 |
Tak bardzo chciałabym nauczyć się nie tęsknić.
|
|
 |
i miałam nadzieję, że z tego o czym myślisz, część jest o mnie.
|
|
 |
cudownie jest być kimś więcej niż tylko kolejnym człowiekiem w twoim życiu..
|
|
 |
Myślę o Tobie często, tak często że tracę oddech. Może cofnę złe momenty, i zostawię tylko dobre. Odpalę jedną fajkę, wpuszczę gówno w swoje płuca. Bo w tych czasach bez fajek ja się z domu nie ruszam.
|
|
 |
to było jak bulimia. pakowanie w siebie kolejnych emocji, spotykanie się z Nim, aby nasycić się kolejną serią minut w Jego ramionach, czułych słów i buziaków w czoło. następnie te rozłąki, by wszystko 'wyrzygać', opróżnić się, zapomnieć-każda z czynności wykonywana nadaremnie, żeby potem znów otworzyć potencjalną lodówkę, określają jako miłość, znów wpychać w siebie do bólu żołądka, czy tam serca, jak kto woli.
|
|
 |
możesz nie witać się ze mną, nie musimy rozmawiać - nigdy nie wymagałam tego od Ciebie i nadal nie wymagam. zapomnij o tym, że połączył nas jakiś krótki epizod jak i ogólnie, że się znamy, skoro Twoje ego nie znosi wspomnienia tego, jak to ja, nie Ty, skończyłam to wszystko. jedyne, czego oczekuję to szacunek. przestań zachowywać się jak urażony gówniarz, frajerstwem się po prostu na dłuższą metę nie imponuje.
|
|
 |
A kiedy śmiejesz się - rób to tylko dla mnie .
|
|
 |
Wiec spójrz w moje oczy one odbiciem duszy . Umiesz z nich czytać , słuchać nie musisz . ( Firma )
|
|
 |
nie chciałam od niego nic, tylko pierdolonej prawdy.
|
|
 |
ej boje się , że zaczęło mi na nim zależeć .
|
|
 |
cholernie boli to , że nawet przed bliskimi trzeba udawać osobę , którą się nie jest .
|
|
 |
Ciekawe, dlaczego tak często wstydzimy się uczuć.
|
|
|
|