 |
|
fajnie, że fumik kopiuje ode mnie wymyślane przeze mnie opisy, wzięte z życia. kurwa, pozdrawiam.
|
|
 |
|
wiem, że nie przestałeś mnie kochać. że mimo wszystko, spotykając mnie w szkole i tak spojrzysz w moją stronę. wiem, że nie jestem dla Ciebie nikim i wciąż coś Cię do mnie ciągnie. widziałam twoje łzy w oczach, widziałam jak cierpisz, obserwowałam z jaką miłością mnie tulisz i całujesz, jak o mnie walczyłeś i starałeś się, żeby nic między nami się nie zniszczyło. nie wmówisz mi, że to nie była miłość i o mnie zapomniałeś.
|
|
 |
|
widocznie tak musiało być . nie dociera to do mnie , ale wierzę w to , że tak miało być . że nawet jeśli chcielibyśmy to uratować i tak doszłoby do rozstania , bolałoby tak samo jak teraz , nie uniknęlibyśmy tego . to tylko kwestia przyzwyczajenia do tego , że już nie będziemy pisali i rozmawiali całymi dniami , nie przytulisz już mnie , nie dotkniesz moich ust swoimi , nie powiesz mi , że mnie kochasz i jestem dla Ciebie wszystkim , z czasem to zrozumiem .
|
|
 |
|
cholernie boli kiedy dla kogoś, kto jest całym twoim sensem jesteś nikim, zerem.
|
|
|
|