 |
Więc bądź bo nie różnie się od Ciebie, też potrzebuje kogoś jak Ty w potrzebie.
|
|
 |
Postawiona karta na rap i na farta, wysoki standard na serio nie w żartach. Moi ludzie wiedzą japy się szczerzą, wyjebane na tych co w to nie wierzą.
|
|
 |
Wokół tylko cisza i moje wątpliwości, czy naprawdę już przywykłem do jebanej samotności?
|
|
 |
Nie pierdol komuś, że to o chlaniu na ławkach,
bo jak liźniesz patologii, to zobaczysz jaka straszna jest
|
|
 |
|
Za mało odwagi by czasem wprost coś powiedzieć, ale ambicja brała górę by zostawić to dla siebie.
|
|
 |
Przypominam sobie, jak lubiłem się Ciebie domyślać.
Ta iskra chyba znikła, magia prysła dzisiaj,
boję się zapytać, co to znaczy, gdy oddychasz i
odpycha nas w nas nawzajem dziś to samo,
co nas przyciągało i to było za mało.
|
|
 |
Legalizować pedałów to najgorsza z opcji
Może jeszcze kurwa dacie cwelom prawo do adopcji?
|
|
 |
Nie rozszyfrujesz treści moich słów tak długo,
Jak nie wyrwiesz się spod presji ludzi i tego, co mówią.
|
|
 |
Widzę jak patrzysz i to sporo dla mnie znaczy,
Ale nie jestem z tych graczy, którzy połykają haczyk
|
|
 |
Teraz mam znamię bo życie to walka, szczerych przyjaciół policzę na palcach.
|
|
 |
muszę być skałą trwałą co by się nie działo
|
|
|
|