 |
|
Wiele zmierza ku lepszemu, szczęście znów zapukało do moich drzwi i teraz modle się aby nigdy więcej nie odchodziło za próg, nie bez planu powrotu. Echo jej śmiechu wypełnia przestrzeń, która bez niej była taka pusta i cicha. Posprzątałem mieszkanie, to wielki krok do przodu. Zgarnąłem wszystkie puszki po piwie i butelki po wódce, jedynie po kątach można dostrzec niedopałki papierosów, które również niedługo ogarnę. najważniejsze, ze znów słyszę jej radosny głos dochodzący z pomieszczenia obok,śpiewa swoje ulubione piosenki. Przed chwilą miałem przyjemność czuć jej oddech na swojej szyi, znów mogłem zatopić się w smaku jej czerwonych ust jak zawsze pokrytych krwistą szminką. Znów jej ciepłe i delikatnie dłonie błądziły po moim ciele wywołując przyjemne dreszcze. Jej szepty podnosiły napięcie, ta kobieta zdecydowanie doprowadza mnie do obłędu, kusi i nęci dosłownie wszystkim. I znów nasze ciała się zjednoczyły, znów jest tutaj, ze mną, tylko teraz już na stałe.
|
|
 |
|
Samotność nie jest zła. Jest wredna, przygnębiająca, ale nie jest zła. Czasem tylko daje nieco surowsze spojrzenie na rzeczywistość.
|
|
 |
|
Nie spodziewaj się, że będę, gdy zechcesz mnie mieć
|
|
 |
|
Byłaś dla mnie wszystkim, co się w życiu liczy, teraz gdy po wszystkim, wszystko jest już niczym.
|
|
 |
|
Chujowo jest stracić. Tym bardziej wszystko naraz.
|
|
 |
|
" Nie umiemy żyć ze sobą, nie możemy żyć bez siebie,
Dobrze nam bywa bez siebie, ale ze sobą jak w niebie."
|
|
 |
|
Ty też starasz się zasnąć, zanim zrobi się znów jasno.
|
|
 |
|
Boję się,że wszystkim wyjdzie życie a mi nie.
|
|
 |
|
Nie ważne, jak zaczynasz. Ważne, jak kończysz.
|
|
 |
|
Ostatnie spojrzenia pamięta się najdłużej.
|
|
 |
|
Życie jest małą ściemniarą, francą, wróblicą, cwaniarą.
|
|
 |
|
'ona teraz odchodzi, a Ty nie umiesz strzelać i nie masz broni.'
|
|
|
|