głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika smallspy99

Patrząc z perspektywy czasu stwierdzam  iż te kłótnie Nam pomogły  zawsze próbowaliśmy dojść do porozumienia  choć często jedno chciało dogryźć drugiemu  chciało go powalić swoimi argumentami. Ale pamiętasz? zawsze wychodziliśmy z tego bez szwanku  bez uszczerbku  kochaliśmy się tak samo  śmiem myśleć iż nawet bardziej  nieraz traciliśmy swoje zaufanie  lecz później udowadnialiśmy ze zdwojoną siłą jak bardzo na nie zasługujemy  walczyliśmy o siebie nawzajem  pokazując  że zależy Nam na sobie  że jesteśmy jednymi z tych  którym dane będzie kochać się już po kres tego co najcenniejsze otrzymaliśmy od Boga  po życia kres  Skarbie.

selektywnie dodano: 30 listopada 2014

Patrząc z perspektywy czasu stwierdzam, iż te kłótnie Nam pomogły, zawsze próbowaliśmy dojść do porozumienia, choć często jedno chciało dogryźć drugiemu, chciało go powalić swoimi argumentami. Ale pamiętasz? zawsze wychodziliśmy z tego bez szwanku, bez uszczerbku, kochaliśmy się tak samo, śmiem myśleć iż nawet bardziej, nieraz traciliśmy swoje zaufanie, lecz później udowadnialiśmy ze zdwojoną siłą jak bardzo na nie zasługujemy, walczyliśmy o siebie nawzajem, pokazując, że zależy Nam na sobie, że jesteśmy jednymi z tych, którym dane będzie kochać się już po kres tego co najcenniejsze otrzymaliśmy od Boga, po życia kres, Skarbie.

Ten wzrok i uśmiech kiedy wyciągasz rękę podając mi ją aby pomóc mi się podnieść.. Niby drobny szczegół.. Niby nic nie znaczący gest.. Dla wszystkich w koło gest uczynności. Ale nie dla mnie. Dla mnie  to najpiękniejsze oczy i najcieplejsza dłoń na świecie. To tysiące iskierek i miliony przechodzących dreszczy w chwili dotknięcia się naszych ciał. To po prostu Ty.

need.you.here dodano: 30 listopada 2014

Ten wzrok i uśmiech kiedy wyciągasz rękę podając mi ją aby pomóc mi się podnieść.. Niby drobny szczegół.. Niby nic nie znaczący gest.. Dla wszystkich w koło gest uczynności. Ale nie dla mnie. Dla mnie to najpiękniejsze oczy i najcieplejsza dłoń na świecie. To tysiące iskierek i miliony przechodzących dreszczy w chwili dotknięcia się naszych ciał. To po prostu Ty.

Uwielbiam Cię. Uwielbiam spędzać z Tobą czas. Uwielbiam się z Tobą wygłupiać  śmiać się  milczeć. Uwielbiam z Tobą rozmawiać.  Uwielbiam patrzeć w Twoje oczy  robić słodkie minki i obserwować jak Twoje oczy się śmieją. Uwielbiam obserwować w nich to uczucie jakim mnie darzysz. Uwielbiam kiedy mnie denerwujesz. Uwielbiam wymuszać u Ciebie poczucie winy. Jesteś wtedy taki słodki. Uwielbiam. Wiem też  że Ty masz podobnie. Sam  o tym mówisz.  Uwielbiam być Twoją przyjaciółką. Lecz na tym poprzestać nie mogę. Tak bardzo boli fakt  że jesteśmy tak blisko a jednocześnie tak daleko. Boli fakt  że czując zapach Twojego ciała nie mogę zatopić się w Twoich ustach tak jak kiedyś. Boli to  że dając sobie całusa w policzek na powitanie czy pożegnanie nie mogę posunąć się o krok dalej. Boli  że muszę się hamować. Najbardziej boli myśl  że chyba już nigdy  się to nie zmieni..

need.you.here dodano: 30 listopada 2014

Uwielbiam Cię. Uwielbiam spędzać z Tobą czas. Uwielbiam się z Tobą wygłupiać, śmiać się, milczeć. Uwielbiam z Tobą rozmawiać. Uwielbiam patrzeć w Twoje oczy, robić słodkie minki i obserwować jak Twoje oczy się śmieją. Uwielbiam obserwować w nich to uczucie jakim mnie darzysz. Uwielbiam kiedy mnie denerwujesz. Uwielbiam wymuszać u Ciebie poczucie winy. Jesteś wtedy taki słodki. Uwielbiam. Wiem też, że Ty masz podobnie. Sam o tym mówisz. Uwielbiam być Twoją przyjaciółką. Lecz na tym poprzestać nie mogę. Tak bardzo boli fakt, że jesteśmy tak blisko a jednocześnie tak daleko. Boli fakt, że czując zapach Twojego ciała nie mogę zatopić się w Twoich ustach tak jak kiedyś. Boli to, że dając sobie całusa w policzek na powitanie czy pożegnanie nie mogę posunąć się o krok dalej. Boli, że muszę się hamować. Najbardziej boli myśl, że chyba już nigdy się to nie zmieni..

 Żyję nadzieją  że żadna dziewczyna nie będzie w stanie mnie zastąpić.

selektywnie dodano: 29 listopada 2014

"Żyję nadzieją, że żadna dziewczyna nie będzie w stanie mnie zastąpić."

Udaję radość  której we mnie nie ma  ukrywam smutek  żeby nie martwić tych  którzy mnie kochają i troszczą się o mnie. Niedawno myślałam o samobójstwie. Nocą  przed zaśnięciem..

selektywnie dodano: 29 listopada 2014

Udaję radość, której we mnie nie ma, ukrywam smutek, żeby nie martwić tych, którzy mnie kochają i troszczą się o mnie. Niedawno myślałam o samobójstwie. Nocą, przed zaśnięciem..

  kochasz Go?   nie. spierdoliłam sobie psychikę dla zabawy..

selektywnie dodano: 29 listopada 2014

- kochasz Go? - nie. spierdoliłam sobie psychikę dla zabawy..

2. To Ci się zwyczajnie nie opłaci.  Mężczyźni  Olu  to zdobywcy. Może Cię kochać  ale w momencie kiedy zaczniesz na niego naciskać po prostu ci ucieknie.   To co mam zrobić mamo ?   zapytała jak wtedy kiedy miała 13 lat.    Nic kochanie. Czekać.    Piotr C.  Pokolenie Ikea

need.you.here dodano: 28 listopada 2014

2. To Ci się zwyczajnie nie opłaci. Mężczyźni, Olu, to zdobywcy. Może Cię kochać, ale w momencie kiedy zaczniesz na niego naciskać po prostu ci ucieknie. -To co mam zrobić mamo ? - zapytała jak wtedy kiedy miała 13 lat. - Nic kochanie. Czekać." //Piotr C. "Pokolenie Ikea"

1.  Widzisz córeczko   powiedziała matka po chwili dłuższego namysłu.   Jeżeli on odsuwa Ci krzesło  kiedy siadasz  otwiera drzwi  kiedy wsiadasz  podaje płaszcz i ułatwia wejście do lokalu   to nie znaczy  że Cię kocha. Nie powinnaś mylić dobrych manier z zaangażowaniem. Jeżeli trzyma Twoje włosy  kiedy wymiotujesz jak kot na imprezie  to nie znaczy że Cię kocha. Jeżeli się z Tobą przespał   to nie znaczy  że Cię kocha. Nawet jeżeli następnego dnia zadzwonił. Nawet jeżeli przespał się ponownie. Nawet jeśli sypia z Tobą od roku   to nie znaczy że Cię kocha i że do czegokolwiek się zobowiązał. Nawet jeśli mówi  że kocha  to może to oznaczać zupełnie coś innego... Ja wiem Olu  że jesteś z innego pokolenia. Mamy równouprawnienie  kobieta może wysyłać sygnały tak samo jak mężczyzna  może podejmować inicjatywę i brać sprawy w swoje ręce. Ale kochanie  nie ma tak nieśmiałego mężczyzny  żeby nie był w stanie wystartować wtedy kiedy naprawdę mu zależy. Nie goń  nie ścigaj  nie napieraj.

need.you.here dodano: 28 listopada 2014

1. "Widzisz córeczko - powiedziała matka po chwili dłuższego namysłu. - Jeżeli on odsuwa Ci krzesło, kiedy siadasz, otwiera drzwi, kiedy wsiadasz, podaje płaszcz i ułatwia wejście do lokalu - to nie znaczy, że Cię kocha. Nie powinnaś mylić dobrych manier z zaangażowaniem. Jeżeli trzyma Twoje włosy, kiedy wymiotujesz jak kot na imprezie, to nie znaczy że Cię kocha. Jeżeli się z Tobą przespał - to nie znaczy, że Cię kocha. Nawet jeżeli następnego dnia zadzwonił. Nawet jeżeli przespał się ponownie. Nawet jeśli sypia z Tobą od roku - to nie znaczy że Cię kocha i że do czegokolwiek się zobowiązał. Nawet jeśli mówi, że kocha, to może to oznaczać zupełnie coś innego... Ja wiem Olu, że jesteś z innego pokolenia. Mamy równouprawnienie, kobieta może wysyłać sygnały tak samo jak mężczyzna, może podejmować inicjatywę i brać sprawy w swoje ręce. Ale kochanie, nie ma tak nieśmiałego mężczyzny, żeby nie był w stanie wystartować wtedy kiedy naprawdę mu zależy. Nie goń, nie ścigaj, nie napieraj.

Proszę Cię  zamilcz. Nie chcę słuchać już tego wszystkiego o Nim. Nie chcę słyszeć wewnątrz Jego imienia. Nie chcę pamiętać tego  jak wygląda. Nie chcę pamiętać Jego uśmiechu  Jego tęczówek  które tak przyciągnęły. Nie chcę pamiętać Jego miłego charakteru  nie chcę pamiętać tych ciepłych słów  które dostałam od Niego na dobranoc  a którym nawet nie zaprzeczyłam  bo nie byłam w stanie. Zrozum  nie chcę i nie mogę. Za bardzo wtedy zaczynam się nakręcać  a znam siebie i wiem jakie jest życie. To tylko są takie moje marzenia  które wypowiadam na głos  bo to się nie spełni  nie ma szans. Muszę to zrozumieć zanim będzie za późno. Dlatego mówię do Ciebie moje sumienie.. Nie przypominaj mi o Nim. Przynajmniej przez ten tydzień pozwól mi się od Niego uwolnić  chcę to wszystko przetrwać bez jakiś złych myśli  bez nadziei  bez... marzeń  proszę?

selektywnie dodano: 27 listopada 2014

Proszę Cię, zamilcz. Nie chcę słuchać już tego wszystkiego o Nim. Nie chcę słyszeć wewnątrz Jego imienia. Nie chcę pamiętać tego, jak wygląda. Nie chcę pamiętać Jego uśmiechu, Jego tęczówek, które tak przyciągnęły. Nie chcę pamiętać Jego miłego charakteru, nie chcę pamiętać tych ciepłych słów, które dostałam od Niego na dobranoc, a którym nawet nie zaprzeczyłam, bo nie byłam w stanie. Zrozum, nie chcę i nie mogę. Za bardzo wtedy zaczynam się nakręcać, a znam siebie i wiem jakie jest życie. To tylko są takie moje marzenia, które wypowiadam na głos, bo to się nie spełni, nie ma szans. Muszę to zrozumieć zanim będzie za późno. Dlatego mówię do Ciebie moje sumienie.. Nie przypominaj mi o Nim. Przynajmniej przez ten tydzień pozwól mi się od Niego uwolnić, chcę to wszystko przetrwać bez jakiś złych myśli, bez nadziei, bez... marzeń, proszę?

Nadal wierzysz  że to jeszcze wróci. Nadal czekasz na jakąkolwiek reakcję z Jego strony. Myślisz  że nadejdzie taki dzień  gdy idąc ulicą  zatrzyma się i powie: cholera  ona mnie naprawdę kocha. A później przybiegnie pod twoje drzwi  może jeszcze zagra na gitarze  czekając aż wyjdziesz na balkon  wręczy bukiet kwiatów i będziecie żyli długi i szczęśliwie. Daj spokój  obie wiemy  że w takim złudzeniu żyją tylko księżniczki w bajkach. Spójrz za siebie. Wiem  nie powinno się patrzeć wstecz  ale zrób to tylko na chwilę. Widzisz te momenty upokorzenia? Słyszysz znów Jego słowa  które zadały ci ból? Widzisz nieprzespane noce? Nadzieję  że może dziś go spotkasz i może to właśnie dziś będzie lepiej  inaczej? Chwilową radość  kiedy coś poszło po twojej myśli? A teraz wróć z powrotem i odpowiedz sobie na pytanie  którego tak bardzo się boisz: czy jest sens czekać nadal? Przecież minęło już tyle czasu.   yezoo

yezoo dodano: 27 listopada 2014

Nadal wierzysz, że to jeszcze wróci. Nadal czekasz na jakąkolwiek reakcję z Jego strony. Myślisz, że nadejdzie taki dzień, gdy idąc ulicą, zatrzyma się i powie: cholera, ona mnie naprawdę kocha. A później przybiegnie pod twoje drzwi, może jeszcze zagra na gitarze, czekając aż wyjdziesz na balkon, wręczy bukiet kwiatów i będziecie żyli długi i szczęśliwie. Daj spokój, obie wiemy, że w takim złudzeniu żyją tylko księżniczki w bajkach. Spójrz za siebie. Wiem, nie powinno się patrzeć wstecz, ale zrób to tylko na chwilę. Widzisz te momenty upokorzenia? Słyszysz znów Jego słowa, które zadały ci ból? Widzisz nieprzespane noce? Nadzieję, że może dziś go spotkasz i może to właśnie dziś będzie lepiej, inaczej? Chwilową radość, kiedy coś poszło po twojej myśli? A teraz wróć z powrotem i odpowiedz sobie na pytanie, którego tak bardzo się boisz: czy jest sens czekać nadal? Przecież minęło już tyle czasu. [ yezoo ]

co mnie łączy z tą szmatą?   wspólny facet

selektywnie dodano: 27 listopada 2014

co mnie łączy z tą szmatą? - wspólny facet

2.Robiłam sobie nadzieje wmawiając że i tak nic z tego nie będzie. Przeczyłam samej sobie mając tę cholerną nadzieję. Ty? Nie pozostawiałeś mi innego toku myślenia. Kochałam rozumiesz ? Bolało. Cierpiałam. Potrzebowałam odwyku. Chciałam się odciąć. Uciszyć to uczucie tak jak zrobiłam to jakiś czas temu. Nie potrafiłam.. Już nie potrafiłam.. Było o wiele ciężej.  Układałam sobie wszystko . Płakałam nocami  byłam nieprzytomna za dnia..  Byłam już bardzo bliska tego aby  postanowić sobie o definitywnym zakończeniu mojego cierpienia.. Znów się nie udało. Dałeś znać o sobie. Krew przepompowała moje serce  dziesięć razy szybciej niż zwykle. Znów wiedziałam  ze kocham. I ze kochać już będę. I tęsknię.. I chcę Cię obok.  I wiem  ze  moja miłość  nie jest dla Ciebie wystarczająca. Wiem   że mnie uwielbiasz. Lecz.. ja nie potrafię kochać Cię jak brata. Bo pokochałam Cię czystą miłością do mężczyzny   nie do przyjaciela.  Nie chodzi o pociąg seksualny  Kocham Cię..  sama nie wiem za co .

need.you.here dodano: 26 listopada 2014

2.Robiłam sobie nadzieje wmawiając że i tak nic z tego nie będzie. Przeczyłam samej sobie mając tę cholerną nadzieję. Ty? Nie pozostawiałeś mi innego toku myślenia. Kochałam rozumiesz ? Bolało. Cierpiałam. Potrzebowałam odwyku. Chciałam się odciąć. Uciszyć to uczucie tak jak zrobiłam to jakiś czas temu. Nie potrafiłam.. Już nie potrafiłam.. Było o wiele ciężej. Układałam sobie wszystko . Płakałam nocami, byłam nieprzytomna za dnia.. Byłam już bardzo bliska tego aby postanowić sobie o definitywnym zakończeniu mojego cierpienia.. Znów się nie udało. Dałeś znać o sobie. Krew przepompowała moje serce dziesięć razy szybciej niż zwykle. Znów wiedziałam, ze kocham. I ze kochać już będę. I tęsknię.. I chcę Cię obok. I wiem, ze moja miłość nie jest dla Ciebie wystarczająca. Wiem , że mnie uwielbiasz. Lecz.. ja nie potrafię kochać Cię jak brata. Bo pokochałam Cię czystą miłością do mężczyzny - nie do przyjaciela. Nie chodzi o pociąg seksualny, Kocham Cię.. sama nie wiem za co .

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć