|
ttak - Ty możesz budzić mnie o trzeciej w nocy, nawet najbardziej durnym esemesem. możesz przychodzić z żalami, możesz być zazdrosny tak jak teraz, możesz mi dokuczać i mnie denerwować. praktycznie rzecz biorąc wszystko możesz ........................ jestem pewna że mnie nie skrzywdzisz. ufam Ci jak nikomu innemu dotąd.
|
|
|
przy Tobie odlatuje w przestworza marzeń, czerpię z życia wszystko co najpiękniejsze. nie ma tu smutków, żalu też nie ma, jest miłość i szczęście - nie kończące się. trwające WIECZNIE
|
|
|
iskierki wirujące w Twoich oczkach na mój widok, sprawiają, że się uśmiecham jak szalona, a kiedy to robię, Ty też to robisz, kiedy jest mi smutno Tobie też zmienia się humor. to jest prawdziwa miłość. zależna, tu idealnie widać jedną duszę w dwóch ciałach. Kocham Cię Najukochańszy :*
|
|
|
jedno spojrzenie Twoich magicznych oczu, a skradło mój świat.
|
|
|
tylko dwa słowa, a potrafią zmieścić w sobie milion różnych emocji.. jakże magicznych, rozkosznych, nieziemskich :*
|
|
|
gdybyśmy nie mieli siebie, nie mielibyśmy nic.
teraz wszystko pokładam w Tobie, swoje marzenia, plany, przyszłość.
teraźniejszość jest już nasza.
|
|
|
kaleczyć słowami -niestety- nie umiem, ale jestem zdania, że najbardziej rani milczenie.
|
|
|
powodujesz uśmiech na twarzy, światełka w oczach i ciepło w sercu. powodujesz, że ogarnia mnie szczęście, tuli mnie miłość, pragnie mnie radość
|
|
|
to co czuje do Niego jest zdecydowanie silniejsze od nie jednego żywiołu na świecie.
|
|
|
kocham Cię, z każdym dniem coraz mocniej, kocham Cię, na milion różnych sposobów. kocham Cię i zawsze będę. niesamowite jest to jak bardzo można się przywiązać do drugiego człowieka, nieodwracalnie, bo nie daj Boże, jedyne co tym odwróceniem może być to teraz tylko śmierć. nie wyobrażam sobie już życia bez Ciebie, wtargnąłeś do mojego świata na stałe, już z niego nie wyjdziesz, nie wypuszczę :* . !
|
|
|
- a za co mnie kochasz, hm?
- chronologicznie, czy alfabetycznie?
|
|
|
nie bójmy się iść na żywioł, dajmy ponieść się fantazji i szaleństwom, wyrzućmy z siebie emocje. niech krępują się Ci, co na nas patrzą.
|
|
|
|