głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika slogg456

To co było  już nigdy nie wróci. Dla wielu to najgorszy cios  świadomość  która przedziera się do najpotężniejszych sfer mózgu i nie odpuszcza  nie daje chwili wytchnienia  drażni i pcha ku autodestrukcji. Tak  bolesne. Przeszłość to wredna suka  nieokiełznana i nieobliczalna. Jednak dla niektórych przeszłość  po jakimś czasie zaczyna tracić na wartości. To najlepsza droga do ustatkowania się  ustabilizowania i rozpoczęcia nowego etapu w życiu. Kurwa  nie pozwólmy by przeszłość deptała nam po piętach i zmuszała do ciągłego stawiania kroku w przód  a zaraz dwóch w tył. Nie dajmy się zwariować  oddzielmy stare dzieje grubą kreską i żyjmy. Oddychajmy  cieszmy się  tętnijmy energią  szczęściem. Jasne  zachowajmy wspomnienia  lecz nie dajmy im wracać zbyt często. Bądźmy silni  dajmy sobie szansę na lepsze  naprawdę lepsze życie z kimś  kto w stu procentach nas zaakceptuje takimi jacy jesteśmy  kto nas doceni.

bez_uczuciowy dodano: 8 kwietnia 2013

To co było, już nigdy nie wróci. Dla wielu to najgorszy cios, świadomość, która przedziera się do najpotężniejszych sfer mózgu i nie odpuszcza, nie daje chwili wytchnienia, drażni i pcha ku autodestrukcji. Tak, bolesne. Przeszłość to wredna suka, nieokiełznana i nieobliczalna. Jednak dla niektórych przeszłość, po jakimś czasie zaczyna tracić na wartości. To najlepsza droga do ustatkowania się, ustabilizowania i rozpoczęcia nowego etapu w życiu. Kurwa, nie pozwólmy by przeszłość deptała nam po piętach i zmuszała do ciągłego stawiania kroku w przód, a zaraz dwóch w tył. Nie dajmy się zwariować, oddzielmy stare dzieje grubą kreską i żyjmy. Oddychajmy, cieszmy się, tętnijmy energią, szczęściem. Jasne, zachowajmy wspomnienia, lecz nie dajmy im wracać zbyt często. Bądźmy silni, dajmy sobie szansę na lepsze, naprawdę lepsze życie z kimś, kto w stu procentach nas zaakceptuje takimi jacy jesteśmy, kto nas doceni.

To nie kilometry są problemem w związkach na odległość  a czas. Czas wszystko zmienia  niszczy i obraca w proch. A co jest gorsze niż nienawiść? Gorsza od nienawiści jest obojętność. To ona ciągnie na dno  doprowadza do nieporozumień i rozpadu wszystkiego  co budowało się przez nawet i lata.

bez_uczuciowy dodano: 7 kwietnia 2013

To nie kilometry są problemem w związkach na odległość, a czas. Czas wszystko zmienia, niszczy i obraca w proch. A co jest gorsze niż nienawiść? Gorsza od nienawiści jest obojętność. To ona ciągnie na dno, doprowadza do nieporozumień i rozpadu wszystkiego, co budowało się przez nawet i lata.

Czym tak naprawdę są rozstania? To utrata cząstki siebie. Cząstki  która najprawdopodobniej już nie wróci  ona po prostu przepada. Bezpowrotnie. To straszne  jak bardzo ludzie ulegają emocjom  odczuciom i uczuciom. W końcu to budulec  jeśli jeden element się wykrusza  reszta już nie współgra. Nie tak  jak dotychczas. Ciężko jest mimo wszystko załatać ten ubytek  zakleić  zaszyć. Ciężko jest bowiem po rozstaniu  być wciąż tą samą osoba  którą było przed rozstaniem. Każdy przechodzi osobistą metamorfozę  wyciągając lub i nie  wnioski po rozpadzie związku. Grunt to się nie poddawać i za wszelką cenę nie dać się zwariować.

bez_uczuciowy dodano: 5 kwietnia 2013

Czym tak naprawdę są rozstania? To utrata cząstki siebie. Cząstki, która najprawdopodobniej już nie wróci, ona po prostu przepada. Bezpowrotnie. To straszne, jak bardzo ludzie ulegają emocjom, odczuciom i uczuciom. W końcu to budulec, jeśli jeden element się wykrusza, reszta już nie współgra. Nie tak, jak dotychczas. Ciężko jest mimo wszystko załatać ten ubytek, zakleić, zaszyć. Ciężko jest bowiem po rozstaniu, być wciąż tą samą osoba, którą było przed rozstaniem. Każdy przechodzi osobistą metamorfozę, wyciągając lub i nie, wnioski po rozpadzie związku. Grunt to się nie poddawać i za wszelką cenę nie dać się zwariować.

Czas jest równoważny z losem. Nie da się go zatrzymać  ani tym bardziej powstrzymać. Pędzi nieubłaganie i płata figle. Wywiera presje  irytuje  zawodzi  podnosi ciśnienie. Czas to zazwyczaj przeciwnik  zdrajca i wróg. Lubi kpić  drwić i ośmieszać. Taki ma charakter. Jest przebiegły i potrafi zaskoczyć. Nieprzewidywalny  zdecydowanie. Pozorant  nie dający zapomnieć  wciąż mający w zanadrzu haka na każdego. Z czasem nie da się wygrać. Z mijającymi sekundami  minutami  godzinami trzeba się pogodzić. Zacisnąć pięści i gnać naprzód  nie oglądając się za siebie  nie wywlekając  nie rozpamiętując. Rozpamiętywanie to najgorsza pułapka  w którą najczęściej wpadamy. Kopiemy dół  sami sobie. Wspomnienia wracają  obrazy z przeszłości znów dają o sobie znać. Trzeba je czym prędzej odpędzać. Nie dać się zwariować  nie dać się ponieść i doprowadzać do obłędu. Pytanie: jaki jest lek na całe zło? Na to pytanie odpowiedź jest prosta: lekiem na całe zło  jesteśmy my sami. Nasze podejście i rozsądek.

bez_uczuciowy dodano: 2 kwietnia 2013

Czas jest równoważny z losem. Nie da się go zatrzymać, ani tym bardziej powstrzymać. Pędzi nieubłaganie i płata figle. Wywiera presje, irytuje, zawodzi, podnosi ciśnienie. Czas to zazwyczaj przeciwnik, zdrajca i wróg. Lubi kpić, drwić i ośmieszać. Taki ma charakter. Jest przebiegły i potrafi zaskoczyć. Nieprzewidywalny, zdecydowanie. Pozorant, nie dający zapomnieć, wciąż mający w zanadrzu haka na każdego. Z czasem nie da się wygrać. Z mijającymi sekundami, minutami, godzinami trzeba się pogodzić. Zacisnąć pięści i gnać naprzód, nie oglądając się za siebie, nie wywlekając, nie rozpamiętując. Rozpamiętywanie to najgorsza pułapka, w którą najczęściej wpadamy. Kopiemy dół, sami sobie. Wspomnienia wracają, obrazy z przeszłości znów dają o sobie znać. Trzeba je czym prędzej odpędzać. Nie dać się zwariować, nie dać się ponieść i doprowadzać do obłędu. Pytanie: jaki jest lek na całe zło? Na to pytanie odpowiedź jest prosta: lekiem na całe zło, jesteśmy my sami. Nasze podejście i rozsądek.

Szczęście to nie tylko miłość. Zapominamy często o nie mniej ważnych kwestiach: gdzie przyjaźń  gdzie rodzina? Szczęście to głęboko pojmowany stan ukojenia  spełnienia i sytości. Dla mnie szczęście nie równoważy się jedynie z uczuciami. Jestem szczęśliwym człowiekiem: mam swoje hobby  cele życiowe  aspiracje  ambicje  mam bliskich wokół siebie  na których zawsze mogę polegać  mam rodzinę i co najważniejsze mam świadomość  że jestem zdrowy. Zdrowie to również istotna kwestia. Dzięki temu mam możliwości  otwartą przyszłość  mnóstwo planów i niezaspokojonych potrzeb. Chcę się realizować  kształcić i szukać własnego zakątka na ziemi. Swojej osobistej spokojnej przystani. Jestem wolny  mogę spróbować wszystkiego i uczyć się na błędach  mogę się czegoś podjąć  mogę z czegoś zrezygnować  kurwa  świat stoi przede mną otworem. Czy to właśnie nie jest szczęście? Miłość? Miłość nadejdzie w swoim czasie. Będę gotowy na życie   będę gotowy na miłość.

bez_uczuciowy dodano: 26 marca 2013

Szczęście to nie tylko miłość. Zapominamy często o nie mniej ważnych kwestiach: gdzie przyjaźń, gdzie rodzina? Szczęście to głęboko pojmowany stan ukojenia, spełnienia i sytości. Dla mnie szczęście nie równoważy się jedynie z uczuciami. Jestem szczęśliwym człowiekiem: mam swoje hobby, cele życiowe, aspiracje, ambicje, mam bliskich wokół siebie, na których zawsze mogę polegać, mam rodzinę i co najważniejsze mam świadomość, że jestem zdrowy. Zdrowie to również istotna kwestia. Dzięki temu mam możliwości, otwartą przyszłość, mnóstwo planów i niezaspokojonych potrzeb. Chcę się realizować, kształcić i szukać własnego zakątka na ziemi. Swojej osobistej spokojnej przystani. Jestem wolny, mogę spróbować wszystkiego i uczyć się na błędach, mogę się czegoś podjąć, mogę z czegoś zrezygnować, kurwa, świat stoi przede mną otworem. Czy to właśnie nie jest szczęście? Miłość? Miłość nadejdzie w swoim czasie. Będę gotowy na życie - będę gotowy na miłość.

Zawsze byłem przekonany  że jeśli relacje międzyludzkie pogarszają się  coś się rozpada  kończy czy nawet niefortunnie urywa  to wpadliśmy w sidła fatum  że to czysty pech  brak życiowego szczęścia. Dziś z czystym sumieniem i rozwagą mogę stwierdzić  że każde niepowodzenie  każdy błąd  zła decyzja czy rozpad związku  jakichkolwiek relacji nie dzieje się bez przyczyny. Każde wydarzenie ma swoją historię. Nic nie dzieje się bezcelowo  jeśli związek się rozpadł oznacza to  że był bez przyszłości  nie ten grunt  nie ten element układanki. Nie można się załamywać i poddawać  rozkładając ręce. Trzeba iść dalej i walczyć. Walczyć o swoje  o dobrą przyszłość  o marzenia. Życiowy partner? Jak najbardziej  wszystko w swoim czasie. To wszystko to teatrzyk  a my jesteśmy marnymi marionetkami  los drwi z nas i manewruje nami jak chce. Nie sposób mu się sprzeciwić i wymknąć. Wszystko jest ustalone  błądzimy ucząc się na błędach  zdobywając doświadczenie. To właśnie jest życie: to wzloty i upadki.

bez_uczuciowy dodano: 24 marca 2013

Zawsze byłem przekonany, że jeśli relacje międzyludzkie pogarszają się, coś się rozpada, kończy czy nawet niefortunnie urywa, to wpadliśmy w sidła fatum, że to czysty pech, brak życiowego szczęścia. Dziś z czystym sumieniem i rozwagą mogę stwierdzić, że każde niepowodzenie, każdy błąd, zła decyzja czy rozpad związku, jakichkolwiek relacji nie dzieje się bez przyczyny. Każde wydarzenie ma swoją historię. Nic nie dzieje się bezcelowo, jeśli związek się rozpadł oznacza to, że był bez przyszłości, nie ten grunt, nie ten element układanki. Nie można się załamywać i poddawać, rozkładając ręce. Trzeba iść dalej i walczyć. Walczyć o swoje, o dobrą przyszłość, o marzenia. Życiowy partner? Jak najbardziej, wszystko w swoim czasie. To wszystko to teatrzyk, a my jesteśmy marnymi marionetkami, los drwi z nas i manewruje nami jak chce. Nie sposób mu się sprzeciwić i wymknąć. Wszystko jest ustalone, błądzimy ucząc się na błędach, zdobywając doświadczenie. To właśnie jest życie: to wzloty i upadki.

Wychodzę z założenia  że jeśli się z kimś było  nie ważne czy miesiąc  rok czy kilka lat  po rozstaniu i rozpadzie całej magii  ulotnieniu się chemii z dwóch stron czy tez tylko  z jednej  mimo wszystko powinno się dać szansę. Powinno się spróbować żyć ze sobą w zgodzie. W końcu było się sobie bardzo bliskim  nie łatwo ot tak zapomnieć i odstawić wszystko na najwyższą półkę by się kurzyło. Ta więź pozostaje. Może w małym stopniu  ale jednak. Trzeba o to dalej dbać  pielęgnować i starać się wybaczyć. Ludzie popełniają błędy. Kontynuowanie znajomości po rozejściu się dróg świadczy o dojrzałości i zdrowym rozsądku. Ja zaryzykowałem  oficjalnie chce być blisko niej i wspierać ją w trudnych chwilach. Może nie jako chłopak  a jako przyjaciel. W końcu będąc razem byliśmy zarówno przyjaciółmi jak i kimś więcej. Złe zostawiam za sobą  zaczynam nowy rozdział  na nowych warunkach.

bez_uczuciowy dodano: 21 marca 2013

Wychodzę z założenia, że jeśli się z kimś było, nie ważne czy miesiąc, rok czy kilka lat, po rozstaniu i rozpadzie całej magii, ulotnieniu się chemii z dwóch stron czy tez tylko z jednej, mimo wszystko powinno się dać szansę. Powinno się spróbować żyć ze sobą w zgodzie. W końcu było się sobie bardzo bliskim, nie łatwo ot tak zapomnieć i odstawić wszystko na najwyższą półkę by się kurzyło. Ta więź pozostaje. Może w małym stopniu, ale jednak. Trzeba o to dalej dbać, pielęgnować i starać się wybaczyć. Ludzie popełniają błędy. Kontynuowanie znajomości po rozejściu się dróg świadczy o dojrzałości i zdrowym rozsądku. Ja zaryzykowałem, oficjalnie chce być blisko niej i wspierać ją w trudnych chwilach. Może nie jako chłopak, a jako przyjaciel. W końcu będąc razem byliśmy zarówno przyjaciółmi jak i kimś więcej. Złe zostawiam za sobą, zaczynam nowy rozdział, na nowych warunkach.

Jedyne co do tej pory mnie dręczy i nie daje mi spokoju to zapytanie retoryczne: zapomni o tym co było między nami? O każdej chwili wspólnie spędzonej  o planach  odczuciach jakie towarzyszyły jej w tamtych latach. Zapomni o mnie? O tym kim dla niej byłem  ile poświęciłem? Staram się odpowiedzieć sobie na tę masę pytań. Jednak mogę się mylić  moja interpretacja i przypuszczenia mogą być nietrafne. Całkowicie niezgodne z prawdą i rzeczywistością. Na dłuższą metę  sam nie jestem do końca pewien  czy chcę znać odpowiedź.

bez_uczuciowy dodano: 20 marca 2013

Jedyne co do tej pory mnie dręczy i nie daje mi spokoju to zapytanie retoryczne: zapomni o tym co było między nami? O każdej chwili wspólnie spędzonej, o planach, odczuciach jakie towarzyszyły jej w tamtych latach. Zapomni o mnie? O tym kim dla niej byłem, ile poświęciłem? Staram się odpowiedzieć sobie na tę masę pytań. Jednak mogę się mylić, moja interpretacja i przypuszczenia mogą być nietrafne. Całkowicie niezgodne z prawdą i rzeczywistością. Na dłuższą metę, sam nie jestem do końca pewien, czy chcę znać odpowiedź.

Prawda życiowa na dziś: kłamca  prawdomówności nie nauczy.

bez_uczuciowy dodano: 18 marca 2013

Prawda życiowa na dziś: kłamca, prawdomówności nie nauczy.

Czas leczy wszystkie rany  czy tego chcemy  czy nie. Czas oddala od nas wszystko  a na samym końcu czeka nas wyłącznie mrok. Czasami odnajdujemy w nim innych  a czasami znów ich tam gubimy.

bez_uczuciowy dodano: 17 marca 2013

Czas leczy wszystkie rany, czy tego chcemy, czy nie. Czas oddala od nas wszystko, a na samym końcu czeka nas wyłącznie mrok. Czasami odnajdujemy w nim innych, a czasami znów ich tam gubimy.

Wierzę w to  że nic nie dzieje się bez przyczyny. Coś się skończyło  by mogło rozpocząć się coś zupełnie odmiennego. Coś  co zmieni bieg wydarzeń i pozwoli na zasmakowanie innego  nowego  może i lepszego życia. Życia u boku innej osoby.

bez_uczuciowy dodano: 17 marca 2013

Wierzę w to, że nic nie dzieje się bez przyczyny. Coś się skończyło, by mogło rozpocząć się coś zupełnie odmiennego. Coś, co zmieni bieg wydarzeń i pozwoli na zasmakowanie innego, nowego, może i lepszego życia. Życia u boku innej osoby.

Zachowuję wspomnienia  ale nie żyję nimi. Doprowadziłoby mnie to do zguby. Żyłbym przeszłością  bez nadziei na lepsze jutro. Tak nie można. Chcę piąć się na sam szczyt  osiągnąć coś w życiu  tym razem już bez Ciebie.

bez_uczuciowy dodano: 16 marca 2013

Zachowuję wspomnienia, ale nie żyję nimi. Doprowadziłoby mnie to do zguby. Żyłbym przeszłością, bez nadziei na lepsze jutro. Tak nie można. Chcę piąć się na sam szczyt, osiągnąć coś w życiu, tym razem już bez Ciebie.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć