głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika slowa_rania

zabrakło między nami tego czegoś co stałoby się silnym fundamentem naszego związku. mieliśmy do siebie mnóstwo zaufania  żyliśmy w szczerości i zgodzie. czasami się kłóciliśmy  ale to było oczywiste. żaden z związek nie przetrwałby bez najmniejszej kłótni  czy sprzeczki. byłby za bardzo monotonny  co spowodowałoby silne rozerwanie więzi. potrafiliśmy ze sobą współpracować  jak zgrany duet  lecz widzisz. nikt z nas nie dostrzegł  że pomiędzy nami nie wkradły się uczucia. owszem  coś czuliśmy. lecz nigdy to nie była miłość. zauroczenie? zapewne tak...ale właśnie ten brak takiej prawdziwej i szczerej miłości nas zniszczył. bo to co najważniejsze w związku to właśnie miłość.. ona jest głównym czynnikiem trzymającym ludzi razem.

remember_ dodano: 7 luty 2013

zabrakło między nami tego czegoś co stałoby się silnym fundamentem naszego związku. mieliśmy do siebie mnóstwo zaufania, żyliśmy w szczerości i zgodzie. czasami się kłóciliśmy, ale to było oczywiste. żaden z związek nie przetrwałby bez najmniejszej kłótni, czy sprzeczki. byłby za bardzo monotonny, co spowodowałoby silne rozerwanie więzi. potrafiliśmy ze sobą współpracować, jak zgrany duet, lecz widzisz. nikt z nas nie dostrzegł, że pomiędzy nami nie wkradły się uczucia. owszem, coś czuliśmy. lecz nigdy to nie była miłość. zauroczenie? zapewne tak...ale właśnie ten brak takiej prawdziwej i szczerej miłości nas zniszczył. bo to co najważniejsze w związku to właśnie miłość.. ona jest głównym czynnikiem trzymającym ludzi razem.

W jednej chwili cały świat stanął mi przed oczami. Zrozumiałam  jak wiele traciłam przez ostatnie dni  tygodnie  miesiące  a nawet lata. Usiadłam na łóżku  zamykając się w swoim pokoju. Późny wieczór  a ja powróciłam do dawnych wspomnień  które niegdyś nie chciały w ogóle się ode mnie oderwać. Przypomniałam sobie wszystkie sceny  które zostały wcześniej odegrane. Zaczęłam po kolei większość tych rzeczy oceniać szukając odpowiedniego momentu  gdy zaczęło coś się łamać. Chciałam koniecznie znaleźć moment  gdy nastąpił kryzys w moim życiu. Chciałam poznać swój największy błąd  który sprawił  że dziś muszę walczyć o każdą sekundę swojego życia. Chcę go również poznać po to  aby odnaleźć jakąś odtrutkę na to  miało miejsce jeszcze niedawno. Zwyczajnie chcę się wyleczyć z mojej przeszłości...

remember_ dodano: 6 luty 2013

W jednej chwili cały świat stanął mi przed oczami. Zrozumiałam, jak wiele traciłam przez ostatnie dni, tygodnie, miesiące, a nawet lata. Usiadłam na łóżku, zamykając się w swoim pokoju. Późny wieczór, a ja powróciłam do dawnych wspomnień, które niegdyś nie chciały w ogóle się ode mnie oderwać. Przypomniałam sobie wszystkie sceny, które zostały wcześniej odegrane. Zaczęłam po kolei większość tych rzeczy oceniać szukając odpowiedniego momentu, gdy zaczęło coś się łamać. Chciałam koniecznie znaleźć moment, gdy nastąpił kryzys w moim życiu. Chciałam poznać swój największy błąd, który sprawił, że dziś muszę walczyć o każdą sekundę swojego życia. Chcę go również poznać po to, aby odnaleźć jakąś odtrutkę na to, miało miejsce jeszcze niedawno. Zwyczajnie chcę się wyleczyć z mojej przeszłości...

boję się o swoją przyszłość. boję się  że za chwilę coś pójdzie nie tak  że zniszczę nie tylko siebie  ale marzenia i cele  które postawiłam przed sobą. wiem  że to najwyższy czas  aby się ogarnąć  jakoś na nowo rozpocząć życie  ale niekiedy powracają te wspomnienia  które tak bardzo bolą. one czerpią źródło z mojego zranionego serca  w nim jest siła  którą się wręcz żywią. z każdym dniem to sprawia  że coraz bardziej pewne rzeczy uderzają we mnie. podświadomość mnie niszczy  wręcz wykańcza. myśli  z którymi muszę walczyć co wieczór są zabójcze  ale staram się  prawda? nie ważne  że to wcale nie wychodzi. ja po prostu staram się jakoś od nowa ułożyć swojego życie.

remember_ dodano: 6 luty 2013

boję się o swoją przyszłość. boję się, że za chwilę coś pójdzie nie tak, że zniszczę nie tylko siebie, ale marzenia i cele, które postawiłam przed sobą. wiem, że to najwyższy czas, aby się ogarnąć, jakoś na nowo rozpocząć życie, ale niekiedy powracają te wspomnienia, które tak bardzo bolą. one czerpią źródło z mojego zranionego serca, w nim jest siła, którą się wręcz żywią. z każdym dniem to sprawia, że coraz bardziej pewne rzeczy uderzają we mnie. podświadomość mnie niszczy, wręcz wykańcza. myśli, z którymi muszę walczyć co wieczór są zabójcze, ale staram się, prawda? nie ważne, że to wcale nie wychodzi. ja po prostu staram się jakoś od nowa ułożyć swojego życie.

tak  umieram. dziś przez ciebie odchodzę z tego świata. czuję się taka słaba. nie mam skąd brać sił. brakuje mi tlenu. nie potrafię walczyć z bólem  który niszczy mój organizm. boję się cholernie tego. wiem  że nie dam rady walczyć o dalsze życie. ono nie ma najmniejszego sensu  gdy ciebie nie ma tu przy mnie. a jednak wiem  że są ludzie  którzy chcą  aby się pozbierała i pokazała co znaczy walczyć o siebie. a ja? zwyczajnie się poddaje. nie wiem  z której strony uderzyć  aby było dobrze. strach  niepewność powoli mnie niszczą. sprawiają  że nie potrafię ot tak się zmienić. chociaż w głębi duszy powstaje mętlik. zaczynam błądzić między życiem  a śmiercią. nagle muszę wybrać... pytam siebie czego naprawdę chcę. ale ja nie wiem. nie jestem w stanie decydować teraz o tym wszystkim. nie myślę racjonalnie. dobiłeś mnie  odebrałeś mi to wszystko co się dla mnie liczyło.

remember_ dodano: 6 luty 2013

tak, umieram. dziś przez ciebie odchodzę z tego świata. czuję się taka słaba. nie mam skąd brać sił. brakuje mi tlenu. nie potrafię walczyć z bólem, który niszczy mój organizm. boję się cholernie tego. wiem, że nie dam rady walczyć o dalsze życie. ono nie ma najmniejszego sensu, gdy ciebie nie ma tu przy mnie. a jednak wiem, że są ludzie, którzy chcą, aby się pozbierała i pokazała co znaczy walczyć o siebie. a ja? zwyczajnie się poddaje. nie wiem, z której strony uderzyć, aby było dobrze. strach, niepewność powoli mnie niszczą. sprawiają, że nie potrafię ot tak się zmienić. chociaż w głębi duszy powstaje mętlik. zaczynam błądzić między życiem, a śmiercią. nagle muszę wybrać... pytam siebie czego naprawdę chcę. ale ja nie wiem. nie jestem w stanie decydować teraz o tym wszystkim. nie myślę racjonalnie. dobiłeś mnie, odebrałeś mi to wszystko co się dla mnie liczyło.

Za kilka lat powiem Ci jak wyszło. Powiem Ci o błędach. Powiem jak rozpierdoliło serce i co się działo w żołądku objętym torsjami. Powiem Ci jak cholernie warto było.

definicjamiloscii dodano: 6 luty 2013

Za kilka lat powiem Ci jak wyszło. Powiem Ci o błędach. Powiem jak rozpierdoliło serce i co się działo w żołądku objętym torsjami. Powiem Ci jak cholernie warto było.

Nie da się określić miar kochania  schematów  następstw postępowania. Unikaty  każda miłość po kolei. Nieważne jak  ani trochę  nieważne jakimi słowami. Liczą się te gesty i to osobliwe odczucie gdzieś w środku. Kochamy się  na ten swój pojebany sposób  ale kochamy się  wbrew oczekiwaniom i zasadom  słabo widząc świat poza sobą  uznając się za największy priorytet nawzajem  nie planując wspólnej przyszłości  bo nie mamy pojęcia o jutrze  ale ze świadomością  że tylko śmierć może nas rozdzielić.

definicjamiloscii dodano: 6 luty 2013

Nie da się określić miar kochania, schematów, następstw postępowania. Unikaty, każda miłość po kolei. Nieważne jak, ani trochę, nieważne jakimi słowami. Liczą się te gesty i to osobliwe odczucie gdzieś w środku. Kochamy się, na ten swój pojebany sposób, ale kochamy się, wbrew oczekiwaniom i zasadom, słabo widząc świat poza sobą, uznając się za największy priorytet nawzajem, nie planując wspólnej przyszłości, bo nie mamy pojęcia o jutrze, ale ze świadomością, że tylko śmierć może nas rozdzielić.

Definicje wyuczone z encyklopedii  poglądy na życie zarysowane poprzez wykłady  historie czy tezy zasłyszane od innych  wasze zdanie  niby wasze  a ukształtowane przez innych  przez druk na papierze  podręczniki   po prostu to wszystko nie zgadzało Wam się z Jego osobą. Nie obejmowaliście tego własną świadomością  bo sprawy  które poznaliście z telewizji czy książki  On wchłaniał własnym ciałem. Przed tym mnie przestrzegaliście  przed byciem blisko Niego  bo to inna rzeczywistość  tymczasem jest osobą  która jako jedna z niewielu kmini mój stan i myślenie. Wie coś o życiu. W sumie sporo. Bo przeżywał je wedle szerszych schematów  a nie czytał o marnych podstawach.

definicjamiloscii dodano: 6 luty 2013

Definicje wyuczone z encyklopedii, poglądy na życie zarysowane poprzez wykłady, historie czy tezy zasłyszane od innych, wasze zdanie, niby wasze, a ukształtowane przez innych, przez druk na papierze, podręczniki - po prostu to wszystko nie zgadzało Wam się z Jego osobą. Nie obejmowaliście tego własną świadomością, bo sprawy, które poznaliście z telewizji czy książki, On wchłaniał własnym ciałem. Przed tym mnie przestrzegaliście, przed byciem blisko Niego, bo to inna rzeczywistość, tymczasem jest osobą, która jako jedna z niewielu kmini mój stan i myślenie. Wie coś o życiu. W sumie sporo. Bo przeżywał je wedle szerszych schematów, a nie czytał o marnych podstawach.

Musisz przejrzeć wszystkie szafki  wszystkie zakamarki  spakować książki  choć część  wszystkich jest za dużo  ubrania  multum zdjęć. Pakujesz w walizki ponad piętnaście lat swojego życia. Łatwo? Chyba kpisz. I odwróć się ode mnie  bo zareaguję na coś bardziej nerwowo  niż zwykle  znów wspomnij  że chyba okres mam i polecić mi odezwać się  jak mi przejdzie. No zostaw mnie  kurwa  przecież nazywałeś się tylko przyjacielem.

definicjamiloscii dodano: 6 luty 2013

Musisz przejrzeć wszystkie szafki, wszystkie zakamarki, spakować książki, choć część, wszystkich jest za dużo, ubrania, multum zdjęć. Pakujesz w walizki ponad piętnaście lat swojego życia. Łatwo? Chyba kpisz. I odwróć się ode mnie, bo zareaguję na coś bardziej nerwowo, niż zwykle, znów wspomnij, że chyba okres mam i polecić mi odezwać się, jak mi przejdzie. No zostaw mnie, kurwa, przecież nazywałeś się tylko przyjacielem.

Dzisiaj są problemy  dzisiaj nagle jakiegoś mniej ludzi w moim zasięgu  dzisiaj jakoś większość nie ma czasu i tacy zajęci są  zaabsorbowani życiem równym grom.

definicjamiloscii dodano: 6 luty 2013

Dzisiaj są problemy, dzisiaj nagle jakiegoś mniej ludzi w moim zasięgu, dzisiaj jakoś większość nie ma czasu i tacy zajęci są, zaabsorbowani życiem równym grom.

Pieprzona próba wszelkich więzi. Porażające jest to  ile w ludziach jest fałszerstwa. I Boże  cholera  dziękuję za tych prawdziwych  odkąd pamiętam  teraz  na zawsze.

definicjamiloscii dodano: 6 luty 2013

Pieprzona próba wszelkich więzi. Porażające jest to, ile w ludziach jest fałszerstwa. I Boże, cholera, dziękuję za tych prawdziwych, odkąd pamiętam, teraz, na zawsze.

wiesz co nas zniszczyło? brak odpowiedniej komunikacji. zabrakło nam tego czegoś  co powodowało  że potrafiliśmy się ze sobą dogadywać. zniszczyliśmy przez to samych siebie  bo oddaliliśmy się. to spowodowało  że zabrakło nam czasu na szczere rozmowy. a to zaczęło mieć głębsze podłoże w naszej znajomości. rozdzielił nas brak szczerości i zaufania. oboje zapomnieliśmy  że szczerość w związku była podstawą wspólnej przyszłości. wzajemne zagubienie naszych ciał i dusz pogłebiło jedynie to wszystko co się wokół nas działo. powstała pustka i obojętność  a nasza znajomość została zniszczona na podstawie wzajemnych kłamstw...

remember_ dodano: 6 luty 2013

wiesz co nas zniszczyło? brak odpowiedniej komunikacji. zabrakło nam tego czegoś, co powodowało, że potrafiliśmy się ze sobą dogadywać. zniszczyliśmy przez to samych siebie, bo oddaliliśmy się. to spowodowało, że zabrakło nam czasu na szczere rozmowy. a to zaczęło mieć głębsze podłoże w naszej znajomości. rozdzielił nas brak szczerości i zaufania. oboje zapomnieliśmy, że szczerość w związku była podstawą wspólnej przyszłości. wzajemne zagubienie naszych ciał i dusz pogłebiło jedynie to wszystko co się wokół nas działo. powstała pustka i obojętność, a nasza znajomość została zniszczona na podstawie wzajemnych kłamstw...

staram się jakoś żyć tak  aby nikt mi nie zarzucił  że sobie w życiu nie radzę. próbuję układać wszystko od nowa  aby odciąć się od przeszłości  lecz wiem  że to wszystko jest uniknione. ten powrót dawnych wspomnień  pojawiające się wypadki bliskich mi osób oraz nagłe ich odejścia. ciężko mi jest ot tak wymazać z pamięci  kiedy czasami przed oczami mam jeszcze mnóstwo tych negatywnych scen. to doprowadza mnie do wariacji i totalnego szaleństwa. znów przeszłość chce mi wejść na głowę  a ja muszę z tym walczyć. nie wiem skąd też mam brać na to siły  kiedy dawne sceny  które wciąż są przede mną odbierają mi to co mnie naprawdę motywowało.

remember_ dodano: 6 luty 2013

staram się jakoś żyć tak, aby nikt mi nie zarzucił, że sobie w życiu nie radzę. próbuję układać wszystko od nowa, aby odciąć się od przeszłości, lecz wiem, że to wszystko jest uniknione. ten powrót dawnych wspomnień, pojawiające się wypadki bliskich mi osób oraz nagłe ich odejścia. ciężko mi jest ot tak wymazać z pamięci, kiedy czasami przed oczami mam jeszcze mnóstwo tych negatywnych scen. to doprowadza mnie do wariacji i totalnego szaleństwa. znów przeszłość chce mi wejść na głowę, a ja muszę z tym walczyć. nie wiem skąd też mam brać na to siły, kiedy dawne sceny, które wciąż są przede mną odbierają mi to co mnie naprawdę motywowało.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć