 |
stawiam wszystko na jedną kartę. moje serce, moje uczucia, honor i godność. albo, wygram i zyskam, Ciebie, albo przegram i stracę, całą siebie. ponownie. ryzykuję, życie. dla ciebie.
|
|
 |
Chodź ze mną, by sens nadać życia krokom. / Eldo
|
|
 |
przytulić się do Ciebie i resztę mieć w dupie.
|
|
 |
tak naprawdę nigdy nie przestała go kochać, nawet wtedy, gdy go nienawidziła.
|
|
 |
nie potrafiłam przepraszać. nigdy nie wyciągałam ręki jako pierwsza. wolałam nie odzywać się do końca dni, niż podejść i przyznać się do winy. uciszałam wyrzuty sumienia, twierdząc że niczego nie żałuję.. właśnie w stosunku do Niego, zrobiłam wyjątek. złamałam swoje zasady. odarłam się z godności. zauważyłam, że go tracę i wbrew sobie postanowiłam go odzyskać. pierwszy raz opowiedziałam komuś z detalami o tym co czuję, o tym jak żałuję.. trzęsłam się w obawie, że to wykorzysta, nie wiedząc ile kosztowało mnie każde ze słów. obawiałam się, że nie doceni tego, że dla Niego złamałam własny życiowy dekalog. zrozumiał. docenił.. jest tak jak dawniej. a do mnie dotarło, że czasem dla znajomości z osobą na której nam zależy warto przełożyć własny honor na dalszy plan. i najzwyczajniej w świecie przyznać się do popełnionego błędu. jeżeli osoba przed którą wypruwamy własne sumienie jest tego warta, zwyczajnie przebaczy. a my będziemy mogli doceniać ją na nowo.
|
|
 |
- ja go chyba kocham..tylko mu nie mów.. - on to na pewno wie i się ucieszy - skąd wiesz? - bo stoi za Tobą i się uśmiecha.
|
|
 |
I między Nami też dobiegło już końca, to wszystko. Czy mnie to boli? Zapewne tak. Nie wiem, w ostatnim czasie nic nie czuję, oprócz przeraźliwego smutku. Znowu nic nie wyszło, tak jak wyjść powinno.
|
|
 |
Chcę być powodem Twoich uśmiechów, mogę ?
|
|
 |
Jak mam patrzeć w przyszłość, skoro Ty miałeś być moim jutrem?
|
|
 |
W tych czasach okładka jest najważniejsza. Nikt nie patrzy wnętrze. Liczy się szpan. I nic więcej.
|
|
 |
'jest mnóstwo ludzi na świecie, którzy powiedzą Ci, że nie możesz. a Ty musisz po prostu odwrócić się i powiedzieć 'no to patrz'.
|
|
 |
- dlaczego taka dziewczyna jak Ty nie ma chłopaka? - bo taki chłopak jak Ty ma już dziewczynę.
|
|
|
|