 |
|
i gdy spytałeś czego od Ciebie oczekuję - bez zastanowienia odpowiedziałam , że bezpieczeństwa , miłości i szczerości. zdziwiłeś się czemu bezpieczeństwo postawiłam na pierwszym miejscu. teraz, gdy już wiesz o przeszłości , i o każdym kolejnym dniu , który był dla mnie piekłem u boku tego człowieka - zapewniłeś , że nigdy nie pozwolisz mnie skrzywdzić.
|
|
 |
|
gdybyś wrócił. gdybym znowu zasypiała z Twoim dobranoc, i budziła się z dzień dobry. gdyby serce tak bardzo nie cierpiało. gdyby łzy nie leciały po policzkach. gdyby naprawdę mogło być tak cudownie, jak było kiedyś.
|
|
 |
|
to są chwile których nie muszę zapisywać w pamiętniku, czy uwietrzniać na zdjęciach. to te momenty, które zostają na zawsze w sercu i żadna siła ich nie wymarze.
|
|
 |
|
sam na sam ze swoim ja. gubię się, nie potrafię czytać we własnych myślach. nie wiem co robię, nie zdaję sobie sprawy z tego jak tracę ludzi. nie rozumiem własnej beznadziejności - nie ogarniam tego bezsensu
|
|
 |
|
często zadają mi pytanie po co ja się w to ładowałam. no własnie - skąd ja Cię do chuja wynlazłam ? po co aż tak bardzo komplikowałam sobie to życie. chyba dostałam Cię po to , byś dawkował mi szczęście - ogromnymi ilościami. jednak chyba zapomniano o tym , że zapasy szczęścia też potrafią się kończyć. skąd ja Cię wogóle znam ? i skąd aż tak dobrze ?
|
|
 |
|
, faceci to świnie ! właśnie dlatego jestem wegetarianką .
|
|
 |
|
nie ogarniam facetów, którzy nie potrafią stworzyć czegoś mocniejszego, ważniejszego i szczerego tylko zaliczają naiwne laski co noc. i co? i później jest oczywiście wszystko na nas. to my jesteśmy szmatami, dziwkami, kurwami i nie wiadomo czym jeszcze, ale wy? wy skądże znowu. jebani maczo, lanserzy i dupki. /happylove
|
|
 |
|
zjebałam wszystko . reset, reset, reset kurwa !!
|
|
 |
|
Fajnie jest wiedzieć, że każdy ma Cię w dupie. przynajmniej nie masz już nikogo do stracenia. /kanjiyomi
|
|
|
|