 |
bo ON jest jak czterolistna koniczyna . Rzadki i najbardziej uszczęśliwiający okaz na świecie .
|
|
 |
W oczach Twych widzę tyle słońca, pragnę być z Tobą już do końca.
|
|
 |
nie jestem idealna, popełniam błędy, krzywdzę ludzi, ale kiedy mówię ' przepraszam ' lub ' kocham ' mówię serio.
|
|
 |
cz2 . Wiem , że to Cię bolało , dziś za te wszystkie krzywdy dotknę nieba . Pamiętaj jesteś i będziesz mym aniołkiem , bez którego życie sensu nie ma . Gdy będziesz tego słuchać mnie już nie będzie . Wiedz , że zawsze chciałam być z Tobą wszędzie . W Twoich ramionach czułam się bezpiecznie . Kiedyś ‘ my’ dzisiaj tylko ‘ ja i Ty’ . Nie spełnione marzenie , które pozostanie być tylko z Tobą dziś i do końca razem . Lecz trudno , wybrałeś inną drogę , lecz na to już nic nie pomogę . Nie będę wchodziła Ci w drogę , chce żebyś był tylko szczęśliwy .
|
|
 |
cz1 . Łudzę się , otwieram oczy , patrzę przez okno , czuję Twój dotyk . Serce przepełnione , kroplami rosy . Myślę o Tobie , Twoje niebieski oczy , Twoje ciemne włosy . Uśmiechałeś się do mnie , nie mogłam spać w nocy . Tylko Ty dajesz mi szczęścia dotyk , dla Ciebie mogłabym w ogień skoczyć . Moje serce bije tylko dla Ciebie , każdego dnia i nocy . Widzisz me zapłakane oczy , one powiedzą Ci jak mamy dalej kroczyć . Nie wiem jak teraz spojrzymy sobie w twarz , czy jeszcze szanse mi dasz . Sam pośród czterech ścian , piszę do Ciebie . Nie wiem , czy wiesz , jak bardzo kocham Ciebie . Chciałam dla nas jak najlepiej , choć dużo rzeczy robiłam , nie tak jak trzeba .
|
|
 |
tak bardzo nienawidzę siebie. dlaczego ? dlatego ,
że kłądąc się wieczorem katuje swoją psychikę wspomnieniami.
przed oczami mam obraz tego jak było kiedyś. przypominają mi
się te cudowne chwile i ryczę, jak dziecko - zatykając twarz poduszką,
by przypadkiem ktoś nie usłyszał.
|
|
 |
Kiedyś nazywałaś Go ' miłością swojego życia ' , spędzałaś z Nim
całe dnie,
przeżywałaś najpiękniejsze chwile .
Chore, bo teraz mijacie się na ulicy obdarzając sie kamiennym
spojrzeniem.
Ani Ty , ani On , nie jest w stanie rzucic chociażby zwykłego '
cześć' .
Honor, ważniejszy, niż miłość . ?
a jednak
|
|
 |
Tak, masz racje, jestem naiwna idiotka, ale wiedz, że nikt nie
będzie Cię kochał tak jak ja.. Będziesz tęsknił za dotykiem moich
dłoni, za smakiem moich ust, będziesz tęsknił.. I kiedyś przyjdziesz
i poprosisz żebym wróciła, a ja będe już miała na Ciebie wyje.bane.
|
|
 |
jakim wariatem trzeba być, żeby o ósmej pisać z pytaniem o cechy parzydełkowców.
|
|
 |
jest słodko :) Korzystam z życia póki mogę.!! :D "bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, z życia drwić i szczęśliwą być.!!" / t_n
|
|
 |
mając zamknięte oczy wytężałam bardziej wszystkie inne zmysły. nachylał się ku mnie na tyle, że Jego oddech delikatnie drażnił mnie po policzku. szeptał. "powtarzałam" Jego słowa, ruszając jedynie wargami. czułam jak lekko muska palcami moje usta, czytając z nich wszystko. - uwielbiam Cię... - powiedział, a ja posłusznie powtórzyłam, jednocześnie wyczuwając jak Jego oddech staje się nierównomierny. - nie powtarzaj: nie zasłużyłem na Ciebie, a Ty zasłużyłaś na wiele więcej. - dziwnie byłoby mieć więcej niż wszystko - "odparłam". Jego wargi, przylegające teraz do mojego ucha, wygięły się w uśmiechu.
|
|
|
|