 |
Bądź ze mną gdy będzie mi ciężko...
Bądź ze mną gdy ból będzie rozrywał me serce...
Bądź ze mną gdy samotność mą duszę porwie...
Bądź ze mną gdy stracę wiarę i nadzieję...
Bądź ze mną gdy potoku łez powstrzymać nie dam rady...
Bądź ze mną gdy będę już na dnie...
Bądź ze mną na zawsze...
Będziesz...??
|
|
 |
Huk rozbijanego serca,
Wciąż bębni w mej głowie,
Maleńkie, czerwone kryształki
W swej milczącej mowie.
Składam je powoli,
Trzymam z klejem w ręce,
Choć porysowane,
Składam Ci w podzięce.
Lecz Ty jesteś ślepy,
Wzrok Twój w nią wpatrzony,
Zawzięcie ignorujesz,
Serduszka pokłony.
Trzymam dalej w ręce,
Modlitwy mówiąc mową,
Maleństwo zadrżało,
I pękło na nowo...
|
|
 |
jeśli przyszło cierpienie, lepiej je przyjąć, bo nie zlikwidujesz go, udając, że go nie ma. jeśli przyszła radość, lepiej ją przyjąć, niż bać się, że pewnego dnia się skończy.
|
|
 |
zawsze istnieje ktoś, kto martwi się, cieszy albo tak samo cierpi jak Ty. to dodaje ci sił, żeby stawić czoło wyzwaniom.
|
|
 |
miłość jest dziką siłą. kiedy próbujemy ją okiełznać, pożera nas. kiedy próbujemy ją uwięzić, czyni z nas niewolników. kiedy próbujemy ją zrozumieć, miesza nam w głowach.
|
|
 |
bywają takie krótkie, ulotne chwile jak ta, która właśnie nadchodzi, kiedy spoglądam w czyjeś oczy i wiem, że nie jestem sam.
|
|
 |
brakuje nam odwagi, żeby podążać za marzeniami, za znakami. może stąd bierze się ten smutek?
|
|
 |
jesteś zbyt przewidywalny, jak na moją przepełnioną inteligencją osobowość.
|
|
 |
dzisiaj uciekam od teraźniejszości.
chcę by było jak kiedyś,
pomóż mi przenieś się w tamte czasy.
|
|
 |
życie jest za krótkie,
żeby czegokolwiek żałować.
|
|
 |
nie wystarczy mieć dokąd wrócić, trzeba mieć jeszcze kogoś, kto będzie na Ciebie czekał.
|
|
 |
wiedziałam, że wcześniej czy później
wysiądę. nie będę miała już siły.
wiedziałam i nic na to nie poradziłam.
|
|
|
|