 |
Najbardziej lubię smutnych ludzi z poczuciem humoru.
|
|
 |
Zaczynam wierzyć, że nasze ciało, tak jak mówiła moja babcia, silnie sprzężone jest z duszą. Płaczemy, kiedy ból się w niej nie mieści. Chcąc pozbyć się czegoś z duszy, wymiotuję. Bez romantyzmu i uniesienia. Rzygam jak kot tym, czego nie umiem i nie chcę już w sobie nieść.
|
|
 |
Płaczę. Idę ulica i płaczę. Łzy mi wchodzą do ust. A taki byłem wesoły nie tak dawno, tak sobie szedłem w podskokach wesoło. A teraz płaczę. Cały brzuch mi się trzęsie od płaczu.
|
|
 |
Dziwnie się czuję pisząc do Ciebie. Bo to święto nie moje i Ty też jesteś nie mój. Nigdy nie byłeś i może nigdy nie będziesz. A jednak jestem szczęśliwa, bo jesteś trochę mniej nie mój niż jeszcze całkiem niedawno temu.
|
|
 |
okazywanie negatywnych uczuć przychodzi z łatwością, nie zważa na to, iż rani, a paradoksem jej istnienia jest fakt, że wrażliwość, która w niej drzemie wypala ją chcąc wyjść na zewnątrz, a gdy w końcu wyjdzie zostaje odtrącona.
|
|
 |
straciliśmy kolejną szansę .
|
|
 |
to niewiarygodne ale czasami sama obecność pewnych osób przy nas jest najlepszym sposobem na pokrzepienie serca .
|
|
 |
Lubię spać przy otwartym oknie, nosić męskie ubrania, stać na deszczu w czasie burzy, słuchać głośno muzyki i robić na przekór światu.
|
|
 |
Ekran mojego telefonu już dawno przestał wyświetlać Twoje imię. Nie ma go w ostatnio odebranych wiadomościach, ani połączeniach.
|
|
 |
I Twój zapach na mojej pościeli po dwóch ostatnich nocach.. kocham Cię, tak bardzo Cię kocham, szaleję teraz z miłości, z nadmiaru emocji, znów pozwoliłam Ci do siebie wrócić, na moment, znów się łudzę że zostaniesz na dłużej, znów ta jebana suka - nadzieja- nieustannie mnie nawiedza od kilku miesięcy. ale istnieje taka miłość, która nie umiera, chociaż zakochani od siebie odejdą. To chyba właśnie to, możemy się rozłączyć, lecz nigdy nie możemy się już rozstać ...kochać to znaczy mieć tę wytrzymałość która pozwala przechodzić przez te wszystkie stany, od cierpienia po radość... Kochałam Cię przedtem i teraz nadal Cię kocham.
|
|
 |
podejrzewam, że wakacje spędziłabym lepiej, gdybym nie musiała codziennie oglądać Twojej mordy. - w zasadzie dwóch. z dedykacją dla pewnych osób.
|
|
 |
Owszem, jestem samotna z wyboru. Tak, źle mi z tym.
|
|
|
|