głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika smaczna777

Miałem u stóp cały świat. A ponieważ byłem sobą  wszystko to spieprzyłem.

wchujutomam dodano: 18 października 2014

Miałem u stóp cały świat. A ponieważ byłem sobą, wszystko to spieprzyłem.

  Nie wiedzieć czemu tak dziwnie los połączył nas  podobno w życiu zdarza się to tylko raz..

xnochodztudomniex dodano: 17 października 2014

` Nie wiedzieć czemu tak dziwnie los połączył nas, podobno w życiu zdarza się to tylko raz.. `

  Jestem ciekawa jakbyś zareagował  gdybyś odebrał telefon i dowiedział się że mnie już nie ma..

xnochodztudomniex dodano: 17 października 2014

` Jestem ciekawa jakbyś zareagował, gdybyś odebrał telefon i dowiedział się że mnie już nie ma.. `

Ona nie chciała się narzucać. On nie chciał komplikować jej życia sobą. Tak jakby nie wiedzieli  że znaczą dla siebie więcej niż wszystko.

olka258 dodano: 16 października 2014

Ona nie chciała się narzucać. On nie chciał komplikować jej życia sobą. Tak jakby nie wiedzieli, że znaczą dla siebie więcej niż wszystko.

Trochę się zdenerwowałam  a trochę mi się zrobiło smutno. Zawsze mi jest smutno  kiedy się przekonuję  że oceniłam kogoś za wysoko.

martttt dodano: 16 października 2014

Trochę się zdenerwowałam, a trochę mi się zrobiło smutno. Zawsze mi jest smutno, kiedy się przekonuję, że oceniłam kogoś za wysoko.

mogę zaakceptować porażkę ale nie mogę zaakceptować braku próby

olka258 dodano: 16 października 2014

mogę zaakceptować porażkę ale nie mogę zaakceptować braku próby

samotność sprawia  że ludzie stają się  silniejsi...

wielorybek dodano: 14 października 2014

samotność sprawia, że ludzie stają się silniejsi...

Umrę ci kiedyś.  Oczy mi zamkniesz.  I wtedy — swoje  Smutne zdziwione   Bardzo otworzysz.

ciinka dodano: 13 października 2014

Umrę ci kiedyś. Oczy mi zamkniesz. I wtedy — swoje Smutne zdziwione, Bardzo otworzysz.

Masz chłopaka? Nie szukam. Nie chcę. Nie potrzebuję. Pewnie w tym momencie nasuwa ci się pytanie 'dlaczego?'. Ponieważ nie preferuje miłości nasile. Dziwne jest dlamnie posiadanie chłopaka tylko  dlatego żeby był. W miłości nie uwzględniam kompromisów. Wspólnym byciu razem owszem. Czemu taka jestem? Dojrzałam...

wielorybek dodano: 13 października 2014

Masz chłopaka? Nie szukam. Nie chcę. Nie potrzebuję. Pewnie w tym momencie nasuwa ci się pytanie 'dlaczego?'. Ponieważ nie preferuje miłości nasile. Dziwne jest dlamnie posiadanie chłopaka tylko, dlatego żeby był. W miłości nie uwzględniam kompromisów. Wspólnym byciu razem owszem. Czemu taka jestem? Dojrzałam...

to smutne  a zarazem tak bardzo frustrujące   że poświęcałaś mu każdą wolną minutę swojego czasu. byłaś na każde Jego zawołanie  gdy było mu źle. martwiłaś się o Jego życie  mając gdzieś swoje własne. byłaś dla Niego zawsze  i wszędzie   a On odchodząc nie poświęcił Ci nawet dwóch minut  by wyjaśnić swoją decyzję.   veriolla

joasiaaa813 dodano: 12 października 2014

to smutne, a zarazem tak bardzo frustrujące - że poświęcałaś mu każdą wolną minutę swojego czasu. byłaś na każde Jego zawołanie, gdy było mu źle. martwiłaś się o Jego życie, mając gdzieś swoje własne. byłaś dla Niego zawsze, i wszędzie - a On odchodząc nie poświęcił Ci nawet dwóch minut, by wyjaśnić swoją decyzję. / veriolla

nie chciałam wiele. potrzebowałam tylko prawdy. kilku minut szczerej rozmowy   bez zahamowań  sekretów  i odwracania wzroku. czy to tak wiele prosić Cię o prawdę  po tych wszystkich nieprzespanych  i poświęconych Ci nocach? po każdej rozmowie  i każdym zrozumieniu? czy na prawdę nie zasługuję na szczerość? na kilka zdań wyjaśnień? czy na prawdę tak mało znaczyłam  by traktować mnie jak przedmiot   odstawić na bok  bo akurat teraz nie jest potrzebny?!   veriolla

joasiaaa813 dodano: 12 października 2014

nie chciałam wiele. potrzebowałam tylko prawdy. kilku minut szczerej rozmowy - bez zahamowań, sekretów, i odwracania wzroku. czy to tak wiele prosić Cię o prawdę, po tych wszystkich nieprzespanych, i poświęconych Ci nocach? po każdej rozmowie, i każdym zrozumieniu? czy na prawdę nie zasługuję na szczerość? na kilka zdań wyjaśnień? czy na prawdę tak mało znaczyłam, by traktować mnie jak przedmiot - odstawić na bok, bo akurat teraz nie jest potrzebny?! / veriolla

byłeś dla mnie zawsze.mogłam zadzwonić nawet o piątej nad ranem   a w słuchawce nie usłyszeć krzyku  tylko poważne 'co jest?'. miałam Cię na wyłączność   gdy tylko coś się działo  byłam najważniejsza. wysłuchiwałeś każdego mojego problemu   i dawałałeś mi dojrzałe rady. krzyczałeś  gdy nie potrafiłam się pozbierać. nie podawałeś mi ręki   tylko motywowałeś do tego  bym sama wstała z gleby. tłumaczyłeś mi każdą emocję  każde zagranie  każde słowo  którego nie mogłam ogarnąć. mówiłeś mi o sobie wszystko. byłam pierwszą  która wiedziała o każdym Twoim problemie. potrafiliśmy się dla siebie podnieść z łóżka o godzinie czwartej   gdy tylko drugie miało problem   nie zważając na to  że o szóstej trzeba było wstać   czy to do szkoły  czy do pracy. byliśmy dla siebie tak bardzo ważni.. i wszystko po to by teraz dać mi do zrozumienia  że znaczyłam tyle co zeszłoroczny śnieg? w sumie nawet mniej   bo gdy on topniał  przejmowałeś się  że będzie błoto a gdy traciłeś mnie byłeś obojętny.. veriolla

joasiaaa813 dodano: 12 października 2014

byłeś dla mnie zawsze.mogłam zadzwonić nawet o piątej nad ranem - a w słuchawce nie usłyszeć krzyku, tylko poważne 'co jest?'. miałam Cię na wyłączność - gdy tylko coś się działo, byłam najważniejsza. wysłuchiwałeś każdego mojego problemu - i dawałałeś mi dojrzałe rady. krzyczałeś, gdy nie potrafiłam się pozbierać. nie podawałeś mi ręki - tylko motywowałeś do tego, bym sama wstała z gleby. tłumaczyłeś mi każdą emocję, każde zagranie, każde słowo, którego nie mogłam ogarnąć. mówiłeś mi o sobie wszystko. byłam pierwszą, która wiedziała o każdym Twoim problemie. potrafiliśmy się dla siebie podnieść z łóżka o godzinie czwartej , gdy tylko drugie miało problem - nie zważając na to, że o szóstej trzeba było wstać - czy to do szkoły, czy do pracy. byliśmy dla siebie tak bardzo ważni.. i wszystko po to by teraz dać mi do zrozumienia, że znaczyłam tyle co zeszłoroczny śnieg? w sumie nawet mniej - bo gdy on topniał, przejmowałeś się, że będzie błoto-a gdy traciłeś mnie,byłeś obojętny../veriolla

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć