 |
Miłość jest jak tęcza
jak barwy łączy serca
ja błękit, a ty czerwień
ta miłość jest już we mnie
tak żyć będziemy sami
pomiędzy kolorami
a czerwień na błękicie
odmieni dawne życie
jesteśmy w końcu sami
swoimi marzeniami.
|
|
 |
Krzyczała:
Nie odchodź!
Płakała:
Proszę zostań ze mną jesteś moim sercem
Szeptała:
Umrę...przecież nie można żyć...bez serca...
A on:odwrócił się i odszedł.
Kilka dni później przeczytał na klepsydrze:
Ona mówiła:
A on jej nie słuchał
Krzyczała:
A on nie reagował
Płakała:
A on nie widział jej łez
Szeptała:
A on po prostu odszedł
...Umarła...
Stwierdzono brak serca!
W jego oczach pojawiły się łzy
On mówił:
Wróć
Krzyczał:
Przepraszam
Płakał:
Proszę wróć, wszystko naprawie
Szeptał:
Kocham Cię...
Lecz ona już go nie słyszała
...ODESZŁA...
|
|
 |
Z moich oczu płyną łzy,
bo w mym sercu jesteś Ty.
Ciebie teraz przy mnie nie ma,
a ja tęsknię bez wątpienia
Bo Cię Kocham i Cię lubię,
że się w myślach swoich gubię!
|
|
 |
Wzięła garść tabletek, bo to nic nie boli, połykając wszystkie zasnęła powoli....
|
|
 |
Zrobiła to, by być z ukochanym..
|
|
 |
do wczoraj traktowałeś mnie jak swoją kukiełę... Koniec ! teraz to Ty będziesz moją kukłą a ja będę tobą kierowała !
|
|
 |
pytasz czemu mam na Ciebie wyjebane ? bo to nie ty kurwa siedziałeś na dywanie wpatrując w telefon czy przypadkiem nie dostałam obiecanego sms`a !
|
|
 |
dlaczego kłamałeś mówiąć że jestem najważniejsza ? !
|
|
 |
` a ja wciąż pragnę poczuć, poczuć że naprawdę mnie kochasz.
|
|
 |
Przyjaźń wielka wartość,
jednak czasami los rozdziele,
i nie może nic na to poradzić.
Daleka droga do domu przyjaciela,
czasami dzieli ich ocean,
jednak wspomnienia zostają.
Nawet jak przyjaciel nas opuszcza,
w sercu wciąż jest obecny,
pożegnał się, ale nie na zawsze,
może kiedyś powróci...
|
|
 |
Teraz już rozumiem jak cierpiała ...........OLA
|
|
 |
`.Nienawidzę, kiedy patrzę i widzę Twój wzrok na innej...
|
|
|
|