 |
Jeszcze więcej miłości, więcej szacunku, jeszcze więcej namiętności
|
|
 |
Czas nieubłaganie mija, znasz mnie kilka lat już, tłumaczymy sobie, że dziś wszyscy żyją tak tu, myląc brak słów z całkowitym zrozumieniem. Mijam Cię zazwyczaj w drzwiach, chyba patrzysz prosto w ziemię, chowasz głowę w piach, to strach przed porzuceniem
|
|
 |
Mógłbym uwierzyć w przeznaczenie i nagle stać się biernym, mieć nadzieję, że muzyka uczyni mnie nieśmiertelnym
|
|
 |
|
dziś wcale nie jest lepiej. nadal szczypią mnie oczy, bo serce zapragnęło poświęcić całą noc na wspominaniu o nim. ręce przez cały czas drżą, nie mogąc chwycić kubka z herbatą. wargi krwawią, bo bezsilność nie pozwala walczyć. ale nadal tu jestem. istnieję. żyję wyłącznie nadzieją, która codziennie obiecuje mi, że on wróci. [ yezoo ]
|
|
 |
-A ja tam będę miał dzieci -Ooo to ja zastanę chrzestną -Nie.Ty będziesz ich matką [haha♥] |kissmebabyx3
|
|
 |
Każda moja łza ma swoją mała historię. [phi]
|
|
 |
Patrzę na Ciebie i widzę ile w życiu straciłam. [phi]
|
|
 |
Straciłam Ciebie na własne życzenie. [phi]
|
|
 |
Moje dłonie uwielbiały pieścić Twoje usta. [phi]
|
|
 |
Moje serce chciało być z Tobą, ale rozum mi nie pozwalał. [phi]
|
|
 |
Szczęścia bo jego nigdy nie jest za wiele, prawdziwej miłości, której wiem, że pragniesz jak wszyscy. Żebyś zawsze był tutaj, nie zmieniał sie nigdy. Życzę Ci siły i wiary we własne możliwości, abyś zawsze szedł przez życie z uśmiechem. Żebyś potrafił mieć "wyjebane" na tych wszystkich falszywych ludzi i zawsze kierował się własnym zdaniem. Ej ziomek sto lat i wszystkiego co najlepsze < 3 . | choohe
|
|
 |
Tego już nie ma a jednak wciąż pamiętam te emocje, które towarzyszyły każdemu spojrzeniu w Twoje oczy. Widziałam w nich wszystko, co miało jakikolwiek sens. Wszystko co najlepsze i najgorsze krzyżowało się w nich dając niesamowicie oryginalne połączenie - Ciebie. Za każdym razem kierując wzrok na Twoje tęczówki wierzyłam, że coś się zmieni, że zrozumiesz co próbują powiedzieć Ci moje wilgotne od rozczarowań oczy. Jednak Ty nigdy niczego nie zauważałeś.. Nigdy nie dałeś mi ani jednego powodu, bym mogła wierzyć, że coś się zmieni, a jednak tak długo w to wierzyłam.
|
|
|
|