 |
przeniosłeś mnie nad kałużami, żebym nie zmokła, a potem powiedziałeś, że nie wierzysz w żadne uczucia.
|
|
 |
zostawiłeś mnie, bo mnie nie kochasz. albo jestem tak głupia, że nie potrafie tego zczaić.
|
|
 |
pije kawe - to nie jest normalne. nie jem - to nie jest normalne. tęsknie - to nie jest normalne.
|
|
 |
kocham Cie tak mocno, że muszę odejść. Nie mogę stawać Ci w drodze po szczęście.
|
|
 |
Niee. Nie zrujnowałeś mi zycia!
Tylko.. znaczną jego część..
|
|
 |
Nie przeciągaj pożegnania, bo to męczące. Zdecydowałeś się odejść, to idź.
|
|
 |
Życzę Ci, żebyś jeszcze spotkał kogoś tak naiwnego jak, ja. Chociaż nie ukrywam, że w to wątpie. Chciałabym, żeby ta zabawa ' w kotka i myszkę ' , dalej Ci się podobała tak samo, gdy ja byłam kotkiem, a Ty myszką która przede mną uciekała.
|
|
 |
Mieliśmy duży dom z ogródkiem, kota, psa, miłość, tyle wspólnych cech. Braliśmy z życia, co się dało. Po raz pierwszy wszystko poszło bez problemów. Byliśmy szczęśliwi - Razem. Naprawdę mnie kochałeś. Czułam, że spełniają sie moje marzenia. Potem się obudziłam..
|
|
 |
i pomyśleć, że kiedyś głupi średnik i gwiazdka, od Ciebie, dawały mi szczęście.
|
|
 |
rozmowy wieczorem. te kilka komplmentów, plany na przyszłość. dla mnie o wszystko.
|
|
 |
kiedyś tam, gdzieś tam, byliśmy szczęsliwi. RAZEM.
|
|
 |
Przechodząca obok płacząca dziewczyna, z rozmazanym makijażem, potrąciła jej siatke z zakupami. Uf. Odetchnęła pełną piersią. Nie tylko Ona jest nieszczęsliwa.
|
|
|
|