 |
chociaż jeden raz tak jakby Ci zależało,
tak jakbyś naprawdę kochał.
tylko raz.
|
|
 |
może się w końcu spełni,
może w końcu zniknę,
może znów nieszczęście odejdzie.
|
|
 |
jasne, zabrakło oddechu
na ostatnie słowo, które tak dużo znaczyło.
|
|
 |
choć nie raz tak obojętni,
cały czas tak dla siebie dostępni.
|
|
 |
potrzeba mi chłodnych poranków i gorących nocy. kolejnych dziesięciu palców u rąk i drugiej pary ust. ciebie mi trzeba.
|
|
 |
uniesiony rytm bicia serca w powietrzu
patrzący na moje cierpienie.
|
|
 |
czuję pustkę, której nie potrafię wypełnić
nawet największym szczegółem.
|
|
 |
- Teraźniejszość to ty.
Przez chwilę milczała. W końcu odezwała się drżącym głosem :
- I przyszłość, jeżeli zechcesz.
- Tak. Poproszę.
|
|
 |
załatamy dziury.
zaszyjemy ból.
wydobędziemy uśmiech.
|
|
 |
Muszę przejść z Tobą najgorsze burze by wiedzieć jak wiele jesteśmy w stanie razem przetrwać. Muszę od Ciebie odetchnąć czasem choćby jeden dzień, żeby wiedzieć jak bardzo mogę za Tobą tęsknić. Muszę z Tobą rozmawiać o swoich najbardziej skrytych, a zarazem obciachowych rzeczach by wiedzieć jak cudownie jest się śmiać z samych siebie. Muszę się nauczyć żyć z tobą nawet w najgorszych chwilach♥
|
|
 |
Masz tą swoją kariere, masz za to kasę, masz to swoje pozorne szczęście. Pamiętaj, nie czuje zawiści , w końcu kiedyś Cię kochałam / samowystarczalna
|
|
 |
Tak usilnie próbowałeś mi o sobie przypomnieć - udało Ci się. a teraz powiedz mi, po co było to wszystko? Skoro nic z tego nie wynikło. Co z tego mam ja ? skoro wciąż nie ma Cię obok i nigdy nie będzie. Po co mamy na darmo o sobie myśleć? / samowystarczalna
|
|
|
|