głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika smilepleease

czasem w nocy nachodzi mnie ochota żeby do ciebie napisać  — ale potem przypominam sobie  że już nie mogę

chokoreeto dodano: 14 listopada 2014

czasem w nocy nachodzi mnie ochota żeby do ciebie napisać — ale potem przypominam sobie, że już nie mogę

Nie zamierzała jednak siedzieć tam zbyt długo  aby nie przywiązać się za bardzo do tej rodziny.  — Sheila Roberts  Strajk na Boże Narodzenie

chokoreeto dodano: 14 listopada 2014

Nie zamierzała jednak siedzieć tam zbyt długo, aby nie przywiązać się za bardzo do tej rodziny. — Sheila Roberts "Strajk na Boże Narodzenie"

Zazdrosny jest ten  kto dobrze wie  że nigdy Tobie nie dorówna. Dla osoby życzliwej zawsze jesteś inspiracją ...

wiewioreczka86 dodano: 13 listopada 2014

Zazdrosny jest ten, kto dobrze wie, że nigdy Tobie nie dorówna. Dla osoby życzliwej zawsze jesteś inspiracją ...

Dobry gust  wrażliwość na piękno  na kunszt i artyzm   są rzadkością. Człowiek przeciętny wybierze kicz  który przyciągnie go większą jaskrawością  dosłownością  łatwością  sentymentalizmem. Świat spłaszczył się i uzwyczajnił...

wiewioreczka86 dodano: 13 listopada 2014

Dobry gust, wrażliwość na piękno, na kunszt i artyzm - są rzadkością. Człowiek przeciętny wybierze kicz, który przyciągnie go większą jaskrawością, dosłownością, łatwością, sentymentalizmem. Świat spłaszczył się i uzwyczajnił...

Życie jest jak wąwóz echa: szczekasz na nie  ono szczeka na ciebie  intonujesz piękną mantrę  życie staje się jej odzwierciedleniem. Życie jest lustrem  … . Z czymkolwiek jesteś powiązany w życiu – to odzwierciedla ciebie...

wiewioreczka86 dodano: 13 listopada 2014

Życie jest jak wąwóz echa: szczekasz na nie, ono szczeka na ciebie; intonujesz piękną mantrę, życie staje się jej odzwierciedleniem. Życie jest lustrem (…). Z czymkolwiek jesteś powiązany w życiu – to odzwierciedla ciebie...

 Jeśli pani chce  dam pani radę  jak być zdrową i długo żyć. Niech pani nigdy do nikogo i do niczego nie ma pretensji. Ani do losu  ani do Boga  ani do przeszłości  ani do ludzi . S.Łazariew.

wiewioreczka86 dodano: 13 listopada 2014

"Jeśli pani chce, dam pani radę, jak być zdrową i długo żyć. Niech pani nigdy do nikogo i do niczego nie ma pretensji. Ani do losu, ani do Boga, ani do przeszłości, ani do ludzi". S.Łazariew.

Ja lubię dziwaków  Raczej trudno zaufać komuś  kto na takim świecie umie zwyczajnie wyglądać i normalnie żyć !

wiewioreczka86 dodano: 13 listopada 2014

Ja lubię dziwaków, Raczej trudno zaufać komuś, kto na takim świecie umie zwyczajnie wyglądać i normalnie żyć !

 ...  ludzie mówią. Mówią za dużo. Mówią bezładnie. Mówią o sobie nawzajem  za swoimi plecami. Mówią  kto komu wisi pieniądze  kto kogo ostatnio wypierdolił z interesu. Mówią  kto jest słaby  gdzie jest słaby  kiedy stał się słaby. Mówią o tym  co inni mówią o innych. Mówią o tym  kto z kim. Kto kogo zdradził. Kto kogo porzucił. Mówią  aby mówić. Mówią  mówią i mówią. Piją po to  aby mówić jeszcze więcej. Jeszcze głupiej. Informacje przeciekają przez nich  lecą im z oczu  z uszu  spomiędzy nóg. Nieistotne i istotne. Te powszechnie wiadome i te poufne. Wciąż mówią. Mówią  dopóki nie padną. Mówią po to  aby za chwilę powiedzieć jeszcze więcej. Mówienie ich podnieca  rozszerza ich źrenice  przyśpiesza oddech  zwilża śluzówki. Gdy jest połączone z byciem słuchanym  wtedy staje się lepsze i ważniejsze niż seks. Lepsze i ważniejsze  bo bardziej ekonomiczne. Mówienie różni się od seksu zdecydowanie korzystniejszym stosunkiem energii zainwestowanej do energii uzyskanej !

wiewioreczka86 dodano: 13 listopada 2014

(...) ludzie mówią. Mówią za dużo. Mówią bezładnie. Mówią o sobie nawzajem, za swoimi plecami. Mówią, kto komu wisi pieniądze, kto kogo ostatnio wypierdolił z interesu. Mówią, kto jest słaby, gdzie jest słaby, kiedy stał się słaby. Mówią o tym, co inni mówią o innych. Mówią o tym, kto z kim. Kto kogo zdradził. Kto kogo porzucił. Mówią, aby mówić. Mówią, mówią i mówią. Piją po to, aby mówić jeszcze więcej. Jeszcze głupiej. Informacje przeciekają przez nich, lecą im z oczu, z uszu, spomiędzy nóg. Nieistotne i istotne. Te powszechnie wiadome i te poufne. Wciąż mówią. Mówią, dopóki nie padną. Mówią po to, aby za chwilę powiedzieć jeszcze więcej. Mówienie ich podnieca, rozszerza ich źrenice, przyśpiesza oddech, zwilża śluzówki. Gdy jest połączone z byciem słuchanym, wtedy staje się lepsze i ważniejsze niż seks. Lepsze i ważniejsze, bo bardziej ekonomiczne. Mówienie różni się od seksu zdecydowanie korzystniejszym stosunkiem energii zainwestowanej do energii uzyskanej !

...tu gdzie obojętność stała się substytutem  a więzi między ludzkie zastąpiono facebook'iem...

wiewioreczka86 dodano: 13 listopada 2014

...tu gdzie obojętność stała się substytutem, a więzi między ludzkie zastąpiono facebook'iem...

Wyrozumiałość jest najinteligentniejszą z cnót.   Pozwalam sobie uważać tę cnotę za jedną z najrzadziej spotykanych  jeśli nie najrzadszą ze wszystkich.

wiewioreczka86 dodano: 13 listopada 2014

Wyrozumiałość jest najinteligentniejszą z cnót. Pozwalam sobie uważać tę cnotę za jedną z najrzadziej spotykanych, jeśli nie najrzadszą ze wszystkich.

Pamiętam jak ukradkiem patrzyłam na niego i próbowałam przyłapać go na spoglądaniu w moją stronę. Wtedy jeszcze nie wiedziałam kim jest  jak się nazywa i czy kiedykolwiek będę miała z nim coś wspólnego. Był dla mnie obcy  ale jego oczy sprawiały  że to właśnie jego chciałam poznać. Byłam zdeterminowana i pierwszy raz byłam gotowa postawić wszystko na jedną kartę. Wszystko tylko po to  aby zaprosić go do swojego życia i zatrzymać tam na dłużej. Wtedy nie wiedziałam jak mogę to nazwać  bo nigdy wcześniej nie czułam czegoś podobnego. Nigdy wcześniej żaden facet nie sprawiał  że chodziłam jak zahipnotyzowana  że świat zaczął kręcić się w odwrotną stronę. Ale on.. on zmienił wszystko w moim życiu i pokazał mi  że tak właśnie wygląda miłość.    napisana

napisana dodano: 13 listopada 2014

Pamiętam jak ukradkiem patrzyłam na niego i próbowałam przyłapać go na spoglądaniu w moją stronę. Wtedy jeszcze nie wiedziałam kim jest, jak się nazywa i czy kiedykolwiek będę miała z nim coś wspólnego. Był dla mnie obcy, ale jego oczy sprawiały, że to właśnie jego chciałam poznać. Byłam zdeterminowana i pierwszy raz byłam gotowa postawić wszystko na jedną kartę. Wszystko tylko po to, aby zaprosić go do swojego życia i zatrzymać tam na dłużej. Wtedy nie wiedziałam jak mogę to nazwać, bo nigdy wcześniej nie czułam czegoś podobnego. Nigdy wcześniej żaden facet nie sprawiał, że chodziłam jak zahipnotyzowana, że świat zaczął kręcić się w odwrotną stronę. Ale on.. on zmienił wszystko w moim życiu i pokazał mi, że tak właśnie wygląda miłość. / napisana

Siedzę sama w pustym mieszkaniu  światła przygaszone  a w tle spokojna muzyka. Biorę głęboki oddech i myślę o nim. Ciekawe co robi. Ciekawe o czym myśli. Ciekawe jak się czuje. Ciekawe gdzie jest. Ciekawe czy jest wreszcie szczęśliwy. Tak wiele spraw mnie ciekawi  tak wiele pytań kotłuje się w mojej głowie  a ja na te pytania już nigdy nie uzyskam odpowiedzi. To nie jest łatwe  tym bardziej w momencie w którym powinno się już nie pamiętać. Tyle  że ja nie umiem zapomnieć  bo on skutecznie ciągle wraca do mojej głowy  a ja już nawet nie mam siły z tym wszystkim walczyć. Brakuje mi jego. Tak. Ciągle mi jego brakuje i tęsknie za jego głosem  uśmiechem  dotykiem. Dlaczego miałabym oszukiwać  mówić że jest inaczej? Nie jest i pewnie przez jakiś czas jeszcze nie będzie. Może faktycznie musi zjawić się ktoś dzięki komu będę umiała odciąć się od przeszłości  bo jednak sama to ja nigdy nie dam rady.    napisana

napisana dodano: 13 listopada 2014

Siedzę sama w pustym mieszkaniu, światła przygaszone, a w tle spokojna muzyka. Biorę głęboki oddech i myślę o nim. Ciekawe co robi. Ciekawe o czym myśli. Ciekawe jak się czuje. Ciekawe gdzie jest. Ciekawe czy jest wreszcie szczęśliwy. Tak wiele spraw mnie ciekawi, tak wiele pytań kotłuje się w mojej głowie, a ja na te pytania już nigdy nie uzyskam odpowiedzi. To nie jest łatwe, tym bardziej w momencie w którym powinno się już nie pamiętać. Tyle, że ja nie umiem zapomnieć, bo on skutecznie ciągle wraca do mojej głowy, a ja już nawet nie mam siły z tym wszystkim walczyć. Brakuje mi jego. Tak. Ciągle mi jego brakuje i tęsknie za jego głosem, uśmiechem, dotykiem. Dlaczego miałabym oszukiwać, mówić że jest inaczej? Nie jest i pewnie przez jakiś czas jeszcze nie będzie. Może faktycznie musi zjawić się ktoś dzięki komu będę umiała odciąć się od przeszłości, bo jednak sama to ja nigdy nie dam rady. / napisana

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć