głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika sobighappy

odezwij się za parę lat. śmiało  zadzwoń i zaproś mnie na kawę. może wtedy będziesz już bardziej dorosły  a ja nie będę krzywdzić  każdego napotkanego w moim życiu faceta. może więcej będziesz rozumiał  a ja? może w końcu przestanę kochać tego  którego nie powinnam. veriolla

namalowanaksiezniczka dodano: 29 kwietnia 2016

odezwij się za parę lat. śmiało, zadzwoń i zaproś mnie na kawę. może wtedy będziesz już bardziej dorosły, a ja nie będę krzywdzić każdego napotkanego w moim życiu faceta. może więcej będziesz rozumiał, a ja? może w końcu przestanę kochać tego, którego nie powinnam./veriolla

chciałabym Ci kiedyś o tym wszystkim opowiedzieć. o każdej minucie  którą liczyłam  gdy odszedłeś. o każdym telefonie  gdy miałam nadzieję  że to Ty dzwonisz. o każdym wieczorze  który spędzałam gapiąc się w okno i czekając  aż nastanie świt. o każdym łyku alkoholu  który wypiłam by nie pamiętać. o każdej wiadomości  gdy miałam nadzieję  że napisałeś. o każdym ukłuciu serca  które od tamtej pory tak bardzo zaczęło boleć. o każdym stanie lęku  które towarzyszą mi do dziś. o każdym zaciskaniu pięści  aż do krwi. chciałabym Ci kiedyś opowiedzieć o tym  jak bardzo zniszczyłeś mi życie. veriolla

namalowanaksiezniczka dodano: 29 kwietnia 2016

chciałabym Ci kiedyś o tym wszystkim opowiedzieć. o każdej minucie, którą liczyłam, gdy odszedłeś. o każdym telefonie, gdy miałam nadzieję, że to Ty dzwonisz. o każdym wieczorze, który spędzałam gapiąc się w okno i czekając, aż nastanie świt. o każdym łyku alkoholu, który wypiłam by nie pamiętać. o każdej wiadomości, gdy miałam nadzieję, że napisałeś. o każdym ukłuciu serca, które od tamtej pory tak bardzo zaczęło boleć. o każdym stanie lęku, które towarzyszą mi do dziś. o każdym zaciskaniu pięści, aż do krwi. chciałabym Ci kiedyś opowiedzieć o tym, jak bardzo zniszczyłeś mi życie./veriolla

dobrze się zastanów...chciałabyś to wszystko z powrotem? te wszystkie kłótnie  które wszczynał po pijaku. te wszystkie nagrania na pocztę głosową  gdy znowu karmił Cię swoim marnym  przepraszam ? tą każdą godzinę spędzoną na czekaniu na Niego  bo znowu za późno wyszedł od kumpli? tą codzienną niewiadomą  gdy budziłaś się rano  i nie miałaś pojęcia co będzie dalej? te setki ton cynizmu i zbyt dużego ego? tą wiecznie niezadowoloną minę? to skurwysyństwo w oczach? chciałabyś? tak  chciałabyś. bo mimo tego  że to wszystko udowadnia Ci jaka cholernie naiwna jesteś  to potrzebujesz tego   tego całego zamieszania  jakie wprowadzał w Twoje życie  tych emocji  i bycia zauważalną i komuś potrzebną... tak  po prostu potrzebujesz tego głupiego  słodkich snów  na dobranoc  pisanego po pijaku  bo boisz się być sama  bo chcesz by ktoś Cię doceniał   byle jak  ale jednak. by ktoś o Tobie pamiętał   rano i wieczorem  i od czasu do czasu w środku dnia między wykonywaniem codziennych  rutynowych zadań. v

namalowanaksiezniczka dodano: 29 kwietnia 2016

dobrze się zastanów...chciałabyś to wszystko z powrotem? te wszystkie kłótnie, które wszczynał po pijaku. te wszystkie nagrania na pocztę głosową, gdy znowu karmił Cię swoim marnym "przepraszam"? tą każdą godzinę spędzoną na czekaniu na Niego, bo znowu za późno wyszedł od kumpli? tą codzienną niewiadomą, gdy budziłaś się rano, i nie miałaś pojęcia co będzie dalej? te setki ton cynizmu i zbyt dużego ego? tą wiecznie niezadowoloną minę? to skurwysyństwo w oczach? chciałabyś? tak, chciałabyś. bo mimo tego, że to wszystko udowadnia Ci jaka cholernie naiwna jesteś, to potrzebujesz tego - tego całego zamieszania, jakie wprowadzał w Twoje życie, tych emocji, i bycia zauważalną i komuś potrzebną... tak, po prostu potrzebujesz tego głupiego "słodkich snów" na dobranoc, pisanego po pijaku, bo boisz się być sama, bo chcesz by ktoś Cię doceniał - byle jak, ale jednak. by ktoś o Tobie pamiętał - rano i wieczorem, i od czasu do czasu w środku dnia,między wykonywaniem codziennych, rutynowych zadań./v

rany tak już mają...może i się zagoją  ale wciąż gdzieś tam tkwią  na dnie serca  od czasu do czasu przypominając o tych  którzy je zrobili... veriolla

namalowanaksiezniczka dodano: 29 kwietnia 2016

rany tak już mają...może i się zagoją, ale wciąż gdzieś tam tkwią, na dnie serca, od czasu do czasu przypominając o tych, którzy je zrobili.../veriolla

to nie jest takie proste  odwrócić się i odejść. wszyscy mówią  daj spokój  olej to  odejdź    ale ci wszyscy nie wiedzą...że zostawiasz tam mnóstwo wspomnień  tych lepszych  i tych gorszych..że odchodząc  tracisz kilka dobrych lat swojego życia...że wszystkie łzy  które wylałaś  każde zaciśnięcie pięści  by wytrzymać   że to wszystko pójdzie na marne...oni wszyscy myślą  że to takie proste   rzucić klucze  do wspólnego mieszkania  na wspólnie kupiony stolik  we wspólnej kuchni...i odejść  zostawić za sobą to wszystko  wspólne   na które tak ciężko pracowałaś... veriolla

namalowanaksiezniczka dodano: 29 kwietnia 2016

to nie jest takie proste, odwrócić się i odejść. wszyscy mówią "daj spokój, olej to, odejdź" - ale ci wszyscy nie wiedzą...że zostawiasz tam mnóstwo wspomnień, tych lepszych, i tych gorszych..że odchodząc, tracisz kilka dobrych lat swojego życia...że wszystkie łzy, które wylałaś, każde zaciśnięcie pięści, by wytrzymać - że to wszystko pójdzie na marne...oni wszyscy myślą, że to takie proste - rzucić klucze, do wspólnego mieszkania, na wspólnie kupiony stolik, we wspólnej kuchni...i odejść, zostawić za sobą to wszystko "wspólne", na które tak ciężko pracowałaś.../veriolla

mam nadzieję  że kiedyś opowiesz mi  jak było Ci tam beze mnie. mam nadzieję  że kiedyś będzie jeszcze okazja  by zamienić kilka słów.   mam nadzieję  że życie nie kopie Cię po dupie  tak mocno jak mnie.  mam nadzieję  że czasem zatęsknisz  zastanawiając się  co tam właściwie u mnie.  mam nadzieję  że dobrze Ci tam  gdzie jesteś   pośród ciepła  przyjaźni  miłości  i tego wszystkiego  co ceniłeś najmocniej.  mam nadzieję  że się uśmiechasz   bo to  uwielbiałam w Tobie najbardziej. veriolla

namalowanaksiezniczka dodano: 29 kwietnia 2016

mam nadzieję, że kiedyś opowiesz mi, jak było Ci tam beze mnie. mam nadzieję, że kiedyś będzie jeszcze okazja, by zamienić kilka słów. mam nadzieję, że życie nie kopie Cię po dupie, tak mocno jak mnie. mam nadzieję, że czasem zatęsknisz, zastanawiając się, co tam właściwie u mnie. mam nadzieję, że dobrze Ci tam, gdzie jesteś - pośród ciepła, przyjaźni, miłości, i tego wszystkiego, co ceniłeś najmocniej. mam nadzieję, że się uśmiechasz - bo to, uwielbiałam w Tobie najbardziej./veriolla

każdy z Nas ma w życiu takiego człowieka za którego odzewem tęskni  który odszedł  urwał kontakt  zranił... każdy z Nas mimo to każdego ranka zadaje sobie pytanie  ciekawe  czy choć przez moment o mnie pomyśli ... każdy z Nas... no właśnie  zastanów się przez chwilę...a może to Ty jesteś tą osobą  na której odzew czeka druga? pomyśl... veriolla

namalowanaksiezniczka dodano: 29 kwietnia 2016

każdy z Nas ma w życiu takiego człowieka za którego odzewem tęskni, który odszedł, urwał kontakt, zranił... każdy z Nas mimo to każdego ranka zadaje sobie pytanie "ciekawe, czy choć przez moment o mnie pomyśli"... każdy z Nas... no właśnie, zastanów się przez chwilę...a może to Ty jesteś tą osobą, na której odzew czeka druga? pomyśl.../veriolla

czasami jeszcze uśmiechnę się na głos Twojego imienia   w imię tych wszystkich pięknych chwil  którymi staraliśmy się zalepiać nasze podziurawione serca  noszące ślady po każdej kłótni jaką wzajemnie się karmiliśmy.veriolla

namalowanaksiezniczka dodano: 29 kwietnia 2016

czasami jeszcze uśmiechnę się na głos Twojego imienia - w imię tych wszystkich pięknych chwil, którymi staraliśmy się zalepiać nasze podziurawione serca, noszące ślady po każdej kłótni jaką wzajemnie się karmiliśmy.veriolla

czasami jeszcze zatrzymam się na ulicy bez tchu...bo ktoś  kto właśnie przechodził miał takie same oczy jak Twoje...  czasami jeszcze zadrży mi powieka  widząc uśmiech prawie identyczny jak Twój..  czasami jeszcze zabije mi mocniej serce  gdy ktoś przez przypadek wypowie Twoje imię..  czasami....ale tylko czasami... veriolla

namalowanaksiezniczka dodano: 29 kwietnia 2016

czasami jeszcze zatrzymam się na ulicy bez tchu...bo ktoś, kto właśnie przechodził miał takie same oczy jak Twoje... czasami jeszcze zadrży mi powieka, widząc uśmiech prawie identyczny jak Twój.. czasami jeszcze zabije mi mocniej serce, gdy ktoś przez przypadek wypowie Twoje imię.. czasami....ale tylko czasami.../veriolla

kiedyś ? kiedyś było całkiem inaczej. dziś jesteśmy innymi ludźmi. nikt już nie przesiaduje na boiskach i ławkach  jak dawniej. nie ma wspólnych ognisk  podchodów i jazdy na rolkach. każde z Nas tak bardzo się zmieniło. jedni wyjechali  goniąc za forsą  inni utknęli w alkoholowym gównie  a jeszcze inni  jak ja   dorośli  i ogarnęli  że beztroskie życie to już przeszłość. najgorsze jest tylko to  że czasem bywa tak  że żyjąc w biegu po prostu się nie zauważamy. nie potrafimy powiedzieć sobie głupiego 'cześć' i zapytać jak leci   choć za małolata jadaliśmy razem śniadania  obiady i kolacje. byliśmy nierozłączni. veriolla

namalowanaksiezniczka dodano: 29 kwietnia 2016

kiedyś ? kiedyś było całkiem inaczej. dziś jesteśmy innymi ludźmi. nikt już nie przesiaduje na boiskach i ławkach, jak dawniej. nie ma wspólnych ognisk, podchodów i jazdy na rolkach. każde z Nas tak bardzo się zmieniło. jedni wyjechali, goniąc za forsą, inni utknęli w alkoholowym gównie, a jeszcze inni -jak ja - dorośli, i ogarnęli, że beztroskie życie to już przeszłość. najgorsze jest tylko to, że czasem bywa tak, że żyjąc w biegu po prostu się nie zauważamy. nie potrafimy powiedzieć sobie głupiego 'cześć' i zapytać jak leci - choć za małolata jadaliśmy razem śniadania, obiady i kolacje. byliśmy nierozłączni./veriolla

zastanów się  ile ciosów musiałaś znieść – i nie mówię tu tylko o tych psychicznych  ale również fizycznych. pomyśl  ile razy czułaś się jak gówno  jak zwykła szmata do podłogi  która służy wyłącznie temu by podcierać jego upitą mordę  z której wypluwał same wyzwiska. przeanalizuj każdy dzień  gdy martwiłaś się  bo nie wracał na noc do domu  a później okazywało się  że dobrze się bawił kompletnie o Tobie zapominając. pamiętasz? więc teraz stań prosto  przypomnij sobie swoją wartość  i sama przed sobą  przysięgnij  że nigdy więcej żaden facet nie zrobi Ci z życia takiego szamba  jakie zrobił On…że dla żadnego innego nie dasz skulić  stłamsić  obrać z całej swojej wartości…że nie pozwolisz sobie odebrać siły  na którą tak długo pracowałaś  zagryzając z bólu wargi  ściskając pięści do krwi… veriolla

namalowanaksiezniczka dodano: 29 kwietnia 2016

zastanów się, ile ciosów musiałaś znieść – i nie mówię tu tylko o tych psychicznych, ale również fizycznych. pomyśl, ile razy czułaś się jak gówno, jak zwykła szmata do podłogi, która służy wyłącznie temu by podcierać jego upitą mordę, z której wypluwał same wyzwiska. przeanalizuj każdy dzień, gdy martwiłaś się, bo nie wracał na noc do domu, a później okazywało się, że dobrze się bawił kompletnie o Tobie zapominając. pamiętasz? więc teraz stań prosto, przypomnij sobie swoją wartość, i sama przed sobą, przysięgnij, że nigdy więcej żaden facet nie zrobi Ci z życia takiego szamba, jakie zrobił On…że dla żadnego innego nie dasz skulić, stłamsić, obrać z całej swojej wartości…że nie pozwolisz sobie odebrać siły, na którą tak długo pracowałaś, zagryzając z bólu wargi, ściskając pięści do krwi…/veriolla

byłeś zagadką…a ja uwielbiałam zagadki. kochałam w Tobie to  że każdego ranka byłam w stanie odczytać z Twoich oczu co innego. lubiłam momenty  gdy uśmiechałeś się  nie mówiąc mi dlaczego. zagłębiałam się w Twoją duszę coraz bardziej  coraz głębiej  z każdym dniem odkopując w niej coś nowego…byłeś zagadką…w momentach  gdy milczałeś siedząc na skraju łóżka  a ja nie miałam pojęcia co chodzi po Twojej głowie…gdy z dnia na dzień Twoje uczucia stawały się coraz bardziej intensywne…gdy kierowałeś w moją stronę pierścionek  z uśmiechem dziecka…gdy mówiłeś o miłości  o kompletnym zaufaniu  o przyszłości  a ja wtedy widziałam w Twoich oczach miłość  przeplataną nutką strachu…byłeś zagadką… veriolla

namalowanaksiezniczka dodano: 29 kwietnia 2016

byłeś zagadką…a ja uwielbiałam zagadki. kochałam w Tobie to, że każdego ranka byłam w stanie odczytać z Twoich oczu co innego. lubiłam momenty, gdy uśmiechałeś się, nie mówiąc mi dlaczego. zagłębiałam się w Twoją duszę coraz bardziej, coraz głębiej, z każdym dniem odkopując w niej coś nowego…byłeś zagadką…w momentach, gdy milczałeś siedząc na skraju łóżka, a ja nie miałam pojęcia co chodzi po Twojej głowie…gdy z dnia na dzień Twoje uczucia stawały się coraz bardziej intensywne…gdy kierowałeś w moją stronę pierścionek, z uśmiechem dziecka…gdy mówiłeś o miłości, o kompletnym zaufaniu, o przyszłości, a ja wtedy widziałam w Twoich oczach miłość, przeplataną nutką strachu…byłeś zagadką…/veriolla

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć