|
|
Spotkasz pewnego dnia kogoś, kto całkiem odmieni Twoje życie. Odnowi Twoją wiarę w ludzi, we własne siły, poczucie wewnętrznej siły.
|
|
|
|
Mam nadzieję że, kiedyś zrozumiesz jak bardzo Cię potrzebowałam.
|
|
|
|
dla mnie? dla mnie już jesteś nikim.
|
|
|
|
Umarł w moim sercu na zawsze i nie chcę, by kiedykolwiek narodził się tam znowu.
|
|
|
|
Miała nadzieję, że pojawi się ktoś, kogo pokocha do szaleństwa i wreszcie dni przestaną być podobne jeden do drugiego
|
|
|
|
Dam ci milion powodów, aby Twoja nienawiść do mnie była jeszcze większa.
|
|
|
|
Przez długi czas zastanawiałam się jak zdefiniować to, co do ciebie czuję. W końcu dzisiejszego ranka zdałam sobie sprawę, że jest to nieskończenie wielkie NIC. Chciałam byś był mi bliski, chciałam być komuś potrzebna. Ale doszłam do wniosku, że chuj z tym. Więc teraz spokojnie możemy się ignorować, bez bólu i żalu.
|
|
|
|
Chciałabym się do kogoś przytulić. Czasem ta ochota nachodzi mnie w środku jakiejś ważnej lekcji, momentami, kiedy piję poranną herbatę. Nawet, gdy czytam książkę, chciałabym aby ktoś podszedł i mnie przytulił. Chociaż to trudne, chciałabym znaleźć kogoś, kto spojrzy w moje oczy i będzie wiedział, że mój umysł krzyczy "podejdź i mnie przytul, bo za chwilkę się rozpłacze".
|
|
|
|
Ciężko jest patrzeć jak odchodzi ktoś, kto znaczył dla nas najwięcej. Jak z dnia na dzień coraz bardziej się od siebie odsuwamy. Jak wszystko powoli w nas umiera.
|
|
|
|
Jedno z gorszych uczuć? Niepewność, co do uczuć drugiej osoby.
|
|
|
|
I to niezwykłe, że taki prowizoryczny dupek, zimny drań, który bawi się każdą napotkaną osobą - nagle się zakochuje. Pokazuje to prawdziwe wnętrze, które krył przez cały czas. Oddaje serce, duszę, siebie, a zamiast ranić - kocha.
|
|
|
|
Tylko Ciebie brakowało mi w tym smutnym i ponurym mieście.
|
|
|
|