 |
’ dotknij mnie i połóż rękę tam gdzie bije niespokojne serce. zrozum mnie i szepnij, że jeszcze dobrze będzie. ‘
|
|
 |
”Kiedy dziewczyna jest wolna, nie znaczy, że nikt jej nie chce. To znaczy, że nie bierze pierwszego, lepszego gówna.”
|
|
 |
” Życie nie sprawia, że spotykasz ludzi, których chcesz spotkać. Życie daje Ci ludzi, którzy muszą Ci pomóc, zranić Cię, pokochać, opuścić i sprawić, że staniesz się osobą, którą masz się stać. ”
|
|
 |
” A może nie chodzi o romantyczne gesty. Być może romantyczność naprawdę jest przereklamowana i zbędna. Może tak naprawdę chodzi o to, aby mieć pewność. Że on jest, będzie i nie odejdzie z byle powodu. Że można na niego liczyć. Polegać na nim. Czuć się bezpiecznie w znaczeniu psychicznym i fizycznym. Romantyczne gesty szybko się kończą. Zostają po nich jedynie puste pudełka po czekoladkach i zasuszone róże. ”
|
|
 |
Po czwarte, nauczyłem się, że niektórzy ludzie są na zawsze, a niektórzy tylko sporadycznie, i że nie mam żadnego wpływu na to, kto będzie na zawsze, a kto od czasu do czasu. Ignacy Karpowicz, Gesty
|
|
 |
”Nie chcę abyś był we mnie szalenie zakochany. Zakochanie to nie miłość… Chcę, abyś mnie kochał. Czasem rozsądnie, czasem spątanicznie, nie rzucił dla mnie świata, alę się tym światem dzielił. Nie obiecuj, że mnie nie zostawisz, nie kocha się słowami… Po prostu mnie nie zostawiaj i nie mów nic..”
|
|
 |
On kochał piwo, ona raczej wódkę. Przejmował się chwilą, ona raczej jutrem.
|
|
 |
I nie oskarżaj mnie o brak tolerancji, bo toleruję minimum, a ciebie nie ma w mojej skali.
|
|
 |
Nie przejmuj się tym, weź zapal trawkę i zajeb cztery sety, zamorduj dwie kobiety i powiedz 'niestety', albo udawaj koleś i powiedz, że to nie ty.
|
|
 |
I też czasem tęsknisz i patrzysz w gwiazdy, wasz wzrok krzyżuje się gdzieś wśród galaktyk. Tam nie ma prawdy, tak czasu nie cofniesz. Pozwól sobie zapić, zabić i zapomnieć!
|
|
 |
Pomyśl o wszystkich momentach bez wsparcia, pomyśl o przykrościach i o wszystkich starciach i zrozum, że zamknięty rozdział to nowa szansa.
|
|
 |
Bo ja jestem alkoholem, którym się upijasz. Jak amfetamina robię tobie w głowie miraż, zmieniam nastroje i klimat, i nie możesz mnie powstrzymać. Uzależniam cie na dobre, może lepiej nie zaczynać.
|
|
|
|