 |
lepiej mnie zabij, wyrzuć z pamięci, lepiej odejdź, pozwól mi odejść, lepiej zapomnij, pozwól zapomnieć, LEPIEJ DAJ MI NASTĘPNĄ SZANSĘ
|
|
 |
zapomniałem Ci powiedzieć, że jestem zakochany
|
|
 |
jakoś tu głucho i pusto i NIC NIE PACHNIE JAK TY......
|
|
 |
ten dotyk czuję, nie mów, że to już odeszło...
|
|
 |
Być z tobą przez tydzień; dzień i noc razem, a potem mógłbym chyba umrzeć. To straszne; każdy dzień, kiedy jestem bez ciebie, jest ukradziony z mego życia. Ile było już tych dni? Ile będzie ich jeszcze? Najpierw tamte lata, teraz to błąkanie się... Nikt tego nie zwróci, żaden dzień nie może powrócić. Ile moglibyśmy już mieć dobrych dni poza sobą? Czy długo jeszcze tak będzie?
|
|
 |
w duszy wrzeszczę, mówiłem, że nigdy więcej.
|
|
 |
A wiesz co jest najgorsze? że uczę się z tym żyć i staje się tym kim, najbardziej nie chciałem być, stoi przy mnie tyle osób, a nie zna mnie prawie nikt.
|
|
 |
Znasz rozwinięcie tych 4 liter?
W to wypierdalaj dla wszystkich łaków,
S to styl który napędzi ci strachu,
R to rachunek , który rośnie przy barze,
H to historia z której nas nie wymażesz.
|
|
 |
Tutaj fakty są różne, a prawda jest płynna, jeden mówi jak jest, drugi mówi co usłyszał.
|
|
 |
Dobry rap powinien dotrzeć do ludzi, ale błagam kurwa, nie w Must be the music.
|
|
 |
Mówisz jesteś gówniarz i nie umiesz żyć w parze, mówię, jestem gówniarz i mam wyjebane.
|
|
 |
Kiedyś flaszka na trzech wypijana w parku, która ktoś z nas wyniósł starym z barku, szybko podawana z reki do reki zacieśniała nasze szczeniackie więzi.
|
|
|
|