 |
nie potrafisz przyznać się do nieprzespanych nocy - choć oczy spuchnięte są od niedobory snu. nie potrafisz przyznać się do upadania na kolana - choć są całe posiniaczone. nie potrafisz przyznać się do cierpienia - choć widać je w oczach. nie potrafisz przyznać się do bólu - choć na policzkach błyszczą łzy. nie potrafisz przynać się do tego , że już nie potrafisz żyć. / veriolla
|
|
 |
Zawsze wracamy do naszej pierwszej miłości? Więc dla mnie nie ma już szansy na szczęście?
|
|
 |
kurwa chodź do mnie proszę . przyjdź i przytul . powiedz że jestem dla Ciebie najważniejsza . to mi wystarczy . bo to znaczy dla mnie wiecej niz puste 'kocham Cię ' ./ poprostumniekochaj
|
|
 |
Czas zapomnieć, że był. Zniszczyć w sobie wspomnienia, które wciąż jeszcze ranią. wyrzucić z serca wszystkie słowa, wszystkie gesty, najsłodsze pocałunki i najpiękniejsze spojrzenia. Pozbyć się widocznych śladów jego obecności. Czas żyć życiem. Nie nim
|
|
 |
to tak jakby ktoś otępił Cię uderzeniem. stoisz, widzisz ukochaną osobę, która mówi Ci tak raniące słowa - a Ty nie możesz nic zrobić. tylko czujesz jak przechodzą prosto do serca , i jak bardzo bolą. patrzysz, obraz przysłania Ci mgła , do oczu podchodzą łzy , które wylewają się na policzki. połykasz je, są słone. nie widzisz już sensu, upadasz. siedzisz skulona na podłodze , a świat przemyka w zwolnionym tępie, tylko osoba odchodząca porusza się jakby szybciej i znika gdzieś w ciemności. / veriolla
|
|
 |
pamiętaj. nawet jeśli będę mieć odmienne zdanie , nawet jeśli dzień wcześniej pokłócimy się cholernie, nawet jeśli to będzie zagrażać mojemu życiu czy bezpieczeństwu - za Tobą pójdę wszędzie , bo jesteś jedną z tych osób, które uświadamiają mi , że życie ma sens. / veriolla
|
|
 |
pamiętasz te ogniska , na których smażyłaś kiełbasę i piłaś pół piwa - a to było szczytem lansu ? teraz - pijesz w ogromnych ilościach, i nikt nikt nie myśli o jedzieniu, a jeśli już to wpierdalają pigiuły. cofnęłabym się jednak do czasów szczeniackich, wszystko było wtedy takie cudowne .. / veriolla
|
|
 |
i próbujesz opanować ten stan, ale nie umiesz. i uderzasz pięścią w ścianę, i z ręki zaczyna lać się krew. i łzy podchodzą do oczu , i czujesz się tak cholernie bezradna. i czujesz do Niego miłosć i nienawiść , i nie wiesz co już robić . / veriolla
|
|
 |
nie pytaj mnie o to, nie chce o tym mówić - tak będzie lepiej. nie zadawaj głupich pytań, czy u mnie wszystko dobrze - przecież widzisz po oczach , że sobie nie radzę. / veriolla
|
|
 |
tak często mówią , że to dorośli popadają w rutynę. to ogarnij - od poniedziałku do piątku szkoła, w międzyczasie spotkania z chłopakiem/dziewczyną. piątek, sobota - melanże , niedziela - męczenie kaca i ewentualne ogarnianie jakiś lekcji. i Ty mi powiesz , że to jest spontan ? hah , żałosne. / veriolla
|
|
 |
You'd bring me heartache
Almost lovers always do. \\\
Przyniosłeś mi ból serca
Niedoszli ukochani zawsze tak robią.
|
|
 |
O moim stanie emocjonalnym świadczy tusz do rzęs poodbijany na poduszkach \\
bez-pomyslu-na-nick
|
|
|
|