 |
Ach, gdybyś był kłębkiem wełny. Nicią oplatającą moje ręce. Zrobiłabym z Ciebie sweter. I nosiła nawet w lecie.
|
|
 |
tak ciężko mi oddychać...
|
|
 |
Kocham Cie tak bardzo, że mogłabym wziąć ślub z Tobą nawet jutro w jeansach.
|
|
 |
Chodzi o to by być miłością, a nie mieć miłość. Wtedy mamy pewność, że jesteśmy z kimś dlatego, że tego chcemy,a nie dlatego że tego wymagają konsekwencje.
|
|
 |
problem, który da się rozwiązać to żaden problem
|
|
 |
mówił,żeby za nią umarł,kurwa,nigdy nie widziałem żeby ktoś sie tak rozumiał
|
|
 |
wiem,odjebałem nie jestem ideałem
|
|
 |
daaje słowo,oddalbym wszystko,zeby dziś być gdzieś z Tobą.
|
|
 |
nie umiem wyrazić,tego co czuje w słowach.nie wiem co mam ci powiedzieć,co?że cie kocham?że wciąż po nocach nie śpię i że wciąż jest źle?
|
|
 |
''miałem kumpla,chyba nawet przyjaciela,dziś gdy widzę jego pysk to centralnie chuj mnie strzelaaa ''
|
|
 |
pierdoli mnie zdanie ludzi którzy myślą, że koło mnie są, coś mają do mnie, nawet nie znając mnie co-nie-co
|
|
 |
I nie rozmawiajmy dzisiaj bo nie wiem co mam powiedzieć.
|
|
|
|