę tylko czekać na Niego z nadzieją, że pewnego dnia zrozumie, że nie jestem dla niego tylko zwykłą koleżanką.
|
|
![miłość? czym jest miłość w XXI wieku w świecie nastolatków? w szlugach alkoholu dopalaczach narkotykach seksie gdzie znajduję się miejsce na miłość?](http://files.moblo.pl/0/4/14/av65_41493_525555_187411974713302_100003335014099_308837_1633814848_n_large.jpg) |
miłość? czym jest miłość w XXI wieku, w świecie nastolatków? w szlugach, alkoholu, dopalaczach, narkotykach, seksie, gdzie znajduję się miejsce na miłość?
|
|
![kiedy słyszę pytanie kochasz go jeszcze? z ust jakiejkolwiek osoby do oczu napływają mi łzy tęsknota zaciska mi żołądek moje serce wariuje z miłości ale przekonująco odpowiadam już całkiem Cię pojebało?](http://files.moblo.pl/0/4/14/av65_41493_525555_187411974713302_100003335014099_308837_1633814848_n_large.jpg) |
kiedy słyszę pytanie "kochasz go jeszcze?" z ust jakiejkolwiek osoby, do oczu napływają mi łzy, tęsknota zaciska mi żołądek, moje serce wariuje z miłości, ale przekonująco odpowiadam "już całkiem Cię pojebało?"
|
|
![Trochę mamy wszyscy najebane w głowach trochę bardziej najebane w życiach.](http://files.moblo.pl/0/3/24/av65_32435_pis.jpeg) |
Trochę mamy wszyscy najebane w głowach, trochę bardziej najebane w życiach.
|
|
![Z tego już wyrosłam z codziennego picia z narkotyków z całych tygodni powycinanych z życiorysu urwanych filmów niekoniecznie dobrych ludzi zaczepiania nieznajomych spania u kogo i gdzie popadnie przypadkowego seksu wagarowania picia brania palenia byle czego byle gdzie byle z kim bycia najebaną dzień w dzień wyrosłam z przeżywania tego że ktoś odchodzi bo tyle razy przeszłam przez wszystkie fazy straty że kolejnym ludziom po prostu każe spierdalać zanim przyjdzie im do głowy myśl żeby mnie zostawić nie zatracam się już nie upadam nie kręci mnie to kiedyś owszem ale już nie to już nie jestem ja teraz jedyną rzeczą której pragnę jest stabilizacja i spokój bez szaleństw i ludzie mnie nie poznają i ja też się nie poznaję ale to cudowne poukładałam sobie w głowie.](http://files.moblo.pl/0/3/24/av65_32435_pis.jpeg) |
Z tego już wyrosłam, z codziennego picia, z narkotyków, z całych tygodni powycinanych z życiorysu, urwanych filmów, niekoniecznie dobrych ludzi, zaczepiania nieznajomych, spania u kogo i gdzie popadnie, przypadkowego seksu, wagarowania, picia, brania, palenia byle czego, byle gdzie, byle z kim, bycia najebaną dzień w dzień, wyrosłam z przeżywania tego, że ktoś odchodzi, bo tyle razy przeszłam przez wszystkie fazy straty, że kolejnym ludziom po prostu każe spierdalać zanim przyjdzie im do głowy myśl, żeby mnie zostawić, nie zatracam się już, nie upadam, nie kręci mnie to, kiedyś, owszem, ale już nie, to już nie jestem ja, teraz, jedyną rzeczą, której pragnę jest stabilizacja i spokój, bez szaleństw i ludzie mnie nie poznają i ja też się nie poznaję, ale to cudowne, poukładałam sobie w głowie.
|
|
![Jestem przerażona zagubiona nie mam ani grosza a potrzeba mi co najmniej paru stów jestem samotna z połamanym charakterem i zablokowanym umysłem nie za bardzo wiem co ze sobą zrobić teraz jutro nigdy jestem totalnie posypana od kości zaczynając na myślach kończąc nie mam ani siły ani jakiejkolwiek jebanej nadziei na to że coś się zmieni nie mam nic a Ty a Ty jeszcze mówisz mi że nie wracasz chyba tylko po to żeby całkiem zdeptać to co ze mnie zostało.](http://files.moblo.pl/0/3/24/av65_32435_pis.jpeg) |
Jestem przerażona, zagubiona, nie mam ani grosza, a potrzeba mi co najmniej paru stów, jestem samotna, z połamanym charakterem i zablokowanym umysłem, nie za bardzo wiem co ze sobą zrobić teraz, jutro, nigdy, jestem totalnie posypana od kości zaczynając, na myślach kończąc, nie mam ani siły, ani jakiejkolwiek jebanej nadziei na to, że coś się zmieni, nie mam nic, a Ty, a Ty jeszcze mówisz mi, że nie wracasz, chyba tylko po to, żeby całkiem zdeptać to, co ze mnie zostało.
|
|
![Wszytko jest dobrze tylko chyba zaraz się spakuję i wyjdę z siebie.](http://files.moblo.pl/0/3/24/av65_32435_pis.jpeg) |
Wszytko jest dobrze, tylko chyba zaraz się spakuję i wyjdę z siebie.
|
|
|
|