 |
|
Chodziłam tak z kąta w kąt i czekając na Ciebie wymyśliłam jeszcze kilka kierunków świata.
|
|
 |
|
kocham Cię, ale pozwól mi zapomnieć.
|
|
 |
|
spalam się naiwnie wierząc, że nie czuję bólu.
nie, za późno już by chcieć – straciłam Ciebie.
|
|
 |
|
`zacząć od początku? jak, co cholery? zostawić za sobą mase wspaniałych wspomnień.. najwspanialszych. i ta świadomość, że wszystkie słowa były kłamstwem.
|
|
 |
|
skąd we mnie ta pewność, że szczęście ma Twój zapach?
skąd wiem, że właśnie Twój smak jest posmakiem szczęścia.
|
|
 |
|
Girls just want someone who wants them back, At least thats what I want
|
|
 |
|
każdy ma takie chwile że by to wszystko jebną
|
|
 |
|
trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść!!
|
|
 |
|
wierzgam nogami, kopię, rozrywam, odpycham tę myśl z całej siły. bo wszystko jest poza, decyzja zapadła odgórnie.
|
|
 |
|
w jednym uścisku podzielonym na dwie drogi, razem układali to, co teraz muszą zniszczyć.
|
|
 |
|
skrzywdził ją, ale chyba to między nimi było zbyt poważne żeby taki wypadek miał skończyć tą ich miłość. ale ją uszkodził, pozbawił sensu. upośledził zaufanie.
|
|
|
|