głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika slowmotionforme

wierzysz  że w dzisiejszych czasach nie ma prawdziwej miłości. twierdzisz  iż niemożliwym jest żyć w zgodzie z byłym. spójrz na mnie. jestem zakochana  w młodszym! mężczyźnie. zaskakujące określenie  prawda. nie kierujmy się pozorami  rzadko  ale bywa tak  że młodsi są dojrzalsi od starszych. ostatnio pogodziłam się z osobą  która kiedyś była dla mnie zajebiście ważna  dziś rozmawiamy normalnie. nierealne? kiedyś łączyło nas coś ważnego  dziś rozwiało się to  więc wybaczyliśmy sobie błędy  było minęło  przecież nic nie zakłóca znajomości. chcesz  by Twoja egzystencja była piękna  napraw wszystko i uśmiechaj się do innych  nagroda czeka tuż za rogiem.

endorfine dodano: 14 stycznia 2012

wierzysz, że w dzisiejszych czasach nie ma prawdziwej miłości. twierdzisz, iż niemożliwym jest żyć w zgodzie z byłym. spójrz na mnie. jestem zakochana, w młodszym! mężczyźnie. zaskakujące określenie, prawda. nie kierujmy się pozorami, rzadko, ale bywa tak, że młodsi są dojrzalsi od starszych. ostatnio pogodziłam się z osobą, która kiedyś była dla mnie zajebiście ważna, dziś rozmawiamy normalnie. nierealne? kiedyś łączyło nas coś ważnego, dziś rozwiało się to, więc wybaczyliśmy sobie błędy, było minęło, przecież nic nie zakłóca znajomości. chcesz, by Twoja egzystencja była piękna, napraw wszystko i uśmiechaj się do innych, nagroda czeka tuż za rogiem.

chyba za często przeklinam  jestem kokietką  ktoś na górze obdarował mnie ciętą ripostą  ale tak naprawdę to wrażliwość najbardziej mną kieruje. oczywiście  potrafię być cholernie silna  bo radzę sobie z najmocniejszymi problemami  lecz te zupełnie proste do rozwiązania wykańczają mnie doszczętnie. dostrzegam zbyt wiele rzeczy  nienawidzę rasizmu i egoizmu. facetów traktuję przedmiotowo. palę nałogowo. nie noszę szpilek  tylko trampki. piję drinki  a nie wino. i wiesz co  jestem tu  bo muszę  nie bo chcę.

endorfine dodano: 14 stycznia 2012

chyba za często przeklinam, jestem kokietką, ktoś na górze obdarował mnie ciętą ripostą, ale tak naprawdę to wrażliwość najbardziej mną kieruje. oczywiście, potrafię być cholernie silna, bo radzę sobie z najmocniejszymi problemami, lecz te zupełnie proste do rozwiązania wykańczają mnie doszczętnie. dostrzegam zbyt wiele rzeczy, nienawidzę rasizmu i egoizmu. facetów traktuję przedmiotowo. palę nałogowo. nie noszę szpilek, tylko trampki. piję drinki, a nie wino. i wiesz co, jestem tu, bo muszę, nie bo chcę.

Złap mnie za rękę. Proszę nie wyrywaj się. Przejdziemy na drugi koniec tęczy. Jest tam kraina gdzie panuje pokój. W kółeczku siedzą sobie rastamani z dużymi jointami i uśmiechają się do siebie. Spójrz w lewo  widzisz ten sklep  znajduje się w nim wszystko czego zapragnie Twoja dusza. Looknij w prawo  tam jest nasz dom  cały z czekolady. Wejdźmy tam. Całujmy się bez opamiętania. Szkoda  że to nierealnie  wiesz.

endorfine dodano: 14 stycznia 2012

Złap mnie za rękę. Proszę nie wyrywaj się. Przejdziemy na drugi koniec tęczy. Jest tam kraina gdzie panuje pokój. W kółeczku siedzą sobie rastamani z dużymi jointami i uśmiechają się do siebie. Spójrz w lewo, widzisz ten sklep, znajduje się w nim wszystko czego zapragnie Twoja dusza. Looknij w prawo, tam jest nasz dom, cały z czekolady. Wejdźmy tam. Całujmy się bez opamiętania. Szkoda, że to nierealnie, wiesz.

najważniejsze jest to by dostrzec pewne różnice. inaczej smakuje marlboro zielone  a inaczej ruskie lify miętowe. inaczej smakuje malibu  a inaczej barmańska. inaczej jest podczas sexu z osobą  którą kochamy  a inaczej przeżywamy to ze zwykłym ziomkiem na imprezie  inaczej smakuje zielsko  a inaczej feta. inaczej jest zabawić się raz na jakiś czas  a inaczej codziennie. wiesz  już coś masz wybrać  czy nadal będziesz się kurwić.

endorfine dodano: 14 stycznia 2012

najważniejsze jest to by dostrzec pewne różnice. inaczej smakuje marlboro zielone, a inaczej ruskie lify miętowe. inaczej smakuje malibu, a inaczej barmańska. inaczej jest podczas sexu z osobą, którą kochamy, a inaczej przeżywamy to ze zwykłym ziomkiem na imprezie, inaczej smakuje zielsko, a inaczej feta. inaczej jest zabawić się raz na jakiś czas, a inaczej codziennie. wiesz, już coś masz wybrać, czy nadal będziesz się kurwić.

nie oszukujmy się więcej i tak nie będę Twoja mimo wszelkich błagań.

endorfine dodano: 14 stycznia 2012

nie oszukujmy się więcej i tak nie będę Twoja mimo wszelkich błagań.

nie wytrzymałam. kolejny dzień kiedy marihuana odgrywała pierwszoplanową rolę. wybuch. ścisk w sercu.   dlaczego znowu mi to robisz?   wykrztusiłam przerywając rytmiczne łkanie  dlaczego się zmieniłeś?   czas  mija ludzie się zmieniają.   tylko tyle masz mi do powiedzenia?   jak coś Ci nie odpowiada to zerwij. jak mogę z Tobą skończyć kiedy jesteś całym moim światem? no powiedz. jedyny sposób to żyletka i odrobina odwagi.

endorfine dodano: 14 stycznia 2012

nie wytrzymałam. kolejny dzień kiedy marihuana odgrywała pierwszoplanową rolę. wybuch. ścisk w sercu. - dlaczego znowu mi to robisz? - wykrztusiłam przerywając rytmiczne łkanie -dlaczego się zmieniłeś? - czas, mija ludzie się zmieniają. - tylko tyle masz mi do powiedzenia? - jak coś Ci nie odpowiada to zerwij. jak mogę z Tobą skończyć kiedy jesteś całym moim światem? no powiedz. jedyny sposób to żyletka i odrobina odwagi.

kochaj moje zalety  akceptuj wady. nie próbuj mnie zmieniać.

endorfine dodano: 14 stycznia 2012

kochaj moje zalety, akceptuj wady. nie próbuj mnie zmieniać.

wstań z podłogi  otrzyj łzę  nałóż najpiękniejszą sukienkę  ułóż włosy  zrób makijaż  wyjdź na miasto  pokaż mu  że nie jesteś tak słaba jak to sobie wyobraża.

endorfine dodano: 14 stycznia 2012

wstań z podłogi, otrzyj łzę, nałóż najpiękniejszą sukienkę, ułóż włosy, zrób makijaż, wyjdź na miasto, pokaż mu, że nie jesteś tak słaba jak to sobie wyobraża.

przepraszam  że często przeklinam  dużo palę i jestem kłótliwa. przepraszam  że nie jestem pierwszą lepszą  która wskoczy Ci do łóżka. przepraszam  że wciągnęłam Cię w tą znajomość  rozkochałam Cię do granic możliwości. przepraszam  że mi zależy. przepraszam  że nie wyobrażam sobie życia bez Ciebie. przepraszam  że kocham.

endorfine dodano: 14 stycznia 2012

przepraszam, że często przeklinam, dużo palę i jestem kłótliwa. przepraszam, że nie jestem pierwszą lepszą, która wskoczy Ci do łóżka. przepraszam, że wciągnęłam Cię w tą znajomość, rozkochałam Cię do granic możliwości. przepraszam, że mi zależy. przepraszam, że nie wyobrażam sobie życia bez Ciebie. przepraszam, że kocham.

pierdolony mięsień w klatce piersiowej dyktuje mi warunki.

endorfine dodano: 14 stycznia 2012

pierdolony mięsień w klatce piersiowej dyktuje mi warunki.

nigdy nie będę modelką  po prostu nie jestem bardzo wysoka  czy szczupła. przynajmniej mam cycki i tyłek. nie odmówię sobie nutelli  czy coca coli. przeklinam  palę fajki   nałogowo. lubię też zielone  wręcz kocham  uspokaja mnie. nie potrafię chodzić na obcasach. nienawidzę spódniczek  sukienek i ogólnie kobiecych ciuchów. na ogarnięcie rano wystarcza mi piętnaście minut  z wybraniem ubrań. nie uczę się dobrze. wolę męskie towarzystwo. obgryzam paznokcie. trochę za dużo marzę. ale przynajmniej mam mózg  nie jestem plastikiem  ani dwulicową szmatą jak Ty  Kochanie.

endorfine dodano: 14 stycznia 2012

nigdy nie będę modelką, po prostu nie jestem bardzo wysoka, czy szczupła. przynajmniej mam cycki i tyłek. nie odmówię sobie nutelli, czy coca coli. przeklinam, palę fajki - nałogowo. lubię też zielone, wręcz kocham, uspokaja mnie. nie potrafię chodzić na obcasach. nienawidzę spódniczek, sukienek i ogólnie kobiecych ciuchów. na ogarnięcie rano wystarcza mi piętnaście minut, z wybraniem ubrań. nie uczę się dobrze. wolę męskie towarzystwo. obgryzam paznokcie. trochę za dużo marzę. ale przynajmniej mam mózg, nie jestem plastikiem, ani dwulicową szmatą jak Ty, Kochanie.

pójdę do łazienki  nakleję najpiękniejszy z uśmiechów jaki posiadam w zestawie. wyszczotkuję włosy. nałożę podkład  wytuszuję rzęsy  namaluję kreski  wargi pociągnę błyszczykiem. ubiorę wysokie obcasy  leginsy i tunikę. przemęczę się przez siedem godzin. wrócę do siebie. nałożę wyciągniętą  szeroką bluzę  zmyję tapetę  włosy zwiążę w niedbały kok. usiądę na parapecie okna  rozpłaczę się z bezradności. tylko wtedy mogę być naprawdę sobą.

endorfine dodano: 14 stycznia 2012

pójdę do łazienki, nakleję najpiękniejszy z uśmiechów jaki posiadam w zestawie. wyszczotkuję włosy. nałożę podkład, wytuszuję rzęsy, namaluję kreski, wargi pociągnę błyszczykiem. ubiorę wysokie obcasy, leginsy i tunikę. przemęczę się przez siedem godzin. wrócę do siebie. nałożę wyciągniętą, szeroką bluzę, zmyję tapetę, włosy zwiążę w niedbały kok. usiądę na parapecie okna, rozpłaczę się z bezradności. tylko wtedy mogę być naprawdę sobą.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć