 |
próbuje zapomnieć o tym wszystkim, ale to jak mnie olewasz jest kurwa nierozsądne.
|
|
 |
Chciałabym móc Cię znienawidzić.
|
|
 |
Tak cholernie Cie chcę, tak cholernie pragnę być z Tobą, ale wiem, że nie mogę, więc zaczynam nowe życie. Obiecuję.
|
|
 |
to dłużej nie ma sensu , nie chce zrobić Ci na złość , ale po prostu duszę się w tym związku , dzisiaj przyszła pora , żeby to zakończyć.. przepraszam
|
|
 |
Wiesz co jest w tej przyjaźni najpiękniejsze? To, że właściwie teraz jesteśmy już jak siostry. Nawet jeśli wybuchają między nami kłótnie, to wiem, że nigdy jej nie stracę i nieważne jak bardzo byłaby na mnie wściekła, nigdy się ode mnie nie odwróci. Ufam jej, ufam jej bardziej niż sobie samej, bo to ona jest ze mną większość mojego życia. Nie, nie chodzi o wspólne zdjęcia na fejsie, przesłodzone tekściki czy robienie wspólnych zakupów, to coś więcej. To ten rodzaj przyjaźni, że wiesz, że już nic jej nie spierdoli, bo nawet jeśli chciałybyście się od siebie oddalić to nie dacie rady, bo jesteście siostrami. Choć nie na papierze, to w sercu mam wyrytą ją jak rodzinę. /esperer
|
|
 |
|
Wiesz czego boję się najbardziej? Boję się zapomnieć. Boję się, że zapomnę każdą chwilę spędzoną razem. Boję się, że zapomnę twojego głosu, koloru włosów, twojego uśmiechu i dołeczka w policzku. Boję się, że z czasem po prostu znikniesz. Tak jakby nigdy cię nie było.
|
|
 |
wybaczyłam Mu, ale nigdy nie byłam w stanie zrozumieć tego, co zrobił. [ yezoo ]
|
|
 |
|
Pamiętasz dzień w którym się poznaliśmy? Pamiętasz pierwszy pocałunek czy pierwsze upojnie spędzone noce ? Pierwszego blanta, wypalonego na pół? Pamiętasz, jak każdy z przechodniów dziwnie na nas spoglądając, mówił, że dzisiejsza młodzież już na siebie tak nie patrzy? Pamiętasz, jak bolała każda drobniejsza kłótnia? Jak przysięgaliśmy, że będziemy przy sobie nawet w najbardziej chujowych momentach? Nie, nie łudzę się. Mam tylko nadzieję, że zapomnę tak szybko, jak Ty zapomniałaś o mnie.
|
|
 |
|
to prawda, życie kopie po dupie ale przecież nikt nie mówił, że nie można mu oddać. [leninek]
|
|
 |
|
i mimo to nie potrafię go znienawidzić. [leninek]
|
|
 |
|
pytasz co mnie zniszczyło? metr siedemdziesiąt czystego skurwysyństwa.
|
|
 |
jesteś - to wszystko co mam , a zarazem wszystko czego potrzebuję
|
|
|
|