 |
gdzieś tam po siódmym piwie coś się zmieniło. zacząłem mówić sobie, że to między nami, to nie jest miłość.
|
|
 |
ona odeszła i znów pękło Ci serce, co? piona Werter.
|
|
 |
powoli tracę nadzieję, że kiedyś będzie inaczej
|
|
 |
za mało siły i zbyt wiele złudzeń, życie potrafi się rozsypać w 5 minut, w 5 minut, w które tracisz cały sens w życiu
|
|
 |
kochaj mnie na maksa jak nikogo na świecie, chcę się czuć wyjątkowy, w nieskończoność, kochaj mnie jeszcze dalej niż do tej pory ustalono, kochaj mnie mocno nawet kiedy boli, gdy blizny się nie goją a ja dosypuję soli
|
|
 |
patrzyłam Ci w oczy, widziałam ocean szczęścia /KURWA NIEDZIELO WRÓĆ, chcę Cię znów czuć.......
|
|
 |
będziesz żałował i ohh kurwa tak bardzo bardzo ,że nawet nie jesteś w stanie sobie tego wyobrazić. I będziesz miał mnie w głowie , rano i wieczorem , w nocy przed snem i podczas przypadkowego stosunku z równie przypadkowym szmatławcem. Przypomnisz sobie nasze pierwsze spotkanie a później pierwszy pocałunek , pierwszy seks i setki następnych razy, każdego spalonego blanta na dachu bloku i każdą wciągniętą kreskę z moich pośladków.Będziesz czuł mój zapach i będziesz umierał. I choć twoja pierdolona duma długo będzie czuwać to w końcu wymiękniesz,wiem to , wykręcisz z pamięci mój numer a w słuchawce usłyszysz że nie ma już takiego numeru. I co wtedy zrobisz ? Podjedziesz pod mój dom i zobaczysz mnie z innym, zaboli i boleć będzie jeszcze długo długo, ale nie przejmuj się wiem jak to jest, kochanie znam to, napij się i uświadom sobie że przegrałeś a kurwa mogliśmy mieć wszystko / nacpanaaa
|
|
 |
napisz mi choć raz, że jesteś ze mną, to takie płytkie ale chciałbym mieć pewność
|
|
 |
może i sięgnąłem zera, może sięgnę jeszcze nieraz
|
|
 |
popatrz, ciężko dostrzec jest cokolwiek w moich oczach
|
|
|
|