 |
czym różni się menel od dobrego znajomego? mijając obu na ulicy zawahasz się, jednak to ten pierwszy w końcu po długim bujaniu się na rowerze ukierunkuje się. znajomy jeżdżąc perfidnie od boku do boku w efekcie kiedy już obierzesz trasę specjalnie skieruje się na tą samą, aby tylko wpieprzyć Ci się na tylne koło.
|
|
 |
Nie obchodzi mnie czy jesteś gejem, żydem, czarny, żółty, zdeformowany fizycznie, znienawidzony przez innych. Jeśli będziesz szanować mnie, ja będę szanować Ciebie.
|
|
 |
`Wiedz, że tęsknie za Twoją obecnością.`/rozmazana
|
|
 |
lepiej za dużo nie marzyć, marzenia mogą sparzyć...
|
|
 |
- Opowiedz mi coś o sobie..
- Mam na imię Miłość, moją matką jest Pomyłka, ojcem Przypadek.
Urodziłam się w sercu i tam obecnie mieszkam, razem z siostrą Nadzieją.
Codzienne kłótnie z kuzynką Nienawiścią sprawiają, że tracę wiarę w siebie, ale dzięki niej staję się też silniejsza.
Mimo to boję się, że to ona kiedyś wygra, ma przecież ze sobą Zazdrość, Ból, Kłamstwo, Zdradę, Cierpienie..
A ja?
Szczęście czasem wpadnie do mnie przez okno, kiedy wszyscy już śpią.
Zaufanie strasznie choruje, Czułość i Optymizm wyjechali na wakacje, nie planują powrotu..
Rozum uważa, że to co robię jest irracjonalne, jest całkowitym przeciwieństwem mnie. Tak więc zostałam sama..
Tylko ludzie czasem o mnie dbają, pielęgnują.- Naprawdę się starają
|
|
 |
Wiesz kim jest przyjaciel . ?
kimś kto potrafi wytrzymywać z Tobą 24 h a mimo to jest mu mało, ktoś kto wie o Tobie wszystko a mimo to siedzi obok i Cię kocha..ktoś kto jak zobaczy Cię z płaczem pierwsze słowa jakie powie to ' kogo mam zjechać ? ' ... ktoś kto o 3 rano podniesie słuchawkę i będzie słuchać jak przeklinasz cały świat i Ci przytakiwać.. to ktoś dzięki komu się żyje. ;
|
|
 |
Przy Tobie mogę płakać i to niewstawiany kit.
|
|
 |
kłótnia z kumplem, który usilnie chciał postawić mnie na środku zajmując tym samym miejsce na skrzydle. nasze przekrzykujące się głosy, moje odpychanie Go, oraz Jego argumentowanie 'bo masz większe cycki'. złowrogi gwiazdek trenera, Jego natychmiastowa postawa siatkarska, moje dotuptanie na środkowe pole, a wszystkiemu towarzysząca grobowa cisza. uwielbiam to.
|
|
 |
"Będzie dobrze" - weź spierdalaj. Weź idź naiwnym tak gadaj.
|
|
 |
po raz pierwszy mam ochotę wziąć jakiś mocny klej i bez pytania przykleić się do Niego. złączyć swoją dłoń splatając nasze palce, przycisnąć się do Jego klatki piersiowej. spoić nas w jedną całość, której nikt nie będzie potrafił rozdzielić. jestem desperatką, bo chciałabym mieć Go teraz przy sobie, w tej chwili i na każdy inny moment jaki będzie dane mi przeżyć. boję się. cholernie się boję, że kiedyś Go stracę.
|
|
|
|