|
co mogłam zrobić? życie nie pozostawiło mi wyboru. pokochałam siebie. pokochałam nieznaną przyszłość. pogodziłam się z nią. czekam na kolejne wyzwanie. /wth
|
|
|
zapomniałam jak to jest pisać o swoich uczuciach. zapomniałam ile to przynosi szczęścia.
|
|
|
Pięć minut euforii, siły i chwila istnienia. Dwa dni życia wycięte z życiorysu, dreszcze, gorączka, euforia, depresja, niewyjaśniony lęk, strach, przeogromny ból głowy, tysiąc myśli wszystko w twojej głowie, wybuchasz płaczem już nie kontrolowanie, nie masz siły nawet się podnieść, masz chęć strzelić sobie w łeb. A to wszystko dla pięciu minut szczęścia.
|
|
|
W moich oczach jesteś jedynym mężczyzną na świecie
|
|
|
Mówił tak, że zapierało mi dech i nawet w milczeniu słyszałam szczęście.
|
|
|
sumienie miał czyste, bo przecież nieużywane.
|
|
|
boisz się, boisz się, boisz się. boli cię rzeczywistość, bo jesteś wrażliwy, tak jak ja, ja też jestem wrażliwa, bardzo. oni nas nie rozumieją, zobacz jacy są słabi, boją się nas. jesteśmy dziwni, odstajemy od normy. to jest skarb, wiesz, wszystko, co odstaje od normy jest zagrożone.
|
|
|
a usta miał jak tysiąc kawałków czekolady.
|
|
|
przy papierosie jakoś spokojniej myślę.
myślę o tobie, o tym co złego powiem, gdy dotrę do filtra.
|
|
|
Kochana, naciągnij kołdrę na twarz i śpij.
zadręczanie się myślami i nieprzespane noce Ci go nie zwrócą.
|
|
|
Młodość już taka jest, sama ustala granice wytrzymałości, nie pytając, czy ciało to zniesie. A ciało zawsze znosi.
|
|
|
zapomnij, że kiedykolwiek śmiałam nazwać Cię moją
miłością.
|
|
|
|