 |
' wciąż rozkminiam co by było gdyby...'
|
|
 |
myślisz, że taki z ciebie cwaniak ? że jak idziesz i spojrzysz na mnie tymi swoimi brązowymi oczami, puścisz ten swój uśmiech, który tak lubię, to na mnie działasz ? kurwa. masz rację.
|
|
 |
niby ona się mu podoba, a on jej. ale od tamtej dyskoteki wszystko się zmieniło. on zaczął ją ignorować a ona - robi wszystko, aby on ją zauważył. dlaczego tak jest ? przecież byli w sobie zakochani.
|
|
 |
- mamoooo ! - co ?! - a nie będziesz krzyczała ?
|
|
 |
ciekawa jestem, czy ty przed snem myślisz o mnie jak ja o tobie ? :D
|
|
 |
chciałabym wejść do twojego mózgu, poszukać mojego imienia i sprawdzić jaką ma definicję.
|
|
 |
- dlaczego mężczyzna nie może być przystojny a za razem inteligenty?
- bo byłby kobietą. ;D
|
|
 |
- idę szukać ideału.
- a ja wody w proszku.
- chodź. idziemy razem.
|
|
 |
I zastanawiam się, kto pierwszy powie to, co oboje wiemy.
|
|
 |
Nie lubię wspominać, nie lubię tęsknić, nie lubię myśleć o tym, co było i porównywać tego z tym, co jest, a mimo wszystko robię to bardzo często, a wręcz powiedziałabym, że systematycznie.
|
|
 |
chciałabym, uwierz, naprawdę bym chciała umieć przejść obok Ciebie i nie czuć potrzeby zerknięcia. umieć tańczyć i nie patrzeć z kim tańczysz Ty. kłaść się spać i nie myśleć, czy jutro coś się wydarzy z Twoim udziałem..
|
|
|
|