głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika soflove

Czy kiedykolwiek płakaliście bez powodu? Z samej bezsilności?

siebiemidaaaj dodano: 22 marca 2014

Czy kiedykolwiek płakaliście bez powodu? Z samej bezsilności?

Siebie mi daj na własność  bo ma dusz bez Ciebie traci swą wartość.

siebiemidaaaj dodano: 22 marca 2014

Siebie mi daj na własność, bo ma dusz bez Ciebie traci swą wartość.

w moich dniach nie ma już Ciebie. umarłeś dla mnie  umarłeś.

siebiemidaaaj dodano: 22 marca 2014

w moich dniach nie ma już Ciebie. umarłeś dla mnie, umarłeś.

Scenariusz mojego życia polega na niekończącym się cierpieniu.

siebiemidaaaj dodano: 22 marca 2014

Scenariusz mojego życia polega na niekończącym się cierpieniu.

on od tego ucieka  ona musi to przetrwać.

siebiemidaaaj dodano: 22 marca 2014

on od tego ucieka, ona musi to przetrwać.

Wiesz  myślę  że chciałabym Ci wybaczyć. Tak naprawdę zapomnieć  potrafić machnąć ręką i mijając Cię  uśmiechnąć się bez żadnej ironii i ukłucia żalu. Chciałabym życzyć Ci szczęścia  mimo tego  że Ty moje spierdoliłeś. Pozbyć się z serca tego cienia  który przybiera Twój kształt  żeby nic więcej go nie zatruwało. Naprawdę chciałabym  ale nie potrafię. Nadal są przecież noce kiedy pamiętam  przypominam sobie każdy dzień po Twoim odejściu i nie umiem zdecydować się  który był najgorszy  bo każdy łamał serce na nowo. Wiem ile łez wylałam  ile razy dawałeś i łamałeś obietnice  ile razy wybaczałam zupełnie bez sensu. Przypominam sobie całe Twoje skurwysyństwo  to jak głęboko w dupie miałeś fakt  że cierpię  że kręciłeś tym nożem w moich plecach z uśmiechem na ustach. Chciałabym wybaczyć  ale nie umiem tego zrobić komuś  kto tak wiele spierdolił  komuś od kogo nawet nie usłyszałam  przepraszam   choć przecież kiedyś twierdził  że kocha. Nie wybaczę  nie zapomnę  nienawidzę. esperer

sticktogether dodano: 22 marca 2014

Wiesz, myślę, że chciałabym Ci wybaczyć. Tak naprawdę zapomnieć, potrafić machnąć ręką i mijając Cię, uśmiechnąć się bez żadnej ironii i ukłucia żalu. Chciałabym życzyć Ci szczęścia, mimo tego, że Ty moje spierdoliłeś. Pozbyć się z serca tego cienia, który przybiera Twój kształt, żeby nic więcej go nie zatruwało. Naprawdę chciałabym, ale nie potrafię. Nadal są przecież noce kiedy pamiętam, przypominam sobie każdy dzień po Twoim odejściu i nie umiem zdecydować się, który był najgorszy, bo każdy łamał serce na nowo. Wiem ile łez wylałam, ile razy dawałeś i łamałeś obietnice, ile razy wybaczałam zupełnie bez sensu. Przypominam sobie całe Twoje skurwysyństwo, to jak głęboko w dupie miałeś fakt, że cierpię, że kręciłeś tym nożem w moich plecach z uśmiechem na ustach. Chciałabym wybaczyć, ale nie umiem tego zrobić komuś, kto tak wiele spierdolił, komuś od kogo nawet nie usłyszałam "przepraszam", choć przecież kiedyś twierdził, że kocha. Nie wybaczę, nie zapomnę, nienawidzę./esperer
Autor cytatu: esperer

Płakałam wiele razy  lecz żadna z łez nie nauczyła mnie być silną.

siebiemidaaaj dodano: 21 marca 2014

Płakałam wiele razy, lecz żadna z łez nie nauczyła mnie być silną.

I jeszcze jutro się obudzisz  i zaboli. I pojutrze też  ale za każdym dniem coraz mniej.

siebiemidaaaj dodano: 21 marca 2014

I jeszcze jutro się obudzisz, i zaboli. I pojutrze też, ale za każdym dniem coraz mniej.

 To smutne  a zarazem tak bardzo frustrujące  że poświęciłaś mu każdą minutę swojego wolnego czasu  byłaś na każde jego zawołanie  gdy było mu źle  martwiłaś się o jego życie  mając gdzieś swoje własne. Byłaś dla niego zawsze i wszędzie  a on odchodząc nie poświęcił Ci nawet dwóch minut  by wyjaśnić swoją decyzję.

siebiemidaaaj dodano: 21 marca 2014

"To smutne, a zarazem tak bardzo frustrujące, że poświęciłaś mu każdą minutę swojego wolnego czasu, byłaś na każde jego zawołanie, gdy było mu źle, martwiłaś się o jego życie, mając gdzieś swoje własne. Byłaś dla niego zawsze i wszędzie, a on odchodząc,nie poświęcił Ci nawet dwóch minut, by wyjaśnić swoją decyzję."

Nienawidzę w sobie tego  że tak szybko zaczynam zbliżać się do ludzi  że tak szybko przyzwyczajam się do ich obecności  ich rzuconego cześć w moją stronę  do zbitych piątek na osiedlu  do wyznań  które kierują w moją stronę  do nich samych. nie znoszę tego  bo przecież to oczywiste  że każdy w końcu odchodzi. czy jest to świadomy wybór  czy śmierć. ale odchodzi  a ja zostaję z coraz bardziej poszarpaną duszą.

siebiemidaaaj dodano: 21 marca 2014

Nienawidzę w sobie tego, że tak szybko zaczynam zbliżać się do ludzi, że tak szybko przyzwyczajam się do ich obecności, ich rzuconego cześć w moją stronę, do zbitych piątek na osiedlu, do wyznań, które kierują w moją stronę, do nich samych. nie znoszę tego, bo przecież to oczywiste, że każdy w końcu odchodzi. czy jest to świadomy wybór, czy śmierć. ale odchodzi, a ja zostaję z coraz bardziej poszarpaną duszą.

Zbyt często stawiamy przecinek  tam gdzie już dawno powinniśmy postawić kropkę : : : : :

siebiemidaaaj dodano: 21 marca 2014

Zbyt często stawiamy przecinek, tam gdzie już dawno powinniśmy postawić kropkę :):):):):)

To jest jak powolne umieranie.

siebiemidaaaj dodano: 21 marca 2014

To jest jak powolne umieranie.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć