 |
Potrzebuję Ciebie tutaj, już.
|
|
 |
wszystko dookoła nie daje mi nawet troche radości, z każdej strony tylko jakieś problemy. Mam dość.. Nie chce takiego życia.. gdybym mogła to już dawno bym stąd wyjechała.. Ale czy warto ?//rooozal
|
|
 |
Ja po prostu już nie mam sił na układanie sobie życia na nowo
|
|
 |
Chcę,żeby ten cały koszmar wyniósł się raz an zawsze z mojego życia. Chce ,żeby coś się w końcu zmieniło.
|
|
 |
Na moblo jest całe moje życie.
|
|
 |
Skąd mam wziąć siły by naprawić to co zepsute ?
|
|
 |
Nie mam sił na nic, muszę się zregenerować. Tylko jak?
|
|
 |
Nic, nic, nic się nie układa. Nic nie jest takie jak być powinno. Co teraz robię? Leże i ryczę, po co? Nie mam pojęcia, wiem,że to nic nie da. Ale nie mogę przestać, BEZRADNOŚĆ Proszę Państwa.
|
|
 |
chyba znów się coś spieprzyło. chyba to już nie robi na mnie wrażenia. /foolik
|
|
 |
Mogę wyrecytować ostatnią wiadomość od Niego. tak samo jak poprzednich 5, 10, 20...
|
|
 |
Wszystkie puste obietnice, przesiąknięte manipulacją sprawiają, że nawet ból potrafimy zadawać z gracją.
|
|
 |
wiesz ? pomodlę się za Ciebie ... Ty tego już nie robisz , więc ja to zrobię Ty starciłeś już wiarę w lepsze jutro , nie chcesz wstać z łóżka , wyjżeć przez okno , popatrzeć na śwat ... tak . wiem co myślisz . NIESPRAWIEDLIWY świat , pełen okrucieństwa . nie potrafisz pogodzić się z utraty czegoś ważnego . nieee czegoś ... KOGOŚ . obwiniasz się za to , co się stało . starasz się cofnąć czas ,biegniesz drogą , która nie ma celu , w której nie ma śwaitła .chociaż wiesz , że to nie Twoja wina , jenak mimo wszystko nazywasz siebie POTWOREM , cholernym potworem . dasz rade , wiem to . upadłeś , ale wstaniesz z podniesionym czołem.
|
|
|
|