 |
Czasem chciałbym umieć być skurwysynem. Wszystko co było puścić z dymem. Zwalić na skutek nie na przyczynę. Pierdolić ten cały sentyment. /Rahim♥
|
|
 |
Pytasz co u mnie? Trochę się pozmieniało. Swoje rozjebane życie powoli układam w całość. /Chada.♥
|
|
 |
Piję za Ciebie, za Twoją przyszłość, mogliśmy wszystko, szkoda, że nam nie wyszło / grupa operacyjna ♥
|
|
 |
Nadejdzie czas rozliczeń to podziękuję wrogom, tu miłość, nienawiść sypiają wciąż ze sobą. Poczekaj kurwa jeszcze się odkuję, mówię co czuję niczego nie żałuję. -Chada ♥
|
|
 |
Chcesz to zajrzyj na dno mego serca, zobaczysz tamtych ludzi i te miejsca/ Sobota ♥
|
|
 |
"Nigdy nie jest tak źle żeby nie mogło być gorzej jak się sypie to rusz dupę a nie czekaj aż Ci ktoś pomoze" / Yez Yez Yo ♥
|
|
 |
'są chwile gdy samotnie spadam w dół.. to są dni kiedy nie mam sił, świat pęka w pół' / Peja ♥
|
|
 |
polej kolejkę za te martwe marzenia, za wszystko co miało tu być, czego nie ma.. / Pan Duże Pe.♥
|
|
 |
"niestety boli niespełniona obietnica niełatwo jest wybaczać gdy ranne są uczucia" / ....♥
|
|
 |
Nie czaje tych, co trwają w dziwnych związkach. Kochasz to jesteś...Nie.. ? To nara, piątka / HG.♥
|
|
 |
Ona nie zna się na psychologii, ale potrafi czytać z ust. Ona kocha porządek, ale w jej pokoju ciężko cokolwiek znaleźć. Ona zawsze mówi prawdę, która brzmi gorzej od kłamstwa. Ona potrafi kochać. Ona zawsze patrzy w oczy, ale nikt jej nie rozumie. Ona kocha kwiaty, ale nie umie się nimi zajmować. Ona ufa ludziom, ale często tego żałuje. Ona kocha się śmiać, lecz bardzo często płacze. Ona ucieka od przeszłości, ale często pragnie cofnąć czas. Ona nie wierzy w cuda, ale gdy spada gwiazda - myśli życzenie. Ona tyle razy trzaskała drzwiami, ale zawsze wracała. Codziennie widzę ją w lustrze.
|
|
 |
Mało we mnie z ideału, niewiele potrafię, słabo gotuję, mam dwie lewe ręce, często tłucze szkło a gdy je nieumiejętnie sprzątne, pozostałe kawałki wbijają się innym w stopy. Ranię. Czasem nieświadomie, ale to robię, nie pamiętam imion, w ogóle mam słabą pamięć.. Udaję, że mam rację, gdy wcale jej nie mam, po to aby postawić na swoim, przecież mówię, mało we mnie z ideału. Ale potrafię kochać tak mocno mocno mocno, potrafię się troszczyć tak bardzo bardzo bardzo, potrafię słuchać, chcę podać rękę, przytulić i wesprzeć, więc proszę Cię, gdy się już zezłościsz, niech to nie trwa długo wiesz, bo bardzo się boję zimna i obojętności.
|
|
|
|