|
-Możemy zostać przyjaciółmi
-Dzięki, mam już psa ...
|
|
|
Nie będę jak niektóre dziewczyny, nie będę żałować, że Cię poznałam. Będę Ci wdzięczna, że dałeś mi lepszy świat, przynajmniej przez te parę miesięcy. Dzięki ♥
|
|
|
Nie lubię czekolady, gdy ze mną skończysz nadal nie będę jej lubić. Spokojnie, rozstanie zmieni moje poglądy na życie, nie kubeczki smakowe ♥
|
|
|
Ja jestem prawym okiem, ty lewym okiem. Razem spoglądamy na świat inaczej ♥
|
|
|
A ja jak głupia powtarzam sobie, że wszystko będzie dobrze. Nie! Nic już dobrze nie będzie. Ciebie już kurde nie ma, NIE MA!
|
|
|
Ty byłeś Antychrystem, a ja Zombie, i zrobiliśmy sobie horror jakich mało .
|
|
|
Być wytrwałym, silnym być ;)
|
|
|
Myślisz że za 10 lat, słowa "Kocham Cię" będą brzmiały jak "Kanapka z serem?" - Kanapka z serem. - Ja ciebie też kanapka z serem. //// Michał :D
|
|
|
Zniszczyłeś mnie, przyjaźń, i miłość.
|
|
|
Znów dopadło ją to w środku miasta. Smutek i żal, gdy mijała kolejne zakochane pary. Skręciła do parku, tak gdzie pierwszy raz ją pocałował. Usiadła na tej samej ławce, na której przesiadywali kiedyś całe dnie. Łza spłynęła jej po policzku, nie umiała nad sobą zapanować. W końcu rozpłakała się na dobre. Kątem oka dostrzegła małego chłopca, który stał na wprost niej. "Dlaczego pani płacze?". Otarła łzy z policzków i wzięła głęboki oddech - "Wiesz mały, był sobie kiedyś wspaniały chłopak..." Przerwała i zamknęła oczy, by znów nie wybuchnąć płaczem. "Co było dalej?" - nalegał chłopiec. "Wiesz, pewnego dnia, postanowił odwiedzić niebo." - "I już nie wrócił?" - "Nie mały, nie wrócił... Już na zawsze zamieszkał z aniołkami". // Znów dziękuje komuś kto to napisał.
|
|
|
- Kocham Cię. Jesteś moją pierwszą i ostatnią miłością. To Tobie oddałem całe swoje życie, nauczyłaś mnie śmiać się. Nauczyłaś mnie tak wiele... Jestem Ci wdzięczny za każdą chwilę spędzoną razem. Dziękuję, za Twoją miłość. Każda chwila z Tobą była tak cenna jak złoto. A teraz... - łza spłynęła mu po policzku. Położył kwiaty na grobie i zapalił znicz. - A teraz minęły dwa lata, a ja nadal nie umiem się pogodzić z tym, że Bóg mi Cię zabrał. Do zobaczenia jutro, kochanie. // Dziękuje komuś kto to napisał.
|
|
|
Dzisiaj to, co mogło być między nami zostaje wielką zagadką, której nikt nigdy w życiu nie rozwiąże.
|
|
|
|