 |
nie zostawiaj bomb tykających
za sobą, na drodze którą szłaś,
bo nigdy nie wiadomo czy nie
zapragniesz tam wrócić.
|
|
 |
jego błękitne oczy nie pasowały do jej kawowego odcieniu.
|
|
 |
musisz być silna. zagryzaj wargi. zaciskaj pięści. tłum krzyk, kładąc na głowę poduszkę.
rzucaj doniczkami z okna na przechodniów, żeby odreagować.
ale nie płacz. nigdy nie wolno Ci uronić łzy. nie wolno Ci pokazać słabości.
|
|
 |
nie umiemy pogodzić się z tym, co było, rozdrapujemy blizny jak jacyś ciekawscy smarkacze,
którzy chcą sprawdzić, czy naprawdę boli tak samo.
|
|
 |
Mówię, a ty nie rozumiesz.
|
|
 |
Ty dla mnie niedostępny ja dla ciebie niewidoczna
|
|
 |
błagam boże żeby mi sie z nim udało, wiem wiem że będzie mi ciągle za mało ale wiem, bo czuję że to to przepraszam z góry jeśli znów pojde na dno.
|
|
 |
Uratuj, porwij, ukryj, oczaruj, rozkochaj, pocałuj, zostań na zawsze
|
|
|
|