 |
Spodobał mi się ten Twój kawałek świata. Tak po prostu.
|
|
 |
` Te czasy dawno minęły, ja je jeszcze chce czuć. To czasy, gdy wszyscy mówili na mnie Leszek nie Hucz. Te czasy to był początek, ja zbijam im piątkę. Te czasy to cudowne lata 90'. ` / Huczuhucz.
|
|
 |
Nie zliczysz, ile razy mówiłaś, że jest okej, a tak naprawdę rozpierdalało Cię od środka. Nie zliczysz, ile razy uśmiechnęłaś się, chociaż miałaś ochotę płakać jak dziecko. Nie zliczysz, ile razy oszukiwałaś samą siebie, że On Cię kocha. Nie zliczysz, ile razy spierdoliłaś coś, na czym Ci cholernie zależało. Nie zliczysz, ile razy miałaś ochotę umrzeć, zapaść się pod ziemię, po prostu zniknąć. Nie zliczysz, ile razy tak bardzo pragnęłaś być szczęśliwa, a za każdym razem znowu coś stawało ci na drodze
|
|
 |
Nie potrafię tego zrozumieć. Tej nieobecności. W jednej minucie jest człowiek, a w drugiej już go nie ma. Najpierw opowiadasz mu wszystko o sobie, o planach jakie masz, zna Cię lepiej niż Ty sam siebie, a potem tak nadzwyczajnej w świecie, nie masz w ogóle do niego dostępu. Stojąc obok Ciebie czujesz, że jest jakiś obcy, a przecież taki nie był, pamiętasz go. Pamiętasz wszystko co z nim związane. Jesteś przesiąknięta wspomnieniami, aż do szpiku kości. Nie możesz pojąć tego dlaczego to wszystko potoczyło się tak, a nie inaczej. Wciąż myślisz, że to jest jakiś głupi żart, że on niebawem wróci, że to wszystko się skończy i okaże jednym wielkim nieporozumieniem
|
|
 |
czasem potrzeba takiego weekendu, który oderwie nas od rzeczywistości. kiedy jest się w tylu miejscach, że nawet nie pamięta gdzie się było, z kim się piło. i tylko do domu wracasz z pustym portfelem i z bólem głowy.
|
|
 |
W sumie to mam kurwa dość tego, że chcę być idealna dla osób, które nie zasługują na mnie nawet w momentach kiedy jestem najgorsza./esperer
|
|
 |
przyznam się szczerze, że trochę mnie to rozbawiło jak dziś złapałeś mnie z rękę, pocałowałeś w policzek i stwierdziłeś, że miło widzieć swoją ulubioną dziewczynę. dawno się tak nie uśmiałam.
|
|
 |
` Pomimo wad oczywistych człowieczeństwa, Ja odważnie patrzę w paszczę szaleństwa. Pomimo, że czasem przyjdzie upaść nisko, Ja będę grał mimo wszystko, mimo wszystko ` donGURALesko.
|
|
 |
przypadkowa znajomość czasem potrafi dać nam najwięcej szczęścia.
|
|
 |
Nie potrzebuję w moim życiu kogoś, kto nie chce tam być.
|
|
 |
wierzę w siebie, rap i dym w płucach.
|
|
 |
wraz ze wzrostem oczekiwań wzrasta ryzyko że się zawiedziesz.
|
|
|
|