 |
Dystans to czasem jedyny sposób, żeby nie utonąć w morzu ludzkich cierpień i własnej rozpaczy. Dystans jednak wcale nie musi oznaczać obojętności.
|
|
 |
Dzisiaj olewam tęsknotę i próbuje się pozbierać, tak jak ty olałeś mnie i obojętne Ci to teraz.
|
|
 |
Ta codzienna rutyna zmieniała sie w ciągła przygodę. [bez_sercaa]
|
|
 |
Chciałabym móc wyłączyć swoje uczucia i żyć bez jakichkolwiek emocji. [bez_sercaa]
|
|
 |
A może po prostu nie byłam nikim ważnym dla Ciebie. [bez_sercaa]
|
|
 |
Ktoś tutaj był i był, a potem nagle zniknął i uporczywie go nie ma.
|
|
 |
Kocham go. Od początku do końca. Od rana do wieczora. Od zmierzchu, aż po świt. Przed śniadaniem, po kolacji i na deser. ZAWSZE./ jaraj_sie_tym
|
|
 |
Nie rozumiem naszych relacji. Czasem jesteśmy przyjaciółmi. Czasem jesteśmy więcej niż przyjaciółmi. Innym razem jestem dla ciebie już obca.
|
|
 |
Jest świat w którym żyję, są bity które słucham i są oczy, w których tonę.
|
|
 |
Jest takie ładne powiedzenie, że nie wolno tracić małych przyjemności życia w pogoni za tymi większymi. Naucz się doceniać to, co masz. Cieszyć się drobnostkami.
|
|
 |
'' Dr House: Masz pasożyta. Pacjentka: Tasiemca? Dr House: Połóż się i podciągnij bluzkę. Opuść ręce. Pacjentka: Można coś na to poradzić? Dr House: Tylko przez miesiąc, a potem usunięcie jest nielegalne. Pacjentka: Nielegalne? Dr House: Bez obaw. Wiele kobiet przywiązuje się do swojego pasożyta. Daje mu imię, ubiera i pozwala się bawić z innymi pasożytami. Ma twoje oczy. ''
|
|
 |
to niewiarygodne jak zawładnął moim światem, sercem, myślami. jak cholernie uzależnił moje oczy, serce, dłonie od swojej osoby. jak perfekcyjnie i bez żadnych obaw pozwolił mi się w sobie zakochać. pozwolił mi wkroczyć do życia, pozwolił mi być. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
|
|