 |
. Nigdy nie wiesz kiedy spotkasz mężczyznę, który pachnie jak, Twoje marzenia... .
|
|
 |
zastanawiam się po jaką cholere całuje tych wszystkich facetów skoro tak naprawdę mam ochotę całować tylko jednego? .
|
|
 |
Ile można udawać, że Ci nie zależy, że wszystko jest w jak najlepszym porządku? No ile? Miesiąc?, trzy?, pół roku?, rok ? Na dworze coraz cieplej, ptaki zaczynają spiewać wszystko się zmienia,tylko nie ta cholerna tęsknota . Ona się nie zmienia. Nawet rośnie. W sercu z dnia na dzień czujesz coś innego. Niby nic się nie zmienia ale wszystko siedzie w głowie, w psychice, która robi z Tobą co chce. bawi siez Tobą, a Ty nie możesz... albo nie chcesz nic z tym zrobić.
|
|
 |
- Znowu z nim jesteś? Córeczko przecież wiesz, że skoro zranił cię już kilka razy to zrobi to znowu. - Tak wiem mamo, ale po pierwsze nie potrafiłam mu powiedzieć nie gdy zapytał czy jest dla nas jeszcze jakaś szansa, po drugie chcę chociaż przez krótką chwilę znów być z nim szczęśliwa.
|
|
 |
chłopaku pamiętaj , że dziewczyna nie zakochuje się dla zabawy . ona wie , że twoje cudne oczy będą prześladować ją każdej nocy . wie , że ty będziesz obojętny jak głaz , ale mimo to będzie do ciebie wzdychać . pamiętaj , że dziewczyna wie ile bólu kryje w sobie nieodwzajemniona miłość , a i tak cię kocha.
|
|
 |
dotknij go suko a zrobię ci "przejażdżkę" ryjem po asfalcie!
|
|
 |
To zadziwiające, jak ważna, jak potrzebna może być nam osoba zupełnie inna od nas, posiadająca wady jak każdy inny człowiek. I wcale nie patrzymy przez różowe okulary. Widzimy dobre i złe strony, a mimo to trwamy przy niej, nieważne jak bardzo nam to przeszkadza."
|
|
 |
Ktoś złapał mnie mocno za ramię. Odwróciłam się szybko i spojrzałam na niego pytającymi oczyma. "Porozmawiamy?" Zapytał zdyszany. Obruszyłam się tylko i dalej szłam w swoją stronę. "Błagam. No cholera, proszę Cię!" Zatrzymałam się. Stanął bardzo blisko mnie, tak, że czułam jego szybki i gorący oddech na szyi. "Czego chcesz?" zapytałam chłodno. "Spójrz na mnie." Nie wytrzymałam. "Biegniesz za mną pół drogi, żebym na Ciebie spojrzała?!" Krzyknęłam tak głośno, że przechodnie patrzyli na nas z dezaprobatą. "Tak." Zaśmiałam się sarkastycznie. "Tylko tracę czas." Odwróciłam się na pięcie i ruszyłam dalej. "Chciałem, żebyś to zrobiła, bo w Twoich oczach widać miłość do mnie." Odwróciłam się znowu. "Miłość? Widzisz miłość?" Z każdym słowem zbliżałam się do niego coraz bardziej. "To dziwne, bo ja, zawsze, gdy patrzę w lustro, w swoich oczach widzę nienawiść. I choć Cię, kurwa, kocham, to nienawidzę bardziej!" Syknęłam. W jego zaszklonych oczach odbijała się moja twarz.
|
|
 |
Tak bardzo jest mi Ciebie brak. Tego nie da się wyrazić słowami . Ta pustka w sercu jak gdyby ktoś wyrwał mi jego cząstkę .. Częstkę Ciebie..
|
|
 |
I żeby Cię zaniosło na Syberię za moje krzywdy, skurwysynie.
|
|
 |
DLA WSZYSTKICH OCZEKUJĄCYCH CZY ZAINTERESOWANYCH! WŁAŚNIE RUSZAM Z BLOGIEM DALEJ. PRZEPRASZAM, ŻE MUSIELIŚCIE TYLE CZEKAĆ. NIE MOGŁAM SIĘ JAKOŚ ZEBRAĆ W SOBIE ŻEBY POPCHNĄĆ TO OPOWIADANIE DALEJ. ALE NIEBAWEM COŚ SIĘ POJAWI. ;)
|
|
 |
Tak mogę o niej powiedzieć szczerze że jest to moja przyjaciółka chodź znam ja krótko ale zrobiła dla mnie więcej niż osoby które znam pare lat.Zawsze jest przy mnie kiedy jest źle wspiera mnie ,ochrzania mnie jak nikt inny jak zaczynam gadać głupoty .Jest wspaniałą osoba zawsze mogę na nia liczyć i Ona tak sam na mnie .Dziękuję Ci za wszystko Drzymuś ;*
|
|
|
|