głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika slodkie_sloneczko

pójdę spać . ze złamanym sercem . z opuchniętymi oczami . nie łudząc się  że jutro będzie lepiej .

resscue_mee dodano: 13 stycznia 2013

pójdę spać . ze złamanym sercem . z opuchniętymi oczami . nie łudząc się, że jutro będzie lepiej .

potknęłam się na twoim spojrzeniu .

resscue_mee dodano: 13 stycznia 2013

potknęłam się na twoim spojrzeniu .

widząc  że dziewczyna taka jak ja nie ma żadnych szans  by przyćmić szkolną gwiazdę  szłam korytarzem  on szedł z naprzeciwka   sam. uśmiechnął się  przeniknęło to całe moje ciało. stuknęliśmy się łokciami i szliśmy dalej. nie mogłam tak tego zostawić. odwróciłam głowę  był już prawie na końcu korytarza. zaczęłam biec w jego stronę przepychając się z ludźmi. dogoniłam go  dłońmi zakryłam mu oczy.   kochanie  mówiłem ci  żebyś więcej tak nie robiła   powiedział żartobliwym tonem. nie wiedziałam co myśleć. ściągnął moje dłonie ze swoich powiek. jego dotyk był taki subtelny  oddech przyśpieszał mi z każdą sekundą. odwrócił głowę i zobaczył mnie  patrzył mi w oczy  czułam  że pragnie więcej.   przepraszam.. nie powinnam   powiedziałam spuszczając głowę. zobaczył swoje kochanie  szkolną gwiazdę. puścił mnie i szepnął   nawet ja udaję szczęśliwego  przy tobie nie musiałbym. przyszła ona  zmierzyła mnie  złapała go za rękę i poszli dalej. on śmiał się do niej  był niezłym aktorem .

resscue_mee dodano: 13 stycznia 2013

widząc, że dziewczyna taka jak ja nie ma żadnych szans, by przyćmić szkolną gwiazdę, szłam korytarzem, on szedł z naprzeciwka - sam. uśmiechnął się, przeniknęło to całe moje ciało. stuknęliśmy się łokciami i szliśmy dalej. nie mogłam tak tego zostawić. odwróciłam głowę, był już prawie na końcu korytarza. zaczęłam biec w jego stronę przepychając się z ludźmi. dogoniłam go, dłońmi zakryłam mu oczy. - kochanie, mówiłem ci, żebyś więcej tak nie robiła - powiedział żartobliwym tonem. nie wiedziałam co myśleć. ściągnął moje dłonie ze swoich powiek. jego dotyk był taki subtelny, oddech przyśpieszał mi z każdą sekundą. odwrócił głowę i zobaczył mnie, patrzył mi w oczy, czułam, że pragnie więcej. - przepraszam.. nie powinnam - powiedziałam spuszczając głowę. zobaczył swoje kochanie, szkolną gwiazdę. puścił mnie i szepnął - nawet ja udaję szczęśliwego, przy tobie nie musiałbym. przyszła ona, zmierzyła mnie, złapała go za rękę i poszli dalej. on śmiał się do niej, był niezłym aktorem .

mogłabym zginąć byleby ocalić ciebie . oddałabym za ciebie życie bez zastanowienia .

resscue_mee dodano: 13 stycznia 2013

mogłabym zginąć byleby ocalić ciebie . oddałabym za ciebie życie bez zastanowienia .

i za pięć minut widzę cię u siebie . masz tu być i mocno mnie przytulić . jeśli tego nie zrobisz  to się chyba pogniewamy .

resscue_mee dodano: 13 stycznia 2013

i za pięć minut widzę cię u siebie . masz tu być i mocno mnie przytulić . jeśli tego nie zrobisz, to się chyba pogniewamy .

ja mam przyjaciółki  ty masz kolegów . stoimy otoczeni nimi na każdej przerwie  naprzeciw siebie . znowu się ignorujemy . oboje śmiejemy się jak najgłośniej  żeby nikt nie pomyślał  że tak naprawdę wcale się nie cieszymy . słuchamy ich opowiadań tylko z grzeczności  czystej uprzejmości . tak naprawdę myślami jesteśmy o całą szerokość korytarza dalej . patrzymy na siebie . najpierw tylko zerkamy  czy drugie nie patrzy . w końcu nasze oczy się spotykają . to jest jak magnes  nie potrafimy odwrócić wzroku . różni się tylko znaczenie tych spojrzeń . moje znaczy  tęsknię  i  zraniłeś mnie  . twoje  kocham cię  żałuję  . mimo wszystko jednak  zaraz na nowo wczuwamy się w nasze role obcych . tak szybko  że nawet nie jestem już pewna  czy kilkanaście poprzednich sekund nie było tylko kolejnym wyimaginowanym zdarzeniem . nie było .

resscue_mee dodano: 13 stycznia 2013

ja mam przyjaciółki, ty masz kolegów . stoimy otoczeni nimi na każdej przerwie, naprzeciw siebie . znowu się ignorujemy . oboje śmiejemy się jak najgłośniej, żeby nikt nie pomyślał, że tak naprawdę wcale się nie cieszymy . słuchamy ich opowiadań tylko z grzeczności, czystej uprzejmości . tak naprawdę myślami jesteśmy o całą szerokość korytarza dalej . patrzymy na siebie . najpierw tylko zerkamy, czy drugie nie patrzy . w końcu nasze oczy się spotykają . to jest jak magnes, nie potrafimy odwrócić wzroku . różni się tylko znaczenie tych spojrzeń . moje znaczy "tęsknię" i "zraniłeś mnie" . twoje "kocham cię, żałuję" . mimo wszystko jednak, zaraz na nowo wczuwamy się w nasze role obcych . tak szybko, że nawet nie jestem już pewna, czy kilkanaście poprzednich sekund nie było tylko kolejnym wyimaginowanym zdarzeniem . nie było .

po prostu jestem zmęczona płakaniem w rękaw bluzy w naszym miejscu  kiedy ty w tym czasie robisz sobie jaja z kolegami zarywając do jakiejś laski . zmieńmy coś . albo najlepiej  zamieńmy .

resscue_mee dodano: 13 stycznia 2013

po prostu jestem zmęczona płakaniem w rękaw bluzy w naszym miejscu, kiedy ty w tym czasie robisz sobie jaja z kolegami zarywając do jakiejś laski . zmieńmy coś . albo najlepiej, zamieńmy .

to moja jest niedorosła miłość  uparcie więc będę bronić jej .

resscue_mee dodano: 13 stycznia 2013

to moja jest niedorosła miłość, uparcie więc będę bronić jej .

powiedział  że to koniec   odchodzi . zaczęłam się głośno śmiać jakiś głupi  pieprzony żart . jednak on był poważny . zamilkłam . odruchowo tona łez poleciała mi po policzkach  czułam jak moje serce cholernie piecze . ale nie  przecież muszę być silna  nie mogę się załamać . powiedziałam  że wszystko w porządku i szybko zapomnę . pobiegłam do domu  choć ledwo stałam na nogach  ale nie mogłam się poddać  nikt nie mógł poznać po mnie smutku . wytarłam łzy . niepotrzebnie  kolejna partia wylała się z moich oczu w niespełna sekundę . nie potrafiłam nad sobą zapanować . skulona usiadłam na krawężniku krzycząc  czemu to właśnie ja straciłam swój najsłodszy narkotyk . otępiona  zalana łzami  spuchnięta nie podniosłam się już nigdy z tego jebanego dołu .

resscue_mee dodano: 13 stycznia 2013

powiedział, że to koniec - odchodzi . zaczęłam się głośno śmiać jakiś głupi, pieprzony żart . jednak on był poważny . zamilkłam . odruchowo tona łez poleciała mi po policzkach, czułam jak moje serce cholernie piecze . ale nie, przecież muszę być silna, nie mogę się załamać . powiedziałam, że wszystko w porządku i szybko zapomnę . pobiegłam do domu, choć ledwo stałam na nogach, ale nie mogłam się poddać, nikt nie mógł poznać po mnie smutku . wytarłam łzy . niepotrzebnie, kolejna partia wylała się z moich oczu w niespełna sekundę . nie potrafiłam nad sobą zapanować . skulona usiadłam na krawężniku krzycząc, czemu to właśnie ja straciłam swój najsłodszy narkotyk . otępiona, zalana łzami, spuchnięta nie podniosłam się już nigdy z tego jebanego dołu .

w każdej rozmowie z tobą  uśmiecham się i udaję  że wszystko jest okej . patrzę na ciebie i widzę chłopaka  którego ogromnie kocham . te usta  oczy  uśmiech   to nie jest mi wcale takie obojętne  jakby się zdawało . kryję w sobie to wielkie uczucie  zwane miłością i ciągle o tym wszystkim myślę . kiedy chcę już wszystko powiedzieć  wycofuję się w ostatniej chwili . boję się  że prawda coś zmieni . nie chcę  by nasze kontakty uległy zmianie . tak  jak jest teraz  jest chyba najlepiej .

resscue_mee dodano: 13 stycznia 2013

w każdej rozmowie z tobą, uśmiecham się i udaję, że wszystko jest okej . patrzę na ciebie i widzę chłopaka, którego ogromnie kocham . te usta, oczy, uśmiech - to nie jest mi wcale takie obojętne, jakby się zdawało . kryję w sobie to wielkie uczucie, zwane miłością i ciągle o tym wszystkim myślę . kiedy chcę już wszystko powiedzieć, wycofuję się w ostatniej chwili . boję się, że prawda coś zmieni . nie chcę, by nasze kontakty uległy zmianie . tak, jak jest teraz, jest chyba najlepiej .

i chciałabym wiedzieć  jak być kimś  kogo pokochasz .

resscue_mee dodano: 13 stycznia 2013

i chciałabym wiedzieć, jak być kimś, kogo pokochasz .

na następny dzień po naszej kłótni  która skończyła się rozstaniem  jak gdyby nigdy nic   wstałam  ogarnęłam się i wyszłam do szkoły . i mimo  że minęło tak mało czasu  to wiedziałam  że wszystkie szkolne suki  już o tym wiedzą . tak  bo one z naszym związkiem były przecież na bieżąco . miałam ochotę wyjebać im wszystkim na raz  ale szłam spokojnie przez hol  czując na sobie spojrzenia innych i słysząc co chwilę szepty . nagle zauważyłam  że idziesz na przeciwko mnie  w towarzystwie kilku ładnych dziewczyn . uśmiechałeś się  zapewne wspaniale się czułeś  byłeś w końcu w swoim żywiole . od zawsze wiedziałam  że jesteś jebanym dupkiem .

resscue_mee dodano: 13 stycznia 2013

na następny dzień po naszej kłótni, która skończyła się rozstaniem, jak gdyby nigdy nic - wstałam, ogarnęłam się i wyszłam do szkoły . i mimo, że minęło tak mało czasu, to wiedziałam, że wszystkie szkolne suki, już o tym wiedzą . tak, bo one z naszym związkiem były przecież na bieżąco . miałam ochotę wyjebać im wszystkim na raz, ale szłam spokojnie przez hol, czując na sobie spojrzenia innych i słysząc co chwilę szepty . nagle zauważyłam, że idziesz na przeciwko mnie, w towarzystwie kilku ładnych dziewczyn . uśmiechałeś się, zapewne wspaniale się czułeś, byłeś w końcu w swoim żywiole . od zawsze wiedziałam, że jesteś jebanym dupkiem .

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć