 |
Czemu muszę dostać się do samolotu by po prostu lecieć...
|
|
 |
Cześć, cześć gdzie sobie poszedłeś?
Byliśmy dwójką dzieciaków, żyjącymi w ciągłym biegu.
Jak w amerykańskim śnie, skarbie.
Nie mamy już nic do stracenia, zawiedliśmy się dla zabawy.
Szliśmy za szybko, za młodo.
|
|
 |
Ona zakochana, widać, że się uzależnia...
|
|
 |
istniejemy poki ktos o nas pamieta...
|
|
 |
No tak naiwna ja , ja ciągle wierzę , że jestem w stanie coś zrobić i Cie przy sobie zatrzymać , ale wiem , że to zwykła bzdura w , która tak naprawdę nawet sama ja nie wierzę. Mimo to postanawiam coś zmienić , wyrwać się z tej monotonii bo może być tylko lepiej albo gorzej , nie ma nic pomiędzy. Zaczynam powoli bo t sama nie wiem co mam Ci powiedzieć i czy w ogóle powinnam mimo to zaczynam szybko i równie szybko kończę banalnie mamrocząc : " Kocham Cię " . Twoje kąciki ust unoszą się a oczy błyszczą , nie wiem co to oznacza , ale odpowiedz przychodzi szybciej niż myślałam : " Ja też Cię kocham gamoniu " , w moich oczach pojawią się łzy. Nie , to nie są łzy szczęścia. To łzy smutnku bo po chwili przytulasz mnie i szepczesz do ucha : " przyjaciele są od tego aby ich kochać " cz2./lasuaamante
|
|
 |
Jest wieczór,popijam herbatę w swoim ulubionym kubku i słucham muzyki,zaczyna się banalnie i pewnie tak samo się kończy. Dzień jakby się powtarzał zupełnie tak jakby ktoś przeniósł mnie w inny wymiar w , którym coś ciągle ciągle się powtarza. Stajesz w moich drzwiach, uśmiechasz się , machasz na przywitanie następnie delikatnie muskasz mój policzek miękkimi ustami. Jak zwykle siadamy i gadamy o wszystkim o tym co jest ważne albo i nie . W końcu jesteśmy przyjaciółmi i takie są zasady , rozmawiamy o wszystkim a szczerość to podstawa mniej więcej jak w związku , zasady są podobne a na pewno ta o szczerości ,ale w środku obydwoje wiemy , że to największa bzdura jaką kiedykolwiek mogliśmy wymyślić . Odnoszę wrażenie , że czujesz , że wszystko już dawno przeminęło , chcesz jak najszybciej się uwolnić bo nawet przyjaźń ze mną nie daję Ci już żadnej satysfakcji a ja? cz.1 / lasuaamantee
|
|
 |
Życie jest chore. Miłość - abstrakcyjna. Normalne są tylko bilety kolejowe. Nie jeżdżę koleją, więc niewiele wiem o normalności.
|
|
 |
Czy można przestać kochać niebo tylko dlatego, że czasem jest burza?
|
|
 |
Mam w głowie bałagan, bo nie wiem kim jestem i czego chcę.
|
|
 |
Nieśmiała na ulicy, seksowna w łóżku.
|
|
 |
dziwnie tak zasypiać wiedząc, że jutro nic mnie nie czeka.. / lasuaamantee
|
|
 |
i znowu staniesz w moich drzwiach i powiesz przepraszam a może wtedy już nie będzie odwrotu..
/lasuaamantee
|
|
|
|