 |
Potrzebuję, kogoś, do kogo będę mogła zadzwonić, o czwartej nad ranem i zacząć, przeklinać, na życie, płacząc z bezsilności, a on, nie rzuci słuchawką, tylko wyciągnie, mnie na spacer, w piżdżamie, boso, po śniegu, w ramach pocieszenia.
|
|
 |
to było tylko twoje jedno krótkie spojrzenie, ale wystarczyło bym nie mogła przestać o Tobie myśleć ..
|
|
 |
i zobaczysz . zdobędę kiedyś szczęście , nawet gdyby wiązało się to z tygodniami wyrzeczeń , nawet gdybym musiała iść boso na drugi koniec świata . nawet gdybym musiała żywcem wyrwać je komuś z piersi, zdobędę .
|
|
 |
Może pewnego dnia zrozumiesz, że miałeś przy sobie kogoś, kto naprawdę oddałby dla Ciebie życie. Może pewnego dnia zrozumiesz, że Ty też za tą osobę oddałbyś życie..
|
|
 |
Kreci was tylko koks na cyckach i seksi dupa,bez tego nie przejdzie..Dziewczyno jak tego nie masz to papa.Wy umiecie tylko zaliczać laski-policz na palcach ile takich naiwnych wykorzystałeś haha za mało palców kurwa no nie! Bawicie się tylko, a potem spierdalaj suko takich jak ty mogę mieć w chuj.Myślisz,że kiedyś cie kochałem?Chyba cie pojebało dziewczynko.Było miło a teraz nara kotku.W łóżku jesteś dobra nie powiem.-Na chuja ci to było nie masz szczęścia do facetów, zawsze trafiasz na frajera i chama,który najpierw się pobawi,rozkocha a potem rzuci .A ty co teraz będziesz płakać,bo go kochasz ,a jakby chciał wrócić to byś mu wybaczyła, uzależnił cie od ciebie dziewczyno..
|
|
 |
Mam dwie lewe nogi. I ten stan błogi , nic nie trzyma się podłogi.
|
|
 |
zadziwiające, jak jedna piosenka potrafi doprowadzić do płaczu i przywołać najgorsze myśli.
|
|
 |
Nagle z ust wyrwało się ciche 'wyjebane mam.'
Tak właśnie smakowała wolność
|
|
 |
ja wiem, że lepiej byłoby nie czuć nic.
|
|
 |
Pieprzona odległość, która niszczy wszystko.
|
|
 |
narysuj mi szczęście flamastrem.
|
|
 |
pomóż mi stanąć na nogi. obiecuję, że tym razem nie upadnę.
|
|
|
|