 |
Miłość spytała przyjaźń: "po co Ty istniejesz skora ja jestem.?! ". przjaźń odpowiedziała: "istnieje po to by zostawić uśmich tam gdzie Ty zostawiłaś łzy.. "
|
|
 |
Byłam, czekałam, siedziałam, a ta głupia nadzieja siedziała obok mnie i czekała razem ze mną...
|
|
 |
To właśnie on, jest autorem każdego mojego uśmiechu...
|
|
 |
'Mówił że by za nią umarł, kurwa nigdy nie widziałem, żeby ktoś się tak rozumiał'
|
|
 |
przekleństwo na s? - Samotność.
|
|
 |
"Teraz już wiesz na pewno, że tam, na końcu tęczy, czeka na Ciebie spełnienie marzeń."
|
|
 |
Właśnie za to kocham zdjęcia.
Są dowodem na to że kiedyś, chociaż przez chwile wszystko układało się po naszej myśli.
|
|
 |
przez sen usłyszałam wibrację telefonu - i chociaż leżał obok łóżka, na nocnym stoliku, walczyłam z myślą, czy mam siłę odwrócić się, i odczytać smsa. po chwili ekran odblokowania oślepiał mnie swoim proszeniem o wpisanie kodu. 'nieznany numer, nie cierpię tego' - pomyślałam spoglądając na nadawcę. 'dawno nie słyszałem Twojego głosu' - odczytałam smsa, i nagle wszystko stało się jasne - zarówno dziwna pora tego smsa, jak i numer, który nagle powtórzyłam w pamięci, bo był z tych usuwanych z wielkim żalem. patrzyłam na ekran, i czułam coraz mocniej bijące serce. czytałam każdą literkę z osobna, zastanawiając się jakim prawem o sobie przypomniał. wyłączyłam telefon,odłożyłam go na stolik, i przykrywając się kołdrą, z wielkim bólem w sercu zrozumiałam, że nic już nie będzie tak samo - że ten jeden gówniany sms w środku nocy tak wiele zmieni, tak wiele zepsuje, i tak bardzo przywróci każde wspomnienie.
|
|
 |
zawalczyłam o Ciebie - dwa razy. walczyłam o Ciebie każdego pieprzonego dnia, każdej godziny, minuty i sekundy. dawałam z siebie dwieście procent, tylko po to by przekonać się, że gdy nadeszła pora na Twoją walkę, nie dałeś z siebie nawet jednego, skurwiałego procenta?
|
|
 |
nie da się zapomnieć czegoś, lub kogoś tak do końca. zawsze w Naszej głowie i Naszym sercu pozostanie pewien zakamarek, pewien korytarzyk zamknięty na średnio szczelne drzwi. pewne pomieszczenie z którego wspomnienia potrafią wydobyć się w zastraszającym tempie. dlatego też warto mieć obok siebie kogoś kto będzie posiadał zapasowe zamknięcie do Naszej skrytki. kogoś kto bez wahania wejdzie do Naszej głowy, i Naszego serca - tylko po to by Nam pomóc, nie po to by ponownie Nas angażować. tak, taki ktoś to przyjaciel - najlepszy mechanik na świecie.
|
|
 |
dobre dni to wszystko co się ceni
|
|
 |
nie będę już o to walczyć. Za jakiś czas minie mi tęsknota i stanę się obojętna na wspomnienia.
|
|
|
|