 |
Nie bój się płaczu, czasami w każdym coś pęka.
Kolejny dzień, gdzie codzienność to udręka
|
|
 |
mam nadzieję, że dziś zaśniesz ze świadomością, że spierdoliłeś sprawę
|
|
 |
Świecie nasz, świecie nasz, chcę być z Tobą w zmowie! Z blaskiem Twym, z siłą Twą... Co mi dasz? - odpowiedz. Świecie nasz, daj nam, daj nam wreszcie zgodę.
|
|
 |
chodźmy tam, gdzie oczy nas poniosą, chodźmy tam szukać swego dnia
|
|
 |
Szukaj dróg, gdzie jasny dźwięk wśród ogni złych, co budzą lęk.
|
|
 |
dwupłytowy album Grechuty.....
|
|
 |
Hej, Bracie, nieskończona jest droga do odkrycia. Hej, Siostro, wiesz, woda jest słodka, lecz krew jest gęstsza. Jeśli gwiazdy spadną dla Ciebie, to nie ma niczego na tym świecie, czego byś nie zrobił. Hej, Bracie, wciąż wierzysz w siebie i innych? Hej, Siostro, wciąż wierzysz w miłość? Co jeśli będę daleko od domu?
|
|
 |
Mówiąc komuś "Kocham Cię" musisz wiedzieć,że to więcej niż tylko słowa.To wyznanie,które obowiązuję Cię do dbania,kochania,poświęcania swojego życia dla tej osoby. Szkoda,że dla niektórych to tylko "słowa".
|
|
 |
Gdy rozstaniesz się z drugą osobą wkoło słyszysz: znajdziesz fajniejszą, ona nie była Ciebie warta, co Ty w niej widziałeś.. Ale nikt nie zapyta co czułeś przy tej osobie, że tak bardzo cierpisz bez niej.
|
|
 |
Nie można zapomnieć tego co było. Nie możesz wymazać z pamięci tych wyjątkowych chwil spędzonych razem, ściskając się za ręce i uśmiechając do siebie. Nie da się ot tak żyć bez bolesnych wspomnień. Ale po co chcesz zapominać? Po to, by znów popełnić ten sam błąd drugi raz? Pamięć to coś cennego, a wspomnienia, nawet te, które otwierają stare, ledwo posklejane rany na sercu, pozwalają iść inną drogą, poznawać nowe ścieżki, dzięki którym możemy być szczęśliwi. Przeszłość jest kluczem do przyszłości, uczy nas, przypomina błędy i nie pozwala ich powtórzyć
|
|
 |
będę dla Ciebie chłopakiem do którego będziesz mogła zadzwonić o czwartej nad ranem i przeklinać na życie,płacząc z bezsilności. A ja wtedy nie odkładając słuchawki wyciągnę Cię na spacer po śniegu w ramach pocieszenia
|
|
 |
Nieprawda, że czas leczy rany i zaciera ślady. Może tylko łagodzi przykrywając wszystko osadem kolejnych przeżyć i zdarzeń. Ale to, co kiedyś bolało, w każdej chwili jest gotowe przebić się na wierzch i dopaść. Nie trzeba wiele, żeby przywołać dawne strachy i zmory. Gdyby nawet trwały w ukryciu, zepchnięte na samo dno, to przecież gniją gdzieś tam, na spodzie, i zatruwają duszę, zawsze pozostawiając jakiś ślad - w twarzy, w ruchach, w spojrzeniu - tworzą bariery psychiczne, kompleksy. Nie pomoże wódka, nie pomoże szarpanie się w skrajnościach, od usprawiedliwiania do potępiania.
|
|
|
|