 |
Niech tam sobie czasem tęskni...
|
|
 |
Moje ramiona są małe,
ale możesz na nich płakać..
|
|
 |
Zwiedzam świat po wąskich drogach.
Żadnych powiązań, żadnych nadziei.
Jeden krok w tył...
|
|
 |
Be heard, Be strong, Be proud,
I wanna make some noise!
Stand up, Come on, Be loud.
|
|
 |
Filozofia całego świata czyni nas synonimem
|
|
 |
Zastanawiam się jak wysoko mogłam być.
|
|
 |
Ciężko jest próbować walczyć z tymi łzami.
Jestem szalenie zmartwiona.
Strach miesza mi w głowie.
Bardzo mi przykro.
|
|
 |
Przepraszam, ale twój pociąg pomylił stacje.
|
|
 |
"jesteś silna, dasz sobie radę" - oczywiście, że tak, jestem chodzącym posagiem, a wszystko odbija się ode mnie ,
wcale nie cierpię, i to nie prawda, że co noc wylewam łzy, a poduszka jest mokra i brudna od łez zmieszanych z tuszem do rzęs.
|
|
 |
Siedziałam i nie byłam w stanie się odwrócić. Ludzie coś mówili, ale wszystko omijało mnie szerokim łukiem. Nie chciałam angażować w to czekanie wzroku ani węchu - może nie miałam odwagi spojrzeć na tą twarz albo poczuć tego zapachu. Świat poza mną nie istniał. Nic nie było ważne, ani deszcz, ani zimno przeszywające. Nie było ważne bo ja siedziałam i nasłuchiwałam ciszy i odgłosu kroków znanych już przeze mnie tak doskonale. Nie po to czekałam, aby w końcu coś powiedzieć, krzyknąć albo uciec. Czekałam, bo czekanie - osobom takim jak ja - sprawia wiele bólu, i chciałam po prostu się doczekać, a potem udać, że nic mnie to nie obchodzi.
|
|
 |
Doszliśmy od punktu wyjścia, z którego ja nigdzie nie wychodzę. Chowam się pod kołdrę z moim laptopem i moim filmem, jestem szczęśliwa, i udaję, że nikt nie stoi za drzwiami, nie rzuca kamieniami w okno.
|
|
|
|