|
byłaś dziewczyną, z którą mógłby być każdy raper. paliliśmy jointy i kochaliśmy się na kanapie.
|
|
|
..) najpierw trud potem kolejne zwycięstwo na koncie
taka jest kolej wydarzeń
zwykła codzienność kontra realizacja marzeń
tysiące sparzeń, setki rozczarowań, już
mniej nerwowa, na więcej gotowa, Ty .:) !! ♥
|
|
|
' są kobiety wobec których szacunek to jest za mało,
daje joint by wiedziały że o nich nie zapomniałem,
obojętnie czy jej mówisz 'kochanie', 'siostro', 'mamo'
każdy z nas ma taką i dałby się pociąć z
|
|
|
Są chwile gdy samotnie spadam w dół,
to są dni kiedy nie mam sił,
świat pęka w pół
|
|
|
Charakter niespokojny, niepokorny, trudny.. Powiedziała "spróbujmy", dostała nieprzespane noce, trzeźwe rozmowy, wyrwała z rąk 40%. / Intymnie
|
|
|
Już jako dzieciaki widzieliśmy za wiele Alkohol, narkotyki, handel, wałki kradzieże Tatuaże na ciele, szlaufy, szmaty menele Przemoc, Krew, ból i łzy na klatówkach manele Smutek syf, biede i nie wyraźne spojrzenie Klęskę, cierpienie, zwycięstwo, ukojenie Luksus, Bogactwo, radość, śmiech, wyzwolenie Szacunek, człowieczeństwo to w życiu przeznaczenie
|
|
|
mamy czas, który ponoć leczy rany i czuję to w powietrzu, że wygramy..
|
|
|
Zobaczyłem to wreszcie, że dwulicowych ludzi jest od chuja w tym mieście
|
|
|
Co jest najśmieszniejsze w ludziach:
Zawsze myślą na odwrót: spieszy im się do dorosłości, a potem wzdychają za utraconym dzieciństwem.
Tracą zdrowie by zdobyć pieniądze, potem tracą pieniądze by odzyskać zdrowie.
Z troską myślą o przyszłości, zapominając o chwili obecnej i w ten sposób
nie przeżywają ani teraźniejszości ani przyszłości.
Żyją jakby nigdy nie mieli umrzeć, a umierają, jakby nigdy nie żyli.
|
|
|
`Ludzie Cię zranią albo Ty będziesz ich ranił.`
|
|
|
`Nikt nie ocali cię przed skutkami twoich pokus.`
|
|
|
`Wmawiałem sobie - nawet nie próbuj się stąd wydostać. Znałem wyjścia, obojętność była od nich prostsza. Powtarzałem - zostaw, nie rozwiązuj, to nie twoje błędy, nie uciekaj od osądów. I po co pędzisz? Tego i tak nie dogonisz. Miałeś tyle szans przeoczonych, może sam się obronisz przed zgubnym wyborem złych decyzji. A może świat cię wchłonie tak i nawet o tym nie pomyślisz.`/ Wena
|
|
|
|