|
cokolwiek jeszcze wczoraj miało sens dziś go traci
|
|
|
w którymś z pobliskich hoteli wcisnę Twoją twarz w pościel tak mocno, by makijaż odcisnął tam Twój portret
|
|
|
W zasadzie niewiele nas łączy, dlaczego coś miałoby dzielić?
|
|
|
wybacz mi, że nie ma we mnie nic prócz pustki
|
|
|
życzę Ci tego co najlepsze i tym co najlepsze jestem ja
|
|
|
dziś nie widzę sensu naprawdę i nie umiem nie stać w miejscu, już nigdy nie będzie jak dawniej
|
|
|
w dzień chciałem byś umarła, w nocy bałem się, że umrzesz
|
|
|
szukałem sensu pośród ulic i szukałem pośród ludzi, ale chyba nie ma sensu szukać sensu tu dziś
|
|
|
przybite gwoźdźmi w ramach chwile mamy na ścianach, zdjąć je łatwo ale trudno się przełamać
|
|
|
oboje jesteśmy spragnieni takich przeżyć żeby razem się odbić od ziemi
|
|
|
i popatrzeć w twoje oczy, co zmęczone są jak moje...
|
|
|
zostaniesz ze mną nawet jeśli wejdę w ogień i po raz kolejny Ci obiecam, że z tym koniec?
|
|
|
|