 |
Co sprawia, że człowiek zaczyna nienawidzić sam siebie ? Może tchórzostwo. Albo nieodłączny strach przed popełnianiem błędów, przed robieniem nie tego , czego inni oczekują.
|
|
 |
Dziecko złości, bez przyszłości, bez perspektyw, bez miłości.
|
|
 |
Jesteś moim słońcem. Moim powietrzem. Moim światem. Moim szczęściem. Moim ostatnim papierosem. Moją ulubioną czekoladą. Moją wiarą w lepsze jutro. Jesteś moim życiem. Moim pierdolonym wszystkim.
|
|
 |
Zasady życia w ulicznych sferach. Życia co daje, a potem zabiera.
|
|
 |
Mogłabym napisać milion wersów o tym jak cierpie. Kląć, jeszcze głośniej i jeszcze częściej. Albo odejść nie mówiąc nic wiecej.
|
|
 |
Jeszcze wczoraj chciałem zmienić w sobie coś i odlecieć byle gdzie. Jeszcze wczoraj mogłem być daleko stąd,
dzisiaj znowu pada deszcz...
|
|
 |
Nie opadną kurtyny smutnych aktorów szukających recepty złotego sposobu. Więc przestań się cofać idź do przodu. Po prostu być sobą odżyj znowu.
|
|
 |
Kazał mi zapomnieć. Równie, dobrze mógł mi kazać skoczyć z dwudziestopiętrowego wieżowca.To byłoby stanowczo łatwiejsze do wykonania.
|
|
 |
Marzyła o tym żeby pofrunąć, żeby uciec jak najdalej stąd.Miała już dosyć problemów i tego przereklamowanego świata..
|
|
 |
Chciała zaznać szczęścia.. Nieważne w jaki sposób..
|
|
 |
-Jesteś smutna...
-Nie...
- Widzę to. Mnie nigdy nie okłamiesz.
- Jak możesz to widzieć ?
- Wystarczy spojrzeć w Twoje oczy.
- Widzisz w nich tylko smutek.?
- Przeważnie widzę w nich 85 % smutku...
- Bo ja tylko przeszkadzam... Może od razu odejdę... Nikt nie zauważy
|
|
 |
A może by tak na jeden dzień zamknąć się w pokoju, usiąść pod kocem i powspominać chwile, które już minęły i być może nigdy nie wrócą...
|
|
|
|